Zuzia ucieka ! nie wiem co robić . Pomocy !

[króliczkowa15]

Hej od poniedziałku mam króliczka Zuzię wcześniej była u takiej pani z drugim króliczkiem to dawała się wyczesywać i przytulać  . zawsze się razem bawiły i wg ja wzięłam od tej pani Zuzię a moja koleżanka tego drugiego króliczka .
Zuzia od kąt jest u mnie nie daje się wg pogłaskać .
Ani złapać podchodzi do mnie i mnie liże ale jak chcę ją pogłaskać to ode mnie ucieka .
Tamten króliczek daje się głaskać .
Nie wiem co mam robić proszę pomocy !:(

[kasia72w]

Po pierwsze - cierpliwośc, po drugie - cierpliwość i po trzecie  - cierpliwość. Zuzia jest w nowym miejscu, musi sie przyzwyczaić. Nie każdy królik da od razu do siebie podejść. Dobrze że ona do Ciebie podchodzi, nie próbuj jej głaskać na siłę, może ma złe doświadczenia z poprzedniego miejsca, może jest po prostu "niedotykalska". Dostosuj się do niej i nic na siłę.

[Kania]

Dokładnie tak jak mówi kasia72w. Mój Tadek jak przyjechcał to też był nietykalski ale potem pomalutku zachęcony smaczkami zaczął podchodzić wąchać trykać noskiem a na koniec lizać większość królików nie lubi być brana na ręce. Tadzio też się boi i jeśli już się przytulać czy miziać to tylko na ziemi

[Tocha]

Ja czekalam ok. 8 miesiecy na dzien w ktorym Jozia sama zaczela wystawiac glowe do glaskow i nie uciekala przed reka. Takze to jest normalne. Pamietaj, zeby nie robic nic na sile, zeby nie zrazic do siebie krolinki.

eśli już się przytulać czy miziać to tylko na ziemi

U nas jest tak samo. Czasem uda mi sie z Jozia polezec na lozku pod kocykiem. Ale rzadko. To ja musze siadac z nia na podlodze lub ona przychodzi na glaskanie stopa

[Bella]

A czy ten drugi króliczek nie był przypadkiem samcem