Autor Wątek: Czy kastrować i kiedy  (Przeczytany 2992 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

drops

  • Gość
Czy kastrować i kiedy
« dnia: Marzec 12, 2010, 01:47:11 am »
Pisałam już, że nasz Drops raz się tak nakręcił, że próbował mi bzyknąć rękę. Nie ma jednak na razie z nim większych problemów. Jak zaczyna chrumkać wystarczy go ignorować - daje sobie spokój. Zastanawiam się, czy trzeba go wykastrować jeśli nie stwarza kłopotu? Czy czekać z tą decyzją do momentu, gdy się zacznie coś dziać?  :bejzbol
Wiadomo jest to jakiś tam zabieg, z pewnym ryzykiem, 'niezbyt przyjemny'. Nie wszystkie króliki dostawały rogi. Może sobie na razie darować?
Czy lepiej tak profilaktycznie?  :hmmm
Nowych królisi na razie nie planujemy.

nuka

  • Gość
Czy kastrować i kiedy
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 12, 2010, 07:00:01 am »
Kastruj Dropsa, inaczej będzie sie męczył przez męskie hormonki.
Kastracja samca to stosunkowo łagodny zabieg.

efyra

  • Gość
Czy kastrować i kiedy
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 12, 2010, 08:26:38 am »
no wlasnie, lepiej wykastrowac nawet gdyby był nie wiem jak grzeczniutki, bo bedzie się stresował i psychicznie męczył.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Czy kastrować i kiedy
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 12, 2010, 09:37:09 am »
Cytat: "drops"
Czy czekać z tą decyzją do momentu, gdy się zacznie coś dziać? :bejzbol


Cytat: "drops"
Pisałam już, że nasz Drops raz się tak nakręcił, że próbował mi bzyknąć rękę.


Juz się coś dzieje- trzeba reagować. Kastracja jest jedynym wyjściem :)

Ashoa

  • Gość
Czy kastrować i kiedy
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 15, 2010, 19:13:00 pm »
Kastrować, kastrować. Api też idzie pod nóż w tym miesiącu, planowałam to od początku. I dobrze bo zaczyna mu szajba już odwalać. Ale mój poprzedni samczyk to jak samiczka - niczym sie nie przejawiał, miałam spokój, ale jak miał rok i tak poszedł pod nóż bo Nika sie pojawiła