Autor Wątek: Kazirodztwo?  (Przeczytany 15897 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 31, 2009, 16:21:05 pm »
ppx, szukaj na forum osób z okolicy i popytaj gdzie masz najbliższego weta, który wykona taki zabieg.
Jesli twój wet wykonuje USG to bierz króla pod pachę i leć z Fizia, bo może jeszcze nie wszystko stracone!!! Króle rozdziel koniecznie!
Jeśli będzie sie dało wykonać sterylke aborcyjna, to umawiając sie z wetem, zaznacz, ze to PILNA sytuacja!

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 31, 2009, 20:58:50 pm »
To, więc tak - były sobie trzy króliki w jednej klatce - czarny, brązowy i ona.
Nie pamiętam kiedy oddałam czarnego dokładnie...
Był w wieku, w którym teoretycznie było jeszcze daleko do dojrzewania...
Pewnego ranka próbował siadać na brązowym i Fiź (więc doszłam do wniosku, że pewnie brązowy to też samiczka, jeżeli czarny chciał na nim siadać).
Może nawet to nie było rano?
Zabrałam go z klatki, bo ją wkurzał, nie widziałam, żeby siadł na niej, ale próbował, bo się nie dawała - myślałam, że to po prostu ustalanie hierarchii.
Kicał po pokoju, napisałam o tym posta na jakimś forum.
Włożyłam go do klatki - a on znowu próbował siadać.
Więc Fiź się wkurzała, wyjełam go i wsadziłam do transporterka.
Potem na forum dostałam odpowiedź od Nuny, że zdarza się czasami, że króliki dojrzewają wcześniej i lepiej je rozdzielić.
Czarnuch nocował dwie noce w transporterku i na szczęście (dziewczyna która miała go odebrać nie odzywała się...), odezwała się. :)
Ale ona coś dziwnie się zachowywała, tak znowu płocholiwie, pogryzła Lucy i próbowała pogryść yorka brata...
Okazało się też, że brązowy to samiec, więc go oddzieliłam, bo teraz dojrzewa...
Siedzi  obecnie w transporterze.
A ja oczywiście mam męczarnie, jak dawniej kicanie
Fiź&dziecko/dzieci - Kicek
to teraz
Fiż - dziecko - Kicek
;x
I ta ciąża...
Co do zaufanego króliczego weta nie mam - nawet w najbliższych okolicach.
Chyba Wam wstawiałam rozmówkę z rozmowy telefonicznej z wetem i komentarz do tego pewnej osoby?

i nie wiem co robić.

[ Dodano: Czw Gru 31, 2009 9:00 pm ]
Przepraszam, że ten post taki chaotyczny jest...


Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 31, 2009, 21:46:44 pm »
Najbliżej Kraków.Możesz jeszcze zadzwonić do Łańcuta,bo ktoś na forum polecał tamtejszego weta(ale przy sterylce aborcyjnej zdecydowanie bezpieczniejszy Kraków - dr.Baran ??).

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 31, 2009, 23:20:22 pm »
A ile ona kosztuje?
Do niego podobno dużo wcześniej trzeba się umawiać, właśnie u niego planowałam kastrować Kicka.


Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 31, 2009, 23:24:03 pm »
ppx, ale moze w takim naglym wypadku zrobi wyjatek i przyjmie was od razu. Zawsze mozna sprobowac.

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 31, 2009, 23:28:36 pm »
ja za zwykłą płaciłam 200...

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 01, 2010, 00:46:28 am »
Tyle, że mam problem z transportem.
To w każdym etapie ciąży można ją robić?
A nie ma jakiś tabletek poronnych?  :(
Spróbuje o tym pogadać z mamą...


Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 01, 2010, 03:37:05 am »
ppx, usuniecie ciazy u krolikow mozna robic do 2tyg. zycia. Wtedy wiadomo plod nie jest tak dobrze wyczuwalny. Jest to inaczej niz u ludzi. Narazenie jest- wyciecie macicy z plodem moze spowodowac wykrawaienie i zainfekowac drogi moczowe, ze zwgledu na to, ze macica u kroliczek jest mala i ukrwiona. zabieg nie jest bezpieczny. Slyszalam tez o tym (przerazio mnie to  :wow  ze kroliczki rodza mlode i wtedy one zastaja uspione-ze wzgledu na ryzyko usuniecia ciazy). Udaj sie do lekarza w Krakowie np. dr. Barana i przyjmie Was jak najszybciej, nie ma czasu do stracenia, trzeba dzialac od razu. Wazne jest zdrowie kroliczycy w tym wypadku. 3mam kciuki  :bukiet

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 01, 2010, 12:46:02 pm »
Jutro zadzwonie do niego, bo pewnie dziś nikt nie odbierze...
Poradźcie jak o tym powiedzieć mamie ?
I jeszcze co z tym brązowym królikiem ...


