Autor Wątek: suszki  (Przeczytany 11058 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline frycza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 29, 2010, 15:27:28 pm »
Gdzieś tam kilka odpowiedzi w tył było moje skromne pytanie :)
Liczę na Waszą pomoc.
"Traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany!"

nuka

  • Gość
suszki
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 29, 2010, 15:54:41 pm »
frycza, moje też wcinają HP, daję zioła pdstawowe i uzupełniające co drugi dzień na zmianę, daje pełną solidną garść jednorazowo, moje uszy dostaja ok 10 - 12 różnych ziół każdego dnia i suszki znikają, zostaje za to granulat, i dobrze

Offline frycza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 29, 2010, 16:46:01 pm »
Nina robi dokładnie to samo, suszki znikają w kilka minut a granulat wala się w miseczce cały dzień.Staram się nie dosypywać jej zbyt często suszek w ciągu dnia, żeby ten granulat też jadła i na szczęscie to skutkuje, bo wieczorem miseczkę mogę uzupełnić i suszkami i granulatem :)
Tak przy okazji, wciąż jeszcze nie zaczęłąm dawać Ninie zieleniny...Po piewrsze dlatego, że chciałam poczekać aż świerza zielenina się pojawi a po drugie, wciąż nie jestem pewna, czy nie jest jeszcze za młoda.Czytałam, że można króliną zacząć podawać zieleninę od 12tyg życia ( Nina miała z 6 tyg jak ja kupiłam, taka była Wasza ocena po pokazaniu jej zdjęć na forum a mam ją od 21.01 więc 8 tyg ). Do tej pory mała dobrze reagowała na zmiany, nowości żywieniowe, ale wciąż nie jestem pewna, czy zaczynam z zieleniną już teraz. Może jeszcze poczekać?
"Traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany!"

nuka

  • Gość
suszki
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 29, 2010, 16:55:55 pm »
już możesz zacząć podawac świeże warzywa, po maleńku, po gałązeczce, jedno na 4-7 dni w zależności od jakości bobków. Na dorodną trawkę i inne chwasty bezcenne przyjdzie nam chyba jeszcze trochę poczekać  :>

Offline frycza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 29, 2010, 18:40:11 pm »
Tak też zrobię :) jutro kupie małej świerzą pietruchę i zobaczymy co będzie.
Oj, ale mam streesa...Oby przebiegło bez rewolucji.

Dzięki nuka za pomoc  :bukiet
"Traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany!"

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
suszki
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 29, 2010, 18:54:13 pm »
frycza ja znalazłam informację, że suszki zawierają dużo wapnia i w związku z tym królikom z predyspozycją do problemów z układem moczowym nie powinno się podawać więcej niż 20 g na kg królika dziennie.
Ale to sporo porcja i chyba ciężko ją przekroczyć. :)

Info z miniaturkabeztajemnic.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline frycza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 29, 2010, 18:58:56 pm »
Blacky oj nieee, tak dużo to ona nie dostaje :) tak na oko, pół garści ziólek z warzywkami i szczypta kwiatów suszonych na wierzch, co 2 dni szczypta ziół podstawowych do tego.Myślę, że to taka względna ilość :) ale dobrze wiedzieć, że nadmiar może jednak czymś grozić.

[ Dodano: Wto Mar 30, 2010 2:28 pm ]
Poszukując bezskutecznie pietruchy na sklepowej półce, znalazłam "trawkę świąteczną" :) ( jakoś dwuznacznie mi sie skojarzyła ta nazwa... :diabelek ) w doniczce. I tak się zastanawiam...może sprawić taką Ninie? Czy któraś z Was kupowała już taki wynalazek?
Raczej jestem za naturalnie rosnącą zieleniną a nie sklepową, ale tak jak nuka pisała, na taką trzeba jeszcze będzie poczekać.
Co radzicie, kupić jej tą trawkę?Nadaje się ona w ogóle jako pierwsza zieleninka dla młodego ucholka?
"Traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany!"

Offline chlup

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 657
  • Lokalizacja: wielkopolska
  • Moje króliki: Pimpol
suszki
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 04, 2010, 21:18:29 pm »
Ja jestem sceptycznie nastawiona do wszystkich takich gotowych sadzonek. Np. jak są te bazylie w marketach i kwiaciarniach. Nie chce mi się wierzyć, że nie były nawożone. Może lepiej nie ryzykować przy takim młodym brzuszku?

