Autor Wątek: Wilgotny nos i kichanie  (Przeczytany 5260 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

hapotam

  • Gość
Wilgotny nos i kichanie
« dnia: Luty 03, 2010, 22:30:01 pm »
Cała sytuacja o ile się nie mylę zaczęła się dziać kiedy dostał sianko MADE FROM TESCO ;)
Najpierw było kichanie (najczęściej przy jedzeniu sianka, ale nie tylko) - teraz widzę wilgotny nosek...
Królik zachowuje się normalnie, jest wesoły i da się nawet głaskać po nosku...

Chciałem zapytać czy możliwy jest karat przy uczuleniu na trawę? (Ładnie, królik uczulony na trawę :D )

Jeżeli to nie uczulenie (odstawię trawę) to proszę powiedzieć ile będzie mnie kosztowało leczenie tego (przeziębienia) ?
Generalnie nigdy nie byłem u WETA i nie wiem jak to wygląda (cennik)...

Dziękuję za pomoc - specjalistów a nie osób typu: chyba, może.... ;)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Wilgotny nos i kichanie
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 03, 2010, 22:43:47 pm »
Cytuj
Dziękuję za pomoc - specjalistów a nie osób typu: chyba, może....  

Wiesz, bez obejrzenia króla ciężko diagnozować ;) a specjaliści to kończą 6-letnie studia i są dostępni w krakowskich klinikach wet  :P

Z pewnością nie jestem specjalistą, ale zaryzykuję ;)

1. Katar przy uczuleniu na trawę jest możliwy.
2. Zależy, czy to podziębienie, czy zlazło już niżej i objęło np. płuca.
3. Cennika stalego z reguły nie ma - wszystko zależy od weta, użytych leków, długości trwania terapii. Zapewniam, że z torbami nie pójdziesz :)
4. Jeśli masz podejrzenie, że katar i kichanie jest reakcją na siano z Tesco (nie kupuj tego marketowego, proszę, w Krakowie naprawdę masz wybór - jeśli jesteś zainteresowany, pisz PW), to usuń potencjalną przyczynę dolegliwości - zmień siano na inne. Niektóre siana mają dużo kurzu albo są poszatkowane - takie są niedobre.
5. Nie wiem, w jakim wieku jest królik, ale może rozważysz wizytę kontrolną u weta? (zob. wątek polecanych w Krk).
6. Jeżeli to nie alergia, to radzę wyleczyć przeziębienie, bo jak się pogłębi, to będzie dużo gorzej dla zwierzątka.

Pozdrawiam Cię serdecznie,
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Wilgotny nos i kichanie
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 03, 2010, 22:47:59 pm »
Ehh....to nie zapytaj.pl żeby Ci ludzie tak odpowiadali :P Możliwe jest uczulenie na jakiś rodzaj siana. Najlepiej je zmień i zobacz jak będzie. A co do weterynarza, to wypadała by się przejść, chociaż by na wizytę kontrolną :]
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

hapotam

  • Gość
Wilgotny nos i kichanie
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 03, 2010, 22:48:59 pm »
Cytat: "bosniak"
Cytuj
Dziękuję za pomoc - specjalistów a nie osób typu: chyba, może....  

Wiesz, bez obejrzenia króla ciężko diagnozować ;) a specjaliści to kończą 6-letnie studia i są dostępni w krakowskich klinikach wet  :P

Z pewnością nie jestem specjalistą, ale zaryzykuję ;)

1. Katar przy uczuleniu na trawę jest możliwy.
2. Zależy, czy to podziębienie, czy zlazło już niżej i objęło np. płuca.
3. Cennika stalego z reguły nie ma - wszystko zależy od weta, użytych leków, długości trwania terapii. Zapewniam, że z torbami nie pójdziesz :)
4. Jeśli masz podejrzenie, że katar i kichanie jest reakcją na siano z Tesco (nie kupuj tego marketowego, proszę, w Krakowie naprawdę masz wybór - jeśli jesteś zainteresowany, pisz PW), to usuń potencjalną przyczynę dolegliwości - zmień siano na inne. Niektóre siana mają dużo kurzu albo są poszatkowane - takie są niedobre.
5. Nie wiem, w jakim wieku jest królik, ale może rozważysz wizytę kontrolną u weta? (zob. wątek polecanych w Krk).
6. Jeżeli to nie alergia, to radzę wyleczyć przeziębienie, bo jak się pogłębi, to będzie dużo gorzej dla zwierzątka.

Pozdrawiam Cię serdecznie,


Ja też pozdrawiam serdecznie ;)

Ile kosztuje wizyta u weta ;> ?
pi razy drzwi ?

Jak to wygląda, mam zadzwonić i się zarejestrowac czy bezpośrednia wizyta z ucholem?

Czy drugi królik może się zarazić ew. gdyby to nie było uczulenie?

