Do dr Miklusza chodze od wielu lat, z moim 1 krolikiem i z 2, u drugiego tylko on dobrze zdiagnozowal chorobe skory i wyleczyl moja kroliczke, chodze do niego tez z moja suka.
Tydzien temu spanikowalam, bo sunia miala spuchniete ucho i pozzlam byle szybciej do innego weta, co okazalo sie porazka, zaplacilam za wizyte i leki stowe, a gdybym sie wstrzymala i poszla pozniej do dr Miklusza zaplacilabym 27 zl i od razu mialabym pelna wiedze o co chodzi i uniknelabym tygodniowego stresu i podawania niewlasciwych lekow. Wg mnie to najbardziej kompetentny i godny zaufania lekarz. Nie bede chodzic do innego.