Nuna

  • Gość
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 01, 2010, 13:22:28 pm »
Ppx, jestes pewna, ze to jest samczyk ten brazowy ?

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 02, 2010, 17:24:18 pm »
Tak samiec, jakby to była samica i jeszcze w ciąży to chyba bym się zabiła...

Głupio, bo nikt nie chce tego brązowego królika. :<<
Tyle ogłoszeń dałam i to oddaję króliki za darmo - wszystkie, a i tak ludzie wolą w zoologikach kupować. oO" (na szczescie 4 znalazło domki, uff)

Bidok męczy się w transporterze. :x


Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 02, 2010, 17:56:44 pm »
ppx, a nie możesz poszukać dla niego chociaż dt w twojej okolicy??

co z sterylką? dowiedzialas się czegoś?

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 02, 2010, 18:38:38 pm »
Wiesz on jest na adopcyjnej...
tyle ogłoszeń dałam, chciałabym aby nawet chodziaż ktoś się na DT znalazł...


Ze sterylką... nie za bardzo...
Zresztą chyba za późno się zorientowałam, że ona jest w ciąży, jak to widać.


Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 02, 2010, 18:58:14 pm »
ppx, miałam na myśl sterylkę aborcyjną.

to musisz się dowiedzieć, kto może brać twojego krolika na dt. Trzymanie kroliczka w transporterze tyle godzin jest dla niego męką.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 02, 2010, 19:02:27 pm »
Wiem właśnie.  :/
Moja mama co chwile mi powtarza "Kiedy go oddasz, on się męczy, lepiej by miał na polu..." oO"
+ zabawa kicanie trzech królików na przemian

Nie wiem jak ze sterylką aborcyjną, na jednym forum mi już pisali, że za późno...
Jeszcze zależy ile ona kosztuje? No i transport...


Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 02, 2010, 19:18:33 pm »
dlaczego szukasz po forach zamiast zadzwonić do weta ?? Wet Ci odpowie zarówno na pytanie czy jeszcze można przeprowadzić sterylkę, jak i poda Ci koszt. A może rodzice nie pozwalają ??

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 02, 2010, 19:33:04 pm »
nie wiem, dlaczego uważasz, ze jest za późno, nie wiesz, w którym tygodniu jest w ciąży, to tym bardziej lepiej by było, żeby królinkę obejrzał doświadczony wet i powiedziałby, czy można poddać sterylce aborcyjnej i na pewno powiedziałby jaki jest jej koszt. Na forum tylko możemy gdybać, gdybać. Nie wiem, na co czekasz, chyba nie chcesz mieć w domu kolejnych ślimaków??

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 02, 2010, 20:20:10 pm »
Koszt stertylki aborcyjnej moze byc wiekszy. Znam taki przypadek ale koci. Po zabiegu kotka miala podane hormony, zeby organizm nie potraktowal zabiegu jak porodu i zeby nie bylo laktacji. Na pewno jest doplata za trudniejszy zabieg i leki.
W takim przypadku liczy sie kazdy dzien. Zadzwonic mozna i dowiedziec sie wszystkiego. Nie ma co zwlekac. To w koncu nagly przypadek.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 03, 2010, 00:13:32 am »
Ja właśnie ostatnio cienko z kasą i brak transportu do Krk. :(
A może na je zje jak będą chore?


Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Kazirodztwo?
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 03, 2010, 00:17:37 am »
ppx, no cos ty... One wcale nie musza byc od razu chore. Pozniej moga miec wady np. zgryzu itp.
Poprzedni miot wykarmila, wiec ma jakies doswiadczenie jako matka. Nie sadze, aby je porzucila czy cos w tym stylu.
A podejrzewasz, ze kiedy mialaby urodzic?

Z transportem moze ktos by ci pomogl. A dzwonilas w ogole do weta, zeby sie dowiedziec czy taki zabieg w ogole jest przeprowadzany u krolikow itd?