Autor Wątek: Pilna porada potrzebna  (Przeczytany 4489 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

tygrysiczka

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« dnia: Październik 25, 2009, 15:39:29 pm »
Przechowuje króliczka Tine ale coś jej ostatnio odbija  normalnie jest wypuszczana na 2 -3 h 2 razy dziennie ale od 2 dni zaczyna dewastować wszystko  ;(  gryzie wszystko co jej pod nosek podejdzie łóżka meble  zabawki nawet buty O_o i nawet mnie :P karmiona jest regularnie od czasu do czasu dostaje smakołyki ( jabłka marchewkę rodzynki itp) gałązki nie za często i urozmaicone dębu , więźby, klonu   je z apetytem  przebywam z nią non stop nie mówiąc że w klatce robi niezły bałagan  kuwetę stara się wywalić tak samo jak pojemniki na wodę i jedzenie  pierw była miseczka z wodą ale musiałam zmienić na dozownik bo nazłość robiła i wylewała jak tylko stawiałam miseczkę   co do miseczki na karmę też to samo :( pojadła trochę i wywaliła i zbiera z podłogi ( miseczka zmieniona na szklaną z grubego szkła i ciężką więc się to uspokoiło ) jeszcze wczoraj gdy biegała luzem przyszła do mnie  i przegryzła mi kabel od słuchawek i to premedytacją  i  nie wiem co spowodowało jej takie zachowanie jak ją ugłaskać ;P ?? i co zrobić by się tak nie zachowywała może ktoś się spotkał z takim nastawieniem króliczka

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 25, 2009, 15:43:16 pm »
A w jakim wieku jest Tina? Moze ma ruje? Mercedes tak sie zachowywala na kilka dni przed urojonymi ciazami... A jezeli Tina jest mlodym kroliczkiem, to moze zaczal sie etap dorastania?
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

tygrysiczka

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 25, 2009, 15:50:32 pm »
ma 5 miesięcy to ciekawe co jeszcze ją napadnie jeśli to okres dorastania  czytałam o rui  to fakt jest nadpobudliwa  ale co do innych określeń zachowania nie zauważyłam u Tiny

TiGrA

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 25, 2009, 17:02:00 pm »
Tygrysiczka -> mój Ozi też zaczął szaleć gdzieś w wieku pół roku 8 miesięcy i był strasznie nadpobudliwy. Może nie przegryzał aż tak wszytskiego.. ale oczywiście sikał na mnie notorycznie biegał tak w koło wokół moich nóg że aż mi się w głowie kręciło.. do tego baaardzo często tak gryzł klatkę że budziłam się o 5 o 4, o 3.. także miałam podobnie.
Tylko u Oziego przejawy agresji się skończyły wraz z kastracją.

Nuna

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 25, 2009, 18:02:09 pm »
Poza tym ona jest nie wybiegana, 2-3 godziny to jest nic dla takiego zywego zwierzaka jak krolik. Nudzi sie wiec zabija czas po swojemu.

tygrysiczka

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 25, 2009, 18:47:53 pm »
2-3 h po 2 razy dziennie czyli 4-6 godzin na dzień  to lepszy niż zero :) ale nie mam możliwości częściej jej wypuszczać bo mam pieska i kota :) z kotem to spokojna głowa tolerują się ale z moim psem nie za bardzo się lubią (większa wrogość ze strony suni  :oh: ) ale przecież nie mogę odseparować psa od siebie na dłuższy czas.
No i mój Synek :) dla każdego trzeba mieć czas :)  a teraz dochodzi dewastowanie Tiny i nie wiem co robić  czytałam na stronach by odganiać lub dawać jej gałązki ale ona jak biega po domu to olewa te gałązki  a odganianie też nie pomaga ;(

Nuna

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 25, 2009, 18:58:09 pm »
Sprobuj z kula smakula, zajmie ja troche, kable oczywiscie musisz pochowac, rolki po papierze toaletowym czy stara ksiazka telefoniczna to tez fajne zajecie.

marcia18

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 06, 2010, 23:46:29 pm »
ehh nie wiem co mam już robić... co myśleć... w ogóle juz nic nie wiem... dlaczego ten królik siedzi non stop pod moim łóżkiem ... mam mu zastawić wejścia tam? no kurde... on mi jeszcze tam zdechnie :/ potrafi  nie iść do klatki spod tego łóżka cały dzień dopóki sama go nie wyciągne i nie włoże tam by chociaż zajrzał do miski... żeby jadł siano to ja dzisiaj nie widzialam... trochę w miseczce podziubał... no martwi mnie to ... mam mu to wszystko pod łóżko wstawic?

