Z tego co sie w ciagu dzisieciu lat posiadaniu krolikow zdazylam zorientowac, to ze sa to niebzyt gadatliwe zwierzeta. W ciagu tych 10 lat dwukrotnie slyszalam zaledwie jak kroliki wydaja jakiekolwiek dzwieki - raz byl to glosny pisk, gdy kiedys, kiedys samce sie tlukly i jeden stracil palec, drugi raz - tuz przed smiercia krolika, gdy ujawnila sie niewydolnosc serca ciche popiskiwanie. W obu przypadkach przyczyna byl SILNY bol, z tego co wiem to krolikom zdarza sie jeszcze ze strachu piszczec, jednak ze strachu z pewnoscia nie jest cichym popiskiwaniem.