Autor Wątek: Malutkie bobki  (Przeczytany 11266 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« dnia: Styczeń 25, 2010, 16:21:29 pm »
Sałata w od 2 nocy robi malutkie bobki. W dzień są normalne, no ale w nocy...taki mini maciupeńkie i miękkie. Jak wiecie Sałata jest 5 dni po zabiegu, może to mieć coś wspólnego z tym? W piątek i w niedzielę dostała tabletkę z antybiotykiem- może to jest powód? Ja już nie wiem. Pije normalnie, je to co zawsze.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

nuka

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 25, 2010, 17:34:53 pm »
Podawałaś lakcid przy antybiotyku?
Te malutkie miękkie bobki są sklejone jak winogrona?

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 25, 2010, 17:41:27 pm »
Wczoraj nad ranem zobaczyłam te małe bobki, one nie były sklejone, ale były ciemne. Potem jeszcze zobaczyłam w tyłeczku bobka dużego, suchego z "nitką". Dzisiaj w nocy były tylko te małe.
Lakcid podałam.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

nuka

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 25, 2010, 17:46:59 pm »
Ta nitka to włos czy bobek jak taka "bobkowa" nitka? Dżeki robił bomby z lontem jak dostawał antybiotyk pomimo podawania lakcidu.
Wszystko wróciło do normy po odstawieniu leków.

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 25, 2010, 17:54:22 pm »
To bobek z nitką, ale nie materiałową :P No ale czy to może mieć związek z tymi małymi bobkami? No mam nadzieję, że jej przejdzie, bo dzisiaj ostatnia tabletka :]
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

nuka

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 25, 2010, 18:04:03 pm »
Moim zdaniem to reakcja na antybiotyk

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 25, 2010, 18:24:04 pm »
Tzn ona wcześniej też go dostawała i nic jej nie było. No ale może. Poczekam kilka dni i jak nic się nie zmieni to będę panikować :*
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 25, 2010, 19:12:05 pm »
Chyba nie trzeba aż kilka dni czekać. Raczej dzień,góra dwa..powinno się ustabilizować.
SylwiaG

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 25, 2010, 21:04:30 pm »
Viss w innym temacie napisała "Rozmawiałam z dr Rzepką przed chwilą i przy okazji zapytałam o te małe bobki. Dr twierdzi, że jeśli małe bobki pojawiają się wraz z normalnymi, dużymi, to trzeba podać pastę bezo-pet, żeby to rozpuściła, siemię lniane itp nie do końca spełnią funkcję, bo lepiej rozpuszczać niż przepychać. Aczkolwiek można podać oba specyfiki jednego dnia. Wiadomo, że siemię nie zaszkodzi.
Natomiast jeśli bobki są tylko małe, to lepiej przyjechać do weta"

Myślicie, że też powinnam się zaopatrzyć w tą pastę?
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 25, 2010, 22:31:34 pm »
Myślę,ze jeśli jutr boby będa małe, to powinnaś podać.Nie zaszkodzi,a  na pewno się przyda.
SylwiaG

efyra

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 25, 2010, 22:43:11 pm »
ja od bardzo dawna uzywam tej pasty. rzadko, na szczescie niezbyt czesto jest potrzebna. Jest bardzo skuteczna, choc - jak dla mnie - droga. Starcza na długo. Mój król jej nienawidzi :) Ale pomaga - zawsze.

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Malutkie bobki
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 25, 2010, 23:04:12 pm »
U nas Bezo-pet (i chyba espumisan) uratował króliczkę. Bobków prawie nie robiła, nie jadła i do tego biegunka. Po podaniu 2ml bezo-petu i espumisanu (nie pamiętam ile) pojawiły się ładne bobki, zaczęła jeść i jest wszystko dobrze :)



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 25, 2010, 23:09:59 pm »
Tylko, że ona bobkuje. A do tego zjada mega dużo siana, ze dwa razy więcej niż kilka dni temu. Zobaczymy jakie bobki będą dzisiaj w nocy.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

efyra

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 25, 2010, 23:11:34 pm »
niech je sianko, może ją "przepcha" :)

Viss

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 26, 2010, 10:53:14 am »
Cytat: "efyra"
Mój król jej nienawidzi
to jak ją podajesz? Kupiłam tą pastę, zeby mieć na podorędziu w apteczce, ale moich dziewczyn mało nie wykręciło na drugą stronę jak im to podałam (malutką ilość, na spróbowanie) i teraz się zastanawiam jak to podać kiedy naprawdę będzie trzeba. Czy pozostaje tylko strzykawką na siłę? Bo jedzenia z tym nie tkną na pewno.

Nuna

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 26, 2010, 10:55:10 am »
Posmaruj im lapke, beda musialy sie umyc :)

Viss

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 26, 2010, 11:01:58 am »
Genialne... :wow Dzięki! :D :bukiet

efyra

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 26, 2010, 11:52:06 am »
Viss,  no cóż, łapię pod pachy jedną ręką, tylne nogi mu opieram o swoje kolana, przytulam do siebie mocno, zeby troche go unieruchomić i tak zejdzie ze 20 minut zanim "po dobroci" nieco zmuszony;) zeżre pastę.
Inny sposób, gdy nie mam czasu a musze ją podać, to najprostszy z możliwych - chwyt za skórę i pasta do pyszczydła bezpośrednio z tubki. Chwilę trwa i podobno dla królika nie jest bolesne takie podnoszenie, ale ja tego nie znoszę robić, mimo wszystko mam wrażenie, że go krzywdzę wtedy.

[ Dodano: Wto Sty 26, 2010 11:52 am ]
Cytat: "Nuna"
Posmaruj im lapke, beda musialy sie umyc :)
a to nie działa na mojego. Wytrze to gdzieś, o coś, a nie wyliże.

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 26, 2010, 11:54:27 am »
Cytuj
to jak ją podajesz? Kupiłam tą pastę, zeby mieć na podorędziu w apteczce, ale moich dziewczyn mało nie wykręciło na drugą stronę jak im to podałam (malutką ilość, na spróbowanie) i teraz się zastanawiam jak to podać kiedy naprawdę będzie trzeba. Czy pozostaje tylko strzykawką na siłę? Bo jedzenia z tym nie tkną na pewno.


Ja podaję Suskowi na siłę,ale ona tak się wyrywa,że wczoraj podalam , może 0.3 ml. Więcej nie da rady tak się wyrywa,kopie..

Czym jeszcze rozpuszcza się włosy lub masę w brzuszku ? Sus wczoraj zrobiła parę na prawdę miniaturkowych suchych bobków, dziś są większe,ale nadal jest ich malutko.. Jedzą cykorię,codziennie simię.

Karmy dziś nie dam .. Tolek też jakieś małe robi ..

Wystarczy,że mnie nie ma 1 dzień w domu i mam poda za dużo zapychaczy (jakies ziarna czy więcej ogolnie żarcia) to one juz robią małe boby.Muszę ciągle być na straży czy wszystko jest ok?Są ładne bobki z 2 dni a potem znów małe i łancuszki.. 1 dzień ładne brązowe , później znó muszę walczyć i głodować je(zostawiać na sianku).
SylwiaG

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Malutkie bobki
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 26, 2010, 11:56:04 am »
ja Marlonkowi pastę daję na liść bazylii i chłopaczek nieświadomy niczego łapczywie wcina. Za to Igiełka jest sprytniejsza, nie zje bazylii z pastą  :bejzbol