Moje uszaki tez kochają porzadki, każdą dziurę musza zmierzyć, każdą nowość dokładnie zbadać, są zawsze tam gdzie w ferworze porządków zrobie największy bałagan.
Nie wiem jak moje króliki reagują na petardy noworoczne, ale odpustowe, festynowe (mam off festiwal i kilka innych pod oknem) oraz burze mają głęboko pod ogonami