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Wilgotny nos i kichanie
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 03, 2010, 22:57:17 pm »
radzę się zarejestrować i iść na umówioną wizytę... oszczędzisz czas :) jeśli to nie jest uczulenie tylko przeziębienie to drugi król może się zarazić... Bośniak pisała że nie ma stałego cennika więc na to pytanie trudno odpowiedzieć... możesz zapłacić 30-40 zł a możesz i 60-70zł.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Wilgotny nos i kichanie
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 03, 2010, 23:03:47 pm »
1. Pi razy drzwi - 50 zł. Niestety nie pamiętam, ile zapłaciłam, kiedy moja królica zaczęła smarkać (rok temu), to było wcześnie zauważone, na płuca nie wlazło i zastrzyki przez tydzień pomogły (królik do dziś zdrów :) ). Nie zrujnowało mnie to finansowo (a potentatem nie jestem :diabelek ), więc uważam, że warto reagować żwawo.
2. Ja chodzę do dr. Barana w Arce, tylko jego mogę polecić i tam jest tak, że trzeba zadzwonić i się umówić (możesz też przyjść bez umawiania, tylko wtedy możesz nie trafić akurat na Barana, a jak trafisz na niego, to wysiedzisz się, czekając. Jak się umówisz na konkretną godzinę, to oszczędzisz po prostu czas i masz pewność, że w danym dniu wet króliczy będzie).
3. Jak najbardziej tak.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

hapotam

  • Gość
Wilgotny nos i kichanie
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 03, 2010, 23:19:22 pm »
Cytat: "bosniak"
1. Pi razy drzwi - 50 zł. Niestety nie pamiętam, ile zapłaciłam, kiedy moja królica zaczęła smarkać (rok temu), to było wcześnie zauważone, na płuca nie wlazło i zastrzyki przez tydzień pomogły (królik do dziś zdrów :) ). Nie zrujnowało mnie to finansowo (a potentatem nie jestem :diabelek ), więc uważam, że warto reagować żwawo.
2. Ja chodzę do dr. Barana w Arce, tylko jego mogę polecić i tam jest tak, że trzeba zadzwonić i się umówić (możesz też przyjść bez umawiania, tylko wtedy możesz nie trafić akurat na Barana, a jak trafisz na niego, to wysiedzisz się, czekając. Jak się umówisz na konkretną godzinę, to oszczędzisz po prostu czas i masz pewność, że w danym dniu wet króliczy będzie).
3. Jak najbardziej tak.


Suuuper :P Arka jest blisko mnie ;) także spokojnie sobie dojadę ;)

Zobaczymy co to będzie ;) Trocinki zmienione ;)

A tak poza tym moje króliczki:


Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Wilgotny nos i kichanie
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 03, 2010, 23:24:53 pm »
Słodkie  :przytul wyglądają na młodziaki :) Znasz ich płeć?

Jak będziesz jechał ze smarkatkiem, weź też drugiego uszatka, zważysz, dr Baran obejrzy zęby, pazury, osłucha.

W lutym możesz już myśleć o szczepieniu na mykso - zasmarkany się do szczepienia nie kwalifikuje, ale podpytaj Barana, umówcie się na szczepienia :) Jak masz niedaleko, to nic, tylko jeździć  :P
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

hapotam

  • Gość
Wilgotny nos i kichanie
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 03, 2010, 23:43:51 pm »
Cytat: "bosniak"
Słodkie  :przytul wyglądają na młodziaki :) Znasz ich płeć?

Jak będziesz jechał ze smarkatkiem, weź też drugiego uszatka, zważysz, dr Baran obejrzy zęby, pazury, osłucha.

W lutym możesz już myśleć o szczepieniu na mykso - zasmarkany się do szczepienia nie kwalifikuje, ale podpytaj Barana, umówcie się na szczepienia :) Jak masz niedaleko, to nic, tylko jeździć  :P


Hmmm po częstych próbach zapłodnienia się domyślam ;)
Chory jest ten bielszy (chyba kobietka :P )

Wizyta kosztuje x2 przy dwóch królikach :D ?

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Wilgotny nos i kichanie
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 04, 2010, 00:05:36 am »
Ło mamma mia, a cóż znaczą "częste próby zapłodnienia"? kopulowanie  to niekoniecznie zapładnianie, to często-gęsto ustalania hierarchii. Chcesz mieć małe króliki?

Wizyta kosztuje naprawdę różnie - jak jeden królik jest chory, a przyjedziesz z dwoma, to nie zapłacisz jak za dwa chore :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

hapotam

  • Gość
Wilgotny nos i kichanie
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 04, 2010, 00:13:53 am »
Cytat: "bosniak"
Ło mamma mia, a cóż znaczą "częste próby zapłodnienia"? kopulowanie  to niekoniecznie zapładnianie, to często-gęsto ustalania hierarchii. Chcesz mieć małe króliki?

Wizyta kosztuje naprawdę różnie - jak jeden królik jest chory, a przyjedziesz z dwoma, to nie zapłacisz jak za dwa chore :)


Nie chcę - dlatego mają osobne klatki i spotykają się tylko na dywanie gdy biegają :p

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Wilgotny nos i kichanie
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 04, 2010, 00:17:19 am »
Bierz króle pod pachę, jedźcie do Barana :) Jak mają cztery miechy, to jeszcze jest szansa pomyłki w określaniu płci, ale dajmy szansę specjaliście :) Daj znaka, co orzekł zarówno w sprawie kataru, jak i płci :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

hapotam

  • Gość
Wilgotny nos i kichanie
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 04, 2010, 21:18:30 pm »
Cytat: "bosniak"
Bierz króle pod pachę, jedźcie do Barana :) Jak mają cztery miechy, to jeszcze jest szansa pomyłki w określaniu płci, ale dajmy szansę specjaliście :) Daj znaka, co orzekł zarówno w sprawie kataru, jak i płci :)


Co do kataru, to po wymianie trocin jakby wszystko się zmniejszyło przez te 24h...
Nosek wrócił do normy  - sporadyczne kichanie - jakieś 3-4 razy napady kichania i tyle...
Zobaczymy co będzie jutro ...