poidelko i zagrodka

[tusiatko_1987]

tak sie zastanawiam sa za duze przerwy w tej naszej zagrodzie i poidelko ustawia sie pod katem i nie leci. jak wy macie zamontowane poidelka? a moze wode w misce? pomozcie

[kasiek]

woda w miseczce więc nie pomogę...

[bosniak]

Miska i tylko miska   Wszelkim poidłom mówię NIE  

[tusiatko_1987]

Czemu nie?  Jak czesto wymieniacie tam wode? jakies zdjecia jak to u was wyglada?

Zmienilam wlasnie ze jedzenie ma w plastikowej a wode w takiej ceramicznej stabilnej. ale sama jakos jestm bardziej do poidelek nauczona

[bosniak]

Michę łatwiej utrzymać w czystości niż poidło (a już czyszczenie tej rureczki w poidełku to jakiś kosmos ), poza tym, jak sobie wyobrażę biednego Diegona, jak macha i macha jęzorem w tę kulkę i tam mu kapie po kropli, to mi się serce ściska (moje baby piją rzadko, więc ich nie mam w tej wizji   ). Kluska też miała michę, ona to rozlewała na początku jakby była zwierzęciem wodnym, rzucała tymi michami, wszystko chlupało i w tym pływało, ale ja uporczywie zmieniałam i ścierałam, a ona z czasem zaprzestała haniebnych praktyk Picie z michy jest bardziej naturalne i można szybciej zaspokoić pragnienie

PS
Zdjęcia strzelę jutrem

[kasiek]

u mnie micha ceramiczna stoi w kąciku i tyle... wodę wymieniam codziennie... popierdółki wiedzą gdzie jest i jak chcą pić to tuptają do michy i pija mlaskając

[tusiatko_1987]

Wiem ze jak ostatnio sie popsulo poidelko wieczorem to dostal w misce i wypil a potem nowe kupilam ale jak bede widziec ze pije to zostawie juz ta miske

[kasiek]

skoro pił to pić będzie

[bosniak]

skoro pił to pić będzie

I spadłam z łóżka

[tusiatko_1987]

Hahaha ciekawe ile bedzie tak pil i jaki alkohol    

[bosniak]

Matko, ale tu leję, rozbawiłyście mnie, Panie, co najmniej do łez  
Poidło nam ewoluowało w filozoficzno-resocjalizacyjne rozważania   (nie powiem, co właśnie załyczam ze szklanicy   ).

  kuniec OT

[Jadwinia]

kochom Wos dziouchy

 

a żeby nie robić OT : u mnie też tylko micha ceramiczna i woda zmieniana codziennie. czasem jakiś kłaczek wpadnie, albo Mysz łapę wsadzi przebiegając, ale micha na tyle solidna, że nie kolibie się

[tusiatko_1987]

Wydaje sie ze wieksze (dluzsze) poidelko bym mogla stabilniej zawiesic ale jak juz ta miske to czemu nie w misce

[kasiek]

jak już wcześniej powiedziałam...
http://animalia.pl/produkt,16078,664,Trixie_Miska_ceramiczna_dla_kr%C3%B3lika_z_motywem.html mam taką miskę... ale najważniejsze żeby miała szerokie, płaskie dno i była niechybotliwa... bo mam taką stożkowatą to po zjedzeniu granulatu zostaje zwinnie obrócona żeby sprawdzić czy coś pod spodem nie zostało

[Wataha]

Ja byłam wierna przez 2 lata poidłom, ale odkąd zaczęły pojawiać mi się w nim glony, problem z wyczyszczeniem tego itp to przeszłam na miseczkę i nie żałuje. Tak jak już wcześniej dziewczyny pisały: łatwiej się czyści, miseczka jest ciężka i królas jej nie wylewa, zmieniam wodę codziennie na świeżą, nie ma problemu z czyszczeniem, królas więcej się napije, a przy piciu z poidła ma nienaturalnie podniesioną głowę do góry.