Autor Wątek: Chore oko  (Przeczytany 30341 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Chore oko
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 11, 2009, 20:54:45 pm »
nuka, w jakim temacie?? mogłabyś podac link??
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

nuka

  • Gość
Chore oko
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 11, 2009, 21:02:56 pm »
http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=6893
to moje porady na zdobycie kasy na leczenie, takie propozycje "na gorąco" przyszły mi do głowy. No kurcze, trochę odpowiedzialności opiekunów potrzeba, uzupełniajcie, krytykujcie...

Offline MiA__89

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Chore oko
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 11, 2009, 21:48:39 pm »
Może się też np. umówić z koleżanką , że pomoże jej pozbierać zamówienia z Avonu lub Oriflame`u .

(*) Amonek 29.03.2010 (*) Kocham cię Perełko (*)
(*) Blaze`ik 09.09.2010 (*) Kocham cię Płomyczku (*)

progalska

  • Gość
Chore oko
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 14, 2009, 17:14:27 pm »
Niestety, ale mój Maksiu już znalazł własny sposób na to, aby mu ulżyło...Umarł....nie jestem na niego zła, wręcz szczęśliwa że już nie cierpi, będę go pamiętała do końca życia....
a na forum odezwę się dopiero w marcu, gdy będę miała następnego króliczka ;)

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Chore oko
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 14, 2009, 17:27:35 pm »
progalska, czy Ty nie byłaś z nim u lekarