Punia potrzebuje pomocy...

[nisia]

Dzien dobry.Moja Punia ma 3 miesiace.DZis rano zaczela tak dziwinie charczec przez nosek,pojechalam z nia do weta,osluchal ja i stwierdzil zapalenie pluc,przepisal jej zastrzyki.Prosze mi tylko napisac,czy zapalenie pluc u kroliczkow da sie wyleczyc?Czy to choroba smiertelna.Bardzo sie boje:(,stracilam pare lat temu krolika(wzdecie)Dodam,ze Punia normalnie je,pije,jest zywa,tylko dalej tak dosc glosno charczy.Z gory dziekuje za zainteresowanie.Pozdrawiam

[Marzena/....]

Moze zapytaj tutaj:  www.forum-zwierzeta.prv.pl

[anUSZka]

Nisia, skad jestes? masz tam dobrego weterynarza od kroliczkow?

Tak, da sie wyleczyc zapalenie ploc (jesli to to), ale potrzebna jest Bardzo dobra opieka weterynaryjna. Bardzo wazne jest, ze je i pije normalnie, zwroc tez uwage, czy po zastrzykach bedzie normalnie wydalala.

Poczytaj tez sobie:
http://www.uszata.com/eksplorer/zdrowie/infekcje.htm
http://www.uszata.com/eksplorer/zdrowie/infekcje_pluca.htm

Czy weterynarz powiedzial Ci (sprawdzil), jaka bakteria wywolala chorobe?

[nisia]

Anuszka jestem z okolic Wrocławia.Nie,lekarz nic nie pobieral do badania.Dzis Puńka juz o wiele mniej charczy,w poniedzialek jade do kontroli z nia.Przez 7 dni ma brac zastrzyki, a pozniej terapia doustna.

[anUSZka]

Super, ze jest troche lepiej. Sprobuj sie dowiedziec, co to za zastrzyki, co?

Bedziemy trzymali kciuki za powrot do zdrowia (jakby nie pomagalo, zobacz na stronie SPK czy we Wroclawiu nie ma dobrego weta od krolikow, moze byc potrzebna specjalistyczna pomoc; oby jednak bylo dobrze!)

[nisia]

Anuszka,nie moge sie doczytac co to za zastrzyki,w ksiazeczce zdrowia krolisi mam napisane:),cos,Evrolrioflox albo Evvdrioflox-cos w tym stylu.Punia naprawde chyba czuje sie lepiej,dzis juz w ogole nie charczy,jest wesolutka,tuli sie do mnie caly czas i chce biegac po pokoju(ale jej nie wypuszczam,zeby sobie pobiegala,wiesz,musi najpierw calkowicie wyzdrowiec)I ma straaaaszny apetyk(jak zawsze zresza;))>Nie wiem moze sobie wmawiam,ale wydaje mi sie i mam cichutka nadzieje,ze z nia jest coraz lepiej i ze nie zostawi mnie samej:(

[anUSZka]

:mrgreen:
To super! wypuszczaj ja, bo sie biedulka za mocno zestresuje. Nie ma powodu, zeby sobie nie miala pobiegac. Naprawde swietnie, ze tak szybko zareagowaliscie!
nie domyslam sie, o jaki lek chodzi, ale najwazniejsze, ze dziala!

[DOT.]

Pewnie chodzi o Enrobioflox, czyli enrofloksacynę. Antybiotyk bezpieczny dla uszatków.

[anUSZka]

Jestes nieoceniona