Został mi jeszcze jeden brązowy królik do oddania... który też jak poprzedni, którego oddałam tydzień/dwa tygodnie temu zaczął dojrzewać teraz...
Niestety tamtego chyba za późno oddzieliłam, bo ona... jest chyba ZNOWU w ciąży! :x
Czy istnieje sterylka aborcyjna u królików? Przecież miot pewnie urodzi się niezdrowy i nie chcę znowu przechodzić tego samego z młodymi...
Nawet nie wiecie jaka jestem zła, wrr... ._.'
Nie wiem, czy oddzielać tego młodego od niej jak ona już jest w ciąży?
Zresztą i tak on musiałby siedzieć w transporterku nie wiadomo ile, ponieważ nie wiadomo, czy będzie ktoś chętny.
A im starszy królik - tym bardziej trudno znaleść dom. :x
Poradźcie coś.