Co do tego wapnia to nie tylko suszki mają go dużo. Korzeń pietruszki też ma go mnóstwo. Dlatego nie można go podawać kilogramami :)
A to, że królik ma dużo wapnia w sobie widać po siuśkach. Są takie mleczne zamiast klarownych. Ja u mojego zaraz widzę, że jadł na śniadanie pietruchę :)
Taka dieta "za- dużo-wapniowa" może doprowadzić do powstania kamieni na nerkach. Dlatego trzeba uważać.

Offline siemka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1028
  • Płeć: Kobieta
    • skoki z Wichrowego Wzgorza
suszki
« Odpowiedź #28 dnia: Kwiecień 04, 2010, 21:33:13 pm »
"Trawka" pewnie była owsiana, i na 90% nawożona. Jeśli chcesz jej dać trawy, może lepiej kupić taką dla kota albo gryzoni lub po prostu jakąś tańszą mieszankę, wybrać z niej ziarniaki i skiełkować? :)

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #29 dnia: Kwiecień 05, 2010, 13:13:51 pm »
ja kupuję pszenicę bio (ziarna) w sklepie ze zdrową żywnością i wysiewam w kiełkowniku. po paru dniach jest trawka. takiej sprzedawanej na święta bym nie kupiła z obawy przed nawozami i innym syfem.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
suszki
« Odpowiedź #30 dnia: Kwiecień 11, 2010, 12:28:46 pm »
Wracając do suszek i wapnia.
Kupiłam Boniakowi suszony nagietek (on uwielbia kwiaty), na opakowaniu było napisane, żeby dawać kilka kwiatków dziennie. I tak dawałam. Ale niedawno na miniaturce przeczytałam, że nagietek ma dużo wapnia i też nie należy podawać go codziennie. Troszkę się przestraszyłam i teraz dostaje co drugi-trzeci dzień. Jak to jest z tym nagietkiem? Świeży zawiera więcej wapnia niż suszony, czy po prostu na opakowaniu jest nie do końca właściwa informacja?

A w pietruszce? chlup napisała, że w korzeniu jest dużo wapnia, a co z natką? Ja podaje w minimalnych ilościach, bo wydawało mi się, że w natce też jest dużo wapnia.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
suszki
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 17, 2010, 16:16:43 pm »
Podepnę się pod temat bo nie chcę zakładać nowego . Dzisiaj gdy sprzątałam w pokoju Binia położyłam na chwilę suszki na oknie . Zapomniałam o nich i poszłam z Biniem na dwór . Niedawno wróciłam . Słońce dość długo świeciło na suszki . Przypomniałam sobie o nich dopiero i były w środku całe zaparowane i mokre . Przełożyłam je z opakowań do dwóch pudełek i leżą tak sobie otwarte . Czy te suszki nadają się jeszcze do zjedzenia przez króla ?

Nuna

  • Gość
suszki
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 19, 2010, 22:57:53 pm »
Jak wysuszysz je to sie nadadza.
Blacky, korzen nie zawiera duzo wapnia w 100g jest raptem 41 mg, w natce natomiast jest 250 mg, to samo znajduje sie w natce marchewki, uwaga tez na mlecz- 170 mg i koperek 230 mg, lucerna-450 mg

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
suszki
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 20, 2010, 12:47:55 pm »
W koperku jest aż tyle wapnia? Nie wiedziałam. Będę musiała Boniakowi ograniczyć w takim razie. Dzięki za informację. :)
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
suszki
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 20, 2010, 13:41:00 pm »
Cytat: "Nuna"
Jak wysuszysz je to sie nadadza.
Blacky, korzen nie zawiera duzo wapnia w 100g jest raptem 41 mg, w natce natomiast jest 250 mg, to samo znajduje sie w natce marchewki, uwaga tez na mlecz- 170 mg i koperek 230 mg, lucerna-450 mg

to czemu sie mowi zeby dawac koperek lepiej niz pietruszke i to koperek codziennie mozna?

Nuna

  • Gość
suszki
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 20, 2010, 21:09:42 pm »
hmm moze dlatego, ze ma dobry wplyw na brzuszek i poprawia apetyt. W sumie nie daje sie go calymi garsciami.
 Zawsze powinno podawac sie kilka zmieszanych ziol + trawa, a nie tylko peczek koperku , mleczu itd.

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
suszki
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 21, 2010, 05:44:00 am »
Cytat: "Nuna"
hmm moze dlatego, ze ma dobry wplyw na brzuszek i poprawia apetyt. W sumie nie daje sie go calymi garsciami.
 Zawsze powinno podawac sie kilka zmieszanych ziol + trawa, a nie tylko peczek koperku , mleczu itd.

ja daje swiezy koperek :D ale na razie musze jutro podjechac i kupic bo w osiedlowym sklepie drogi brokul i bez koperku..