Autor Wątek: suszki  (Przeczytany 12321 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline jonQuilla

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 293
  • Płeć: Kobieta
suszki
« dnia: Luty 07, 2010, 19:35:45 pm »
czy 2 miesięczny szkrab może już jeść wszystkie dostępne rodzaje suszek?
wiem że polecaną firmą jest Zuzala i właśnie mam zamiar zamówić ale wolę wcześniej spytać
i co polecanie nam na początek wypróbować?

podobnie z siankiem, czy maluch może dostać np. miętowe albo z melisą?

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
suszki
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 07, 2010, 19:39:37 pm »
Jak najbardziej :)
Każdy króliczek ma inny gust , moje najbardziej lubiły pasternak , liście malin , babkę szerokolistną :)

Offline jonQuilla

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 293
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 11, 2010, 21:30:54 pm »
kupiłam na początek mieszankę różnych ziół i ziele mniszka lekarskiego razem z kwitem (oba z Herbal Pets)
Teoś zjada ale raczej wolno mu to idzie...w każdym bądź razie zastanawiam się czy do ziół powinien mieć dostęp cały czas czy jakoś mu dawkować?

nuka

  • Gość
suszki
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 12, 2010, 03:48:13 am »
Może nie trafiłaś w gusta smakowe maluszka. Babka lancetowata i szerokolistna są bardzo lubiane przez większość uszoli, mniszek też, ale moje omijają kwiaty, wcinają liście. Korzeń też jest blee.

Na naklejce masz podaną informację jak często i w jakiej ilości podawać konkretne ziółko.

efyra

  • Gość
suszki
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 12, 2010, 11:21:15 am »
Kłębek uwielbia babkę.
Ale.. niestety - dostaje po niej biegunki:(
Jestem pewna, że to po babce. Biegunka mija samoistnie po odstawieniu babki - 3 razy tak było.
Szkoda...

Offline jonQuilla

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 293
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 12, 2010, 12:16:04 pm »
nuka, i wszystko jasne...ja i mój zwyczaj nie czytania tego co na opakowaniach jest napisane  :oh:
w sumie na początku dałam mu kwiat mlecza, nie chciał go i zostawił obok klatki ale jak kicał po pokoju to w końcu go zjadł :)

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 13, 2010, 18:47:27 pm »
z racji na to, że nie lubię tworzyć nowych tematów podepnę się pod ten...
Przeglądając wątek Dżafy napotkałam na stwierdzenie
Cytat: "Nuna"
skrzyp , ktory jest swietny dla ludzi, u zwierzat jednak niszczy nerki.

Jak to jest w rzeczywistości ?? Ja kupuje skrzyp z Zuzali bo nigdy się nie spotkałam z taką opinią dlatego tak bardzo jestem zaskoczona. Oczywiście wierzę Nunie w 100% bo kto się zna lepiej niż ona ?? Jest ktoś jeszcze kto jest równie mocno zaskoczony jak ja ?? Czy tylko ja gdzieś pominęłam tę informację ??

nuka

  • Gość
suszki
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 13, 2010, 18:52:26 pm »
Ja jestem zaskoczona. Ale ponieważ moje uszy nie chciały jeśc skrzypu to zmartwienia nie mam. Jeszcze na krwawnik mają krzywą minę. Więc te dwie suszki są u nas w odstawce

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
suszki
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 13, 2010, 18:56:08 pm »
ja tez,.... ale jakos nie kupowalam dla peppara
zerknijcie tu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Skrzyp_polny
to samo i lecznice i trujace..

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 13, 2010, 19:01:42 pm »
no pięknie...ręce mi już opadają...człowiek uczy się cały czas :/