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 06, 2010, 23:55:52 pm »
Roger też uwielbia siedziec za łóżkiem. Wszelkie próby wyciagniecia go koncza sie gryzieniem i drapaniem. Czasami daje mu cos góra do jedzienia z warzyw np. koperek. Króliki nie są głupie jak zgłodnieje to wyjdzie. One poprostu czuja sie tam bezpiecznie. Roger zawsze po południu wychodzi zza łóżka i wtedy je oraz czeka bo wie,ze zaraz pojdzie pobiegac na wiekszej przestrzeni. :)

marcia18

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 06, 2010, 23:58:01 pm »
kurde ale królik siedzi tam dzisiaj calutki dzień... nie kica po pokoju ... nie skacze mi po łóżku ... boje się że mi tam zdechnie. ile może takie coś trwac? chcialabym by przykical do mnie wyłożył się i żeby go nic nie obchodziło... a on ucieka ode mnie tez...

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 07, 2010, 00:16:43 am »
A nie boi sie czegos? Mój nie wychodzi gdy widzi transporter bo wie,ze szykuje sie podroz, a mu sie nie chce. Masz jeszcze małego króliczka, Roger jak był mały to tez rzadko wskakiwał na łóżko i leżał obok. Ale po jakis 2 miesiacach nauczył się i do dzisiaj wskakuje mi w nocy na łóżko a ja budze sie i widze go lezacego koło mojej głowy. :) Dużo zależy też od charakteru królika, mój to pieszczoch i dzien bez conajmniej dwugodzinnych głasków to dzień stracony, za to królik mojej kuzynki nie lubi byc głaskany i jak lezy a chce sie go poglaskac to ucieka. :)

nuka

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 07, 2010, 00:28:34 am »
marcia18, a mały ma jakieś pudło kartonowe do którego mógłby się schować? Taki mały bezpieczny azyl?
Do tego pisałaś, że małemu łzawią oczka, uszaki często jak się źle czują to szukają ciemnych zakamarków.

marcia18

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 07, 2010, 00:38:52 am »
kurde a mj królik właśnie z tym oczkiem coś ma... może dlatego siedzi w tym ciemnym... musze jak najszybciej o jakiś karton mu się postarać i zrobię mu jakiś domek ..
Zuza,  jak ja bym chciała by mój tak spał ze mną... i żeby się sam do głaskania prosił..

nuka

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 07, 2010, 03:04:31 am »
Cytat: "marcia18"
musze jak najszybciej o jakiś karton mu się postarać i zrobię mu jakiś domek ..
koniecznie, karton weź z za piękny uśmiech w jakimś pobliskim sklepie  :lol
I napisz jak maluszek na niego zareagował

Pszczolkowa

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 07, 2010, 11:34:29 am »
Cytat: "marcia18"
Zuza, jak ja bym chciała by mój tak spał ze mną... i żeby się sam do głaskania prosił..

Po własnym uszolu wiem, że niektóre zwierzęta jest bardzo ciężko oswoić. Kiedyś bym nie pomyślała, że Śnieżek będzie mi wskakiwał na łóżko i ze mną spał. Musisz z królikiem spędzać bardzo dużo czasu i być bardzo cierpliwa. Jeden uszol oswoi się szybko, inny nie. Każdy ma swój charakter. Nie myśl w ten sposób - czemu mój nie jest taki jak inne. Daj mu tyle miłości i ciepła ile tylko możesz i bądź cierpliwa.

marcia18

  • Gość
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 07, 2010, 13:48:32 pm »
a jak mam np z nim czas spędzać? jak on ode mnie ucieka :/ nie ma szans na żadną zabawę :/

Offline Zuza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
Pilna porada potrzebna
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 07, 2010, 14:00:02 pm »
Połóż się niedaleko niego ale niech sam do Ciebie podejdzie. Nic na siłę. :) Może też jest taki przez to oczko - więc poczekaj cierpliwie az je wyleczycie to moze bedzie bardziej chetny do zabaw. :)