Truffel pierwszego dnia jak został wypuszczony z klatki to skakał po mnie i chciał żeby go głaskać [przy okazji chętnie mnie podgryzał]. Jak tylko wejdę do pokoju to od razu skacze po mnie i żąda, żeby go wziąć na rączki i głaskać oO, natomiast w nocy śpi ze mną na materacu.
Karramba natomiast jest nadal płochliwa. Pozwala sie głaskać tylko w klatce, albo wieczorem kiedy kładę się spać, a obok jest Truffel.
Wydaje mi się, że co uszak to inny charakter ^^