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
suszki
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 23, 2010, 12:33:17 pm »
Przeczytałam gdzieś, że króliczek powinien dostawać ok 20 g suszek dziennie. Czy to prawda? Mam z tym pewien problem - kupiłam babkę lancetowatą, suszone liście porzeczek i lipę, ale na każdym jest napisane, żeby podawać tylko kilka listków dziennie. Żeby dać 20 g musiałabym mieć z 10 rodzajów suszek. Czy może coś poplątałam?
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline frycza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 28, 2010, 16:09:06 pm »
Podczepię się pod temat z moim pytaniem :)
Mianowicie, czy można podawać za dużo suszek królinie?Moja Nina od jakiś 3 tyg zajada się ziołami podstawowymi, suszonymi kwiatami i ziołami z suszonymi warzywkami z Herbal Pets i dostaje je do każdego posiłku.Jako granulat CC, oprócz tego również sianko.
Zastanawiam się, czy nie jest to zbyt duża ilość?Przyznam szczerze, że ilościowo daję jej około 1 łyżki mieszanki ziołowej z warzywami i podobna ilość kwiatów codziennie, co parę dni również ziółka podstawowe.
Przeszukałam posty o suszkach, jednak wciąż nie jestem pewna czy z mojej strony nie ma tu żadnego błędu.
Ninek nie ma żadnych niepokojących objawów, bobki suche, ewentualnie mocz nieco ściemniał, ale nie jest ani krwisty ani brązowy, może nieco pomarańczowawy.W czwarte planuje wybrać się z mała do weta na rutynową kontrole, szczepienia itp więc również o tym wspomne.Póki co, czekam na opnie :)

Pozdrawiam
"Traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany!"

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
suszki
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 28, 2010, 16:38:39 pm »
Przeczytalam o skrzypie . W koncu nie wiem  czy leczy czy truje. Zdenerwowana jestem , bo Kicusia  skrzyp uwielbia . Dostaje  trzy -cztery razy w tygodniu  po troszku- tak jedna galązka. Boze  czy ja jej krzywdy nie robię. Zaraz pisze do NUNY   pw. :(

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 28, 2010, 19:29:43 pm »
Kochana Dori, to jak już będziesz wiedziała, to podziel się tą wiedzą :przytul
jestem w kwestii skrzypu równie skołowana jak Ty :P ale i tak moje kicaje dostają go sporadycznie, świeży i w małych ilościach.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
suszki
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 28, 2010, 19:33:46 pm »
Cala w nerwach jestem , NUNA napisala ,że w małych ilościach  można . Poprosilam o szerszą wypowiedź. Ja jej daje co drugi dzień , wsuwa aż jej uszy lataja  tak lubi. Juz wyrzucilam caly zapas.

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
suszki
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 28, 2010, 19:37:20 pm »
Cytat: "dori"
Juz wyrzucilam caly zapas.

Taka dobra płukanka do włosów :/

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
suszki
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 28, 2010, 19:39:06 pm »
Wyciągnęlam dwie torebki Zuzali- Skrzyp z kosza  i będe płukać .Dzięki

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
suszki
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 28, 2010, 19:44:11 pm »
Podobno skrzyp u królików podawany często szkodzi nerkom,ale na włosy nasze zapobiega ich łamliwości.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
suszki
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 28, 2010, 19:48:23 pm »
MAS  co znaczy szkodzi nerkom, dociekam , bo  chce wiedzieć  jakie sa objawy. Na razie nic u Kicusi nie zauważylam , jedynie to dostala megaapetytu, konia z kopytami by zjadła. Rano daje granulat to ląpie w powietrzu prawie z palcami. Zieleninka znika w mig .Na szczęście waga w normie.

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
suszki
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 28, 2010, 19:58:46 pm »
Tzn. skrzyp podany od czasu do czasu gałązka nie zaszkodzi,ale w ilościach babkowych(tzn. tak jak u mnie schodzi 1 paczka dziennie babki),to napewno nie.

Offline frycza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 29, 2010, 15:27:28 pm »
Gdzieś tam kilka odpowiedzi w tył było moje skromne pytanie :)
Liczę na Waszą pomoc.
"Traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany!"

nuka

  • Gość
suszki
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 29, 2010, 15:54:41 pm »
frycza, moje też wcinają HP, daję zioła pdstawowe i uzupełniające co drugi dzień na zmianę, daje pełną solidną garść jednorazowo, moje uszy dostaja ok 10 - 12 różnych ziół każdego dnia i suszki znikają, zostaje za to granulat, i dobrze

