Dwa króliczki pod jednym dachem. Co zrobić? Pomocy!

[morska]

Mam dwa króliczki. Trusiek ma ponad 3 lata i mieszka w wielkiej klatce a Tuptuś ma 3 lata i mieszka w małej. Chciałabym je dać do jednej, Truśka, ale nie wiem czy się zaakceptują. Wypuszczam przeważnie jednego wokoło klatki drugiego. Oboje liżą się przez kraty i nie okazują agresji. Tuptuś cały czas jak jest wypuszczony to załatwia się koło klatki Truśka i na klatce. Tak samo Trusiek. Raz wsadziłam świnkę morską do jednej klatki z Tuptusiem, bo jak biegali to nic sobie nie robili. Ale jak weszłam do pokoju to świnka była cała przerażona i szczękała zębami. Trusiek ma klatkę przeznaczoną dla fretki i chciałabym mu dołożyć Tuptusia. Tyle że nie wiem co zrobić...
Pozdrawiam

[Tocha]

morska, a jakiej plci sa kroliki? Czy sa kastrowane?

[morska]

Oboje to samce, i oboje nie są kastrowane.

[Tocha]

morska, to raczej nie uda ci sie zaprzyjaznianie bez uprzedniej kastracji obu panow. Beda walczyc o terytorium. Odezwa sie hormony, beda sie gwalcic. Samce walcza czesto bardzo krwawo (samice zreszta tez   )
Pomysl o kastracji. Za dwa samce powinnas zaplacic ok 200zl. Najlepiej zrobic to w tym samym terminie. Odczekac troche az hormonki opadna i ranki sie zagoja i wtedy zaprzyjazniac chlopakow.
O zaprzyjaznianiu poczytasz sporo na forum. Podstawa jest to, zeby odbywalo sie na neutralnym terenie czyli nie nalezacym do zadnego z nich, lub w wysprzeatanym i 'przemeblowanym ' pomieszczeniu, jesli nie ma innej mozliwosci.

[morska]

Dzięki, będę pamiętać:)