witam, moja krolikcza przez cala dobre biega sobie swobodnie po pokoju i robi to na co ma ochote. Zalatwia sie grzecznie do kuwetki. Jednak od kilku dni, w nocy, gdy nie widze (spie w innym pokoju) strasznie wyjada koc ktory przykrywa lozko. Wyglada on teraz jak szwajcarski ser. Co mozna zrobic w tej sytuacji? Popsikac jakims specyfikiem aby nie gryzla czy cos? Mial ktos podobny problem? pozdrawiam