Offline frycza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 29, 2010, 16:46:01 pm »
Nina robi dokładnie to samo, suszki znikają w kilka minut a granulat wala się w miseczce cały dzień.Staram się nie dosypywać jej zbyt często suszek w ciągu dnia, żeby ten granulat też jadła i na szczęscie to skutkuje, bo wieczorem miseczkę mogę uzupełnić i suszkami i granulatem :)
Tak przy okazji, wciąż jeszcze nie zaczęłąm dawać Ninie zieleniny...Po piewrsze dlatego, że chciałam poczekać aż świerza zielenina się pojawi a po drugie, wciąż nie jestem pewna, czy nie jest jeszcze za młoda.Czytałam, że można króliną zacząć podawać zieleninę od 12tyg życia ( Nina miała z 6 tyg jak ja kupiłam, taka była Wasza ocena po pokazaniu jej zdjęć na forum a mam ją od 21.01 więc 8 tyg ). Do tej pory mała dobrze reagowała na zmiany, nowości żywieniowe, ale wciąż nie jestem pewna, czy zaczynam z zieleniną już teraz. Może jeszcze poczekać?
"Traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany!"

nuka

  • Gość
suszki
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 29, 2010, 16:55:55 pm »
już możesz zacząć podawac świeże warzywa, po maleńku, po gałązeczce, jedno na 4-7 dni w zależności od jakości bobków. Na dorodną trawkę i inne chwasty bezcenne przyjdzie nam chyba jeszcze trochę poczekać  :>

Offline frycza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 29, 2010, 18:40:11 pm »
Tak też zrobię :) jutro kupie małej świerzą pietruchę i zobaczymy co będzie.
Oj, ale mam streesa...Oby przebiegło bez rewolucji.

Dzięki nuka za pomoc  :bukiet
"Traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany!"

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
suszki
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 29, 2010, 18:54:13 pm »
frycza ja znalazłam informację, że suszki zawierają dużo wapnia i w związku z tym królikom z predyspozycją do problemów z układem moczowym nie powinno się podawać więcej niż 20 g na kg królika dziennie.
Ale to sporo porcja i chyba ciężko ją przekroczyć. :)

Info z miniaturkabeztajemnic.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline frycza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 52
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 29, 2010, 18:58:56 pm »
Blacky oj nieee, tak dużo to ona nie dostaje :) tak na oko, pół garści ziólek z warzywkami i szczypta kwiatów suszonych na wierzch, co 2 dni szczypta ziół podstawowych do tego.Myślę, że to taka względna ilość :) ale dobrze wiedzieć, że nadmiar może jednak czymś grozić.

[ Dodano: Wto Mar 30, 2010 2:28 pm ]
Poszukując bezskutecznie pietruchy na sklepowej półce, znalazłam "trawkę świąteczną" :) ( jakoś dwuznacznie mi sie skojarzyła ta nazwa... :diabelek ) w doniczce. I tak się zastanawiam...może sprawić taką Ninie? Czy któraś z Was kupowała już taki wynalazek?
Raczej jestem za naturalnie rosnącą zieleniną a nie sklepową, ale tak jak nuka pisała, na taką trzeba jeszcze będzie poczekać.
Co radzicie, kupić jej tą trawkę?Nadaje się ona w ogóle jako pierwsza zieleninka dla młodego ucholka?
"Traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany!"

Offline chlup

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 657
  • Lokalizacja: wielkopolska
  • Moje króliki: Pimpol
suszki
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 04, 2010, 21:18:29 pm »
Ja jestem sceptycznie nastawiona do wszystkich takich gotowych sadzonek. Np. jak są te bazylie w marketach i kwiaciarniach. Nie chce mi się wierzyć, że nie były nawożone. Może lepiej nie ryzykować przy takim młodym brzuszku?

Co do tego wapnia to nie tylko suszki mają go dużo. Korzeń pietruszki też ma go mnóstwo. Dlatego nie można go podawać kilogramami :)
A to, że królik ma dużo wapnia w sobie widać po siuśkach. Są takie mleczne zamiast klarownych. Ja u mojego zaraz widzę, że jadł na śniadanie pietruchę :)
Taka dieta "za- dużo-wapniowa" może doprowadzić do powstania kamieni na nerkach. Dlatego trzeba uważać.

