Witam
Jestem zmuszona oddac jednego ze swoich kroliczków - Pierdoła. Większość zna jego losy, zainteresowanym wszystko opowiem. Pierdoła ur sie w maju jest wykastrowany, niewielki, czarny i dlugowlosy. Mam jednak problem z reszta moich chlopaków. Nie moge zaprzyjażnić Pierdoły z lolo i ze spicy'm. Ja mająca juz doświadczenie (Spicy - Lolo) nie daje juz rady, nie am mozliwosci wypuszczania chlopaków osobno a tym bardziej lato (zagroda). Jest mi bardzo przykro wiec szukam dla niego idealnego domu. W ktorym bedzie mozliwosc odwiedzenia go kilka razy lub przynajmnej wizyta przed adopcyjna i jedna kontrolna.