Podłącze się do tematu. Kupuje królikowi Vitakratt emotion only for kids. Na początku maluch nie chciał tego jeść, potem zjadł kilka ziarenek. Od tego czasu błaga mnie o to, żeby zawsze miał pełną miseczkę granulatu! pokazuje mi że mam mu nałożyć, ciągnie mnie i prosi. Daje mu i tak powyżej zalecanej dziennej dawki. Sianko ograniczył, świeżynki je z małym zapałem. Wie ktoś coś na temat tej karmy? Może zawiera środki uzależniające jak w Whiskasie? Nie wiem czy mam ją odstawić, dawać tyle ile jest zalecane, czy tyle ile chce:)