Offline siemka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1028
  • Płeć: Kobieta
    • skoki z Wichrowego Wzgorza
suszki
« Odpowiedź #28 dnia: Kwiecień 04, 2010, 21:33:13 pm »
"Trawka" pewnie była owsiana, i na 90% nawożona. Jeśli chcesz jej dać trawy, może lepiej kupić taką dla kota albo gryzoni lub po prostu jakąś tańszą mieszankę, wybrać z niej ziarniaki i skiełkować? :)

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
suszki
« Odpowiedź #29 dnia: Kwiecień 05, 2010, 13:13:51 pm »
ja kupuję pszenicę bio (ziarna) w sklepie ze zdrową żywnością i wysiewam w kiełkowniku. po paru dniach jest trawka. takiej sprzedawanej na święta bym nie kupiła z obawy przed nawozami i innym syfem.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
suszki
« Odpowiedź #30 dnia: Kwiecień 11, 2010, 12:28:46 pm »
Wracając do suszek i wapnia.
Kupiłam Boniakowi suszony nagietek (on uwielbia kwiaty), na opakowaniu było napisane, żeby dawać kilka kwiatków dziennie. I tak dawałam. Ale niedawno na miniaturce przeczytałam, że nagietek ma dużo wapnia i też nie należy podawać go codziennie. Troszkę się przestraszyłam i teraz dostaje co drugi-trzeci dzień. Jak to jest z tym nagietkiem? Świeży zawiera więcej wapnia niż suszony, czy po prostu na opakowaniu jest nie do końca właściwa informacja?

A w pietruszce? chlup napisała, że w korzeniu jest dużo wapnia, a co z natką? Ja podaje w minimalnych ilościach, bo wydawało mi się, że w natce też jest dużo wapnia.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
suszki
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 17, 2010, 16:16:43 pm »
Podepnę się pod temat bo nie chcę zakładać nowego . Dzisiaj gdy sprzątałam w pokoju Binia położyłam na chwilę suszki na oknie . Zapomniałam o nich i poszłam z Biniem na dwór . Niedawno wróciłam . Słońce dość długo świeciło na suszki . Przypomniałam sobie o nich dopiero i były w środku całe zaparowane i mokre . Przełożyłam je z opakowań do dwóch pudełek i leżą tak sobie otwarte . Czy te suszki nadają się jeszcze do zjedzenia przez króla ?

Nuna

  • Gość
suszki
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 19, 2010, 22:57:53 pm »
Jak wysuszysz je to sie nadadza.
Blacky, korzen nie zawiera duzo wapnia w 100g jest raptem 41 mg, w natce natomiast jest 250 mg, to samo znajduje sie w natce marchewki, uwaga tez na mlecz- 170 mg i koperek 230 mg, lucerna-450 mg

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
suszki
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 20, 2010, 12:47:55 pm »
W koperku jest aż tyle wapnia? Nie wiedziałam. Będę musiała Boniakowi ograniczyć w takim razie. Dzięki za informację. :)
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
suszki
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 20, 2010, 13:41:00 pm »
Cytat: "Nuna"
Jak wysuszysz je to sie nadadza.
Blacky, korzen nie zawiera duzo wapnia w 100g jest raptem 41 mg, w natce natomiast jest 250 mg, to samo znajduje sie w natce marchewki, uwaga tez na mlecz- 170 mg i koperek 230 mg, lucerna-450 mg

to czemu sie mowi zeby dawac koperek lepiej niz pietruszke i to koperek codziennie mozna?

Nuna

  • Gość
suszki
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 20, 2010, 21:09:42 pm »
hmm moze dlatego, ze ma dobry wplyw na brzuszek i poprawia apetyt. W sumie nie daje sie go calymi garsciami.
 Zawsze powinno podawac sie kilka zmieszanych ziol + trawa, a nie tylko peczek koperku , mleczu itd.

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
suszki
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 21, 2010, 05:44:00 am »
Cytat: "Nuna"
hmm moze dlatego, ze ma dobry wplyw na brzuszek i poprawia apetyt. W sumie nie daje sie go calymi garsciami.
 Zawsze powinno podawac sie kilka zmieszanych ziol + trawa, a nie tylko peczek koperku , mleczu itd.

ja daje swiezy koperek :D ale na razie musze jutro podjechac i kupic bo w osiedlowym sklepie drogi brokul i bez koperku..