Autor Wątek: Łupież?  (Przeczytany 4753 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nekierta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 374
  • Płeć: Kobieta
Łupież?
« dnia: Marzec 24, 2010, 21:31:12 pm »
Jutro idę z tym do weterynarza(jak znajdę czas), ale chciałabym się zapytać..
Przeczesuję futro Axy, patrzę, a tam.. jakby łupież! Na całym grzbiecie to ma, nie jest tego dużo, ale trochę.. Tydzień temu byłam z nią u weterynarza i wszystko było dobrze, dopiero ostatnio jakoś.. czy to może być jakaś choroba skóry, futra, czy to normalne u uszaków?


nuka

  • Gość
Łupież?
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 24, 2010, 21:52:07 pm »
Maluch miał łupież dwa razy. Pierwszy raz przed kastracją łupiez był na całym ciele, był spowodowany wysokim poziomem hormonów - samo przeszło po zabiegu. Drugi raz łupież się pojawił wyłącznie w okolicach ogonka - to była polekowa droźdźyca. Leczenie 6 tyg, skuteczne

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Łupież?
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 24, 2010, 21:53:20 pm »
Może  cheyletiella,ale to musi weterynarz pod mikroskopem zbadać.

Offline Nekierta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 374
  • Płeć: Kobieta
Łupież?
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 24, 2010, 22:01:22 pm »
Och, dzięki wielkie. W takim razie jutro(tak, jak będzie czas ==') zabieram małą do weterynarza. Żeby to nie było nic wielkiego.


nuka

  • Gość
Łupież?
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 24, 2010, 22:12:53 pm »
Będzie dobrze  :przytul

Aneczka

  • Gość
Łupież?
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 25, 2010, 09:04:00 am »
wielkie to to na pwno nie jest, bo pasożyty są raczej małe z natury... Żartuje, nie martw sie, z jednej strony pewnie nic wielkiego, a z drugiej niestety dośc upierdliwe i czasami długo sie leczy, zwlaszcza, jezeli jest zle zdiagnozowane, dlatego dopilnuj, zeby pani wet wziela próbke na tasme i obejrzała pod mikroskopem, bo tak jak widzisz mały biały łupiez to może być naprawde wszystko. U nas byla cheilitiella

Offline Nekierta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 374
  • Płeć: Kobieta
Łupież?
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 25, 2010, 17:35:20 pm »
Po wizycie. Pasożyt jakiś się nam złapał i dostała zastrzuk z czymś tam.. nie pamiętam nazwy, za trudne trochę ;P 2-3 godzinki nie głaskać, żeby się rozeszło. Odstawić na kilka dni sianko i pilnować, żeby miała czysto. Za 10 dni kontrola :> Cieszę się, że to nic wielkiego.


nuka

  • Gość
Łupież?
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 25, 2010, 18:23:45 pm »
Cytat: "Nekierta"
Odstawić na kilka dni sianko
?? Odstawić podstawę diety??

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Łupież?
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 25, 2010, 18:59:31 pm »
Nekierta,  przeciera_oczy  przeciera_oczy  przeciera_oczy  chyba zartujesz> Sianka nie wolno odstawiać .
Co co za wet był ?Króliczy ? Czemu sianko odstawić? Jakies wytłumaczenie ??
SylwiaG

Offline Nekierta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 374
  • Płeć: Kobieta
Łupież?
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 25, 2010, 19:05:37 pm »
Czuję kłopoty.. No dobra, to sianka nie odstawię. Faktycznie, trochę to było dziwne, ale nie pomyślałam.. Nie wiem na jakiej podstawie, weterynarz króliczy nie jest, bo w moim mieście takiego nie ma, ale słyszałam, że dobry. Anna Ryś.


Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Łupież?
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 25, 2010, 21:54:28 pm »
Nekierta,  z tego co wiem to Anna Rys super diagnozuje bobki,ale czy jest króliczymspecjalista ? Moze zadzwon jutro i zapytaj na jakiej podstawie masz wycofac podstawe diety królika, czy to na niego źle nie zadziala(brzuszek bobki wlokno..) Ciekawe co powie.
SylwiaG

Offline Nekierta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 374
  • Płeć: Kobieta
Łupież?
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 26, 2010, 07:17:59 am »
Poproszę mamę, aby zadzwoniła, bo jestem trochę za młoda.. ;/ Po południu się z nią skontaktujemy i napiszę, co powiedziała. Słyszałam właśnie coś o niej dlatego tam poszłam, a w internecie gdzieś szukałam króliczych specjalistów w moim mieście i niestety nic. No, to tylko czekać na powrót mamy z pracy.


nuka

  • Gość
Łupież?
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 26, 2010, 07:43:21 am »
Na szczęście łupież nie zagraża życiu, można chwilkę poczekać. A przy okazji byc może znajdziesz uszatego weta na wypadek jakiejś nagłej koniecznej wizyty. Oby nie było takiej potrzeby, odpukuję

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Łupież?
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 26, 2010, 19:21:35 pm »
I co ??
SylwiaG

Offline Nekierta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 374
  • Płeć: Kobieta
Łupież?
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 26, 2010, 21:04:06 pm »
Tak, dzwoniła mama i powiedziała, żeby odstawić na 1-2 dni, zeby tylko sprawdzić. Jak przez ten czas nie będzie jadła sianka to nic jej nie będzie.. Ale i tak bedę dawała. Na razie nie widać poprawy, ale kazała przyjść do kontroli po świętach, czyli pójdę we wtorek.