Autor Wątek: Królik się sierści  (Przeczytany 8990 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Karolinah

  • Gość
Królik się sierści
« dnia: Marzec 27, 2010, 09:22:55 am »
Mój królik już od paru miesięcy zrzuca sierść. Jest to bardzo uciążliwe, ponieważ jego kłaki mam nawet w środku laptopa!! I nie idzie temu ni jak zaradzić. Co powinnam zrobić? Czesanie szczotką nie pomaga, bo tyle tego wokół lata.

nuka

  • Gość
Królik się sierści
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 27, 2010, 09:39:09 am »
Głaszcz wilgotną dłonią, luźne kłaczki przykleją się wtedy do ręki i nie będą fruwały w powietrzu

Karolinah

  • Gość
Królik się sierści
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 27, 2010, 09:43:36 am »
ale ile ich jeszcze będzie? tego jest bez końca.

nuka

  • Gość
Królik się sierści
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 27, 2010, 10:19:38 am »
Króliczki linieją obficie dwa razy w roku, teraz jest taki czas, że zmieniaja całe futerko. Czasami luźne kudełki wystają ponad inne - te możesz dekilatnie pociągnąć i od razu wywalić, mniej będzie fruwało. U moich trwa to ok 3-4 tyg.
Linieje od kilku miesięcy? Tak obficie przez cały ten czas? To może warto przejść się do weta i zrobić podstawowe badania. Może czegoś uszakowi brakuje w organiźmie dlatego tak gubi futro.

ps. Karolinah, nie mogę Ci odpowiedzieć na pw, masz cos źle zaznaczone w profilu, masz wyłączone pw. Suwaczki moim uszom zrobiła Tocha  :przytul , ja sama nie potrafię.

Karolinah

  • Gość
Królik się sierści
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 27, 2010, 10:36:29 am »
teraz już włączyłam PW. Dzięki nie wiedziałam nawet o tym.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Królik się sierści
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 04, 2010, 22:28:32 pm »
Chciałam sie podzielic czymś co wymyślilam  sama ( byc moż juz ktoś wcześniej na to wpadł, to prosze wybaczyć) a związane jest z pielęgnacja futerka królika   angory , a innych tez. Mój króliczek Kicusia angorka ostatnio przechodziła zator i wzdecie oczywiście tez. Nie pisalam o tym , bo po prostu nie miałam głowy i zreszta każda minutę spędzalam z moja królewną. Dr Chłopecki  , którego mam zaszczyt nazywać naszym wetem , leczył mojego króliczka w sposób profesjonalny i dzieki temu mój  skarb jest zdrowy.Wspomne przy okazji ,że był dostepny dla nas 24 godziny na dobe mimo ,że nie mial  akurat dyżuru, byl zawsze do naszej dyspozycji.Zawdzięczam mu bardzo wiele. Teraz królik jest zdrowy a ja oddycham z ulgą.W drugim  dniu leczenia Kicusia ,,urodziła " kulę zbitej sierści . Bylam  zaskoczona, bo bardzo dbam o jej futerko , codziennie funduje jej porcje porządnego czesania  filcakiem , zgrzebelkiem , pocieranie mokrymi rekami etc.,etc..Nie wspomnę o tym ,że ją strzygę regularnie , chociaż w długim futerku wygląda bajecznie(Kicusia to angorka. )Zator to poważna choroba , na którą zmarl mój poprzedni królik-Franio. Jestem więc przewrażliwiona i do szczotkowania bardzo sie przykladam Zaczęlam zastanawiać sie , co jeszcze zrobić , jak wyczesywać dokladniej futerko ,żeby nie dopuścic ponownie do zatoru, jaki miał miejsce ostatnio. Doszłam do wniosku ,że po porcji codziennego wyczesywania  na samym końcu trzeba przeczesać futerko czymś gęściejszym . Zastosowalam szczoteczke do zębów, kupilam z twardym włosiem , najdłuższą jaka moglam dostać . Teraz po wyczesaniu , czeszę jej cale futerko szczoteczką do zębów. Ku mojemu zdziwieniu na szczoteczce zbiera sie bardzo dużo martwej sierści , mimo że szczotkowalam wcześniej długo i dokładnie. Teraz króliczki linieja i każdy z nich narażony jest na takie schorzenie. Polecam sprawdźcie tę metode .
Aha, króliczce mojej nie bardzo sie to podoba , ale zdrowie ważniejsze.

Karolinah

  • Gość
Królik się sierści
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 05, 2010, 08:28:54 am »
dziękuję Ci dori za poradę. Ja mam właśnie taką twardą szczotkę i dużo tego włosia z niej idzie. Na szczęście zauważyłam, że Maksiu już prawie nie linieje. Może w końcu skończył się ten okres.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Królik się sierści
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 05, 2010, 09:01:23 am »
Karolinah, fajnie ,że masz problem z głowy, może to co napisalam przyda sie komus innemu. Ja mam angorkę i wlaściwie mam takie ,,linienie"caly czas. Caly czas trzeba dbać o futro angor w szczególny sposób.

Karolinah

  • Gość
Królik się sierści
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 05, 2010, 09:07:50 am »
to się rozumie :-) Ja mam "miniaturkę".

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Królik się sierści
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 05, 2010, 12:57:36 pm »
Dori  :przytul  ufff, całe szczęście że już z Kicusią wszystko dobrze. Aż mnie ścisnęło w środku, jak napisałaś o jej kłopotach (i tej kuli z sierści :/  )

ja szczoteczką do zębów chyba kiedyś próbowałam czesać Zajączka, ale jedyne co do czego jestem pewna, to to,że strasznie mu się futro elektryzowało od tego  :/ masakra.

zasadniczo, podczas czesania gubi mało włosów, bo te dłuższe i gładkie na grzbiecie aż tak nie wypadają..najgorszy jest ten "puch" (podszerstek? no taka wata..ta warstwa sierści o innej strukturze, bliżej skóry) - z niego robią się kołtuny i przynajmniej u Zająca najwięcej tego leci.
teraz już w miarę bez problemu wytrzymuje 15 minut czesania i się nie wierci (aż tak bardzo jak kiedyś :diabelek ) więc po czesaniu "iskam" go z tej "waty" - wyłazi tego za każdym razem kolo 3 garści...pewnie mogłabym tak jeszcze długo, ale zwykle po takiej dawce pielęgnacji ja dostaje wścieku, bo mam zajęcze włosy w nosie, oczach i ustach i przestaje widzieć cokolwiek. W każdym razie polecam wyskubywanie angorkom tej "waty", po paru sesjach można uzbierać wypełnienie do poduszki  :co_jest
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Królik się sierści
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 05, 2010, 20:06:57 pm »
Jadwinia , wierz mi ,że przezyłam straszne chwile, teraz jest dobrze  , Kicusia robi pięęękne bobki , odpowiedniej wielkościma apetyt i rozrabia jak  dawniej. Kulkę siersci mam na pamiątkę , chociaz jest rozgrzebana przez doktora.Zmienilam jej diete , dostaje dużo zieleninki , dużo sianka , troszeczke suszków tak ciut , ciut oraz rano i wieczorem po 4 granulki CC i po jednym kółku Frykasa, który uwielbia.Często sie zdarza ,że granulat lezy w miseczce nie zjedzony do wieczora to wieczorem nic nie dostaje. W przyszłości  granulatu nie będzie dostawać.
Napisalaś
Cytuj
najgorszy jest ten "puch" (podszerstek? no taka wata..ta warstwa sierści o innej strukturze, bliżej skóry) - z niego robią się kołtuny i przynajmniej u Zająca najwięcej tego leci.

Moja Kica sklada sie w calości z takiego puchu. Na ten puch najlepszy jest grzebień dla persów tzw. filcak. Jeśli nie masz to polecam. Najgorsze jest to , ,ze pomimo  starannego czesania zostają  takie delikatne cieniutkie włoski , które zbieram własnie szczoteczką do zębów. To jest takie coś co ty i ja mamy wszędzie , w nosie , oczach , ustach i czasami na kanapce u męża. Ale stanowi duże zagrożenie.Zbieram szczoteczką i jest tego na szczoteczce bardzo dużo.


Tyle sierści uzbierałam  z ostatniego strzyżenia  i czesania tj z ostatnich 10 dni.jest tego spora kupka.
 

A tyle uzbieralam  po  wyczesniu dodatkowym szczoteczka do zębów przed chwilą . Prawda ,że dużo , az strach pomyślec co by było gdyby ten czyścioch to połknął!!!!! :oh:

Mam wyrzuty sumienia ,że narazilam ją na takie niebezpieczeństwo , nie moge sobie tego wydarować  :glupek:

[ Dodano: Pon Kwi 05, 2010 8:11 pm ]
Dobrze podpowiedzialaś  , będe zbierać  na poduszkę. Jadwinia Kicusia jest regularnie strzyżona i trudno mi zobaczyć te kępki , właśnie latwiej mi zebrać szczoteczką  do    zębów, Kica sie nie elektryzuje , zalezy chyba od szczoteczki.Dzięki za podpowiedź

nuka

  • Gość
Królik się sierści
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 05, 2010, 20:55:32 pm »
dori, na poduchę szkoda tak pięknego puchu, wrzeciono, druty i ciepłe rękawiczki z tego zrobisz, potem szaliczek do kompletu, czapeczkę...  :diabelek

Kurcze, dużo tego włosa, nie zazdroszczę

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Królik się sierści
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 05, 2010, 23:24:48 pm »
Nuka napisala

Cytuj
na poduchę szkoda tak pięknego puchu, wrzeciono, druty i ciepłe rękawiczki z tego zrobisz, potem szaliczek do kompletu, czapeczkę..


Absolutne beztalencie jestem , a wrzeciono znam  z literatury. Gdybym zaczęła bawić sie w dzierganie rękawiczek ,na 10-ta zime może bym skończyla. Wolę poduchę , będe sie zawsze przytulac do Kicusi. :lol  Sierści przybywa bo rośnie na niej bardzo szybko. W mig uzbieram  potrzebna  ilość.

Karolinah

  • Gość
Królik się sierści
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 11, 2010, 19:46:32 pm »
faktycznie duża kula kłaków.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Królik się sierści
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 11, 2010, 19:52:48 pm »
Ostatnio Kickowi się zrobił mini-kołtunek na żuchwie od wody z poidełka.  :rotfl2
Na szczęście udało mi się obciąć. XD'


Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Królik się sierści
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 11, 2010, 20:02:39 pm »
Karolinah napisala
Cytuj
faktaktycznie duża kula kłaków.


Ostatnio jakieś trzy tygodnie temu ja strzyglam , teraz wyglada tak :


Strzyżonko jutro albo pojutrze.

[ Dodano: Nie Kwi 11, 2010 8:05 pm ]
ppx , na kołtunki najlepszy jest filcak,przetestowalam.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Królik się sierści
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 11, 2010, 20:07:48 pm »
Co to filcak ;) ?


Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Królik się sierści
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 11, 2010, 20:17:29 pm »
Tak wygląda filcak , grzebyk specjalny . Ale  w zasadzie potrzebny jest zwierzętom długowłosym , a ja nie pamietam , czy twój króliś jest długowłosy. W każdym bądź razie  sprawdza się