W poniedziałek Funia była w warszawskiej lecznicy prześwietlona - okazało się, ze nóżka "wskoczyła" w biodro. Operacja nie jest więc pilna.
Czekam teraz na powrót Funi. Ola załatwiła na niedzielę powrót Funi z Warszawy do Torunia
- jeszcze tylko parę dni...i odbiorę królinkę w Toruniu, ...i do domku.
Operacja będzie konieczna, ale spokojnie będzie można umówić termin u dra Krawczyka w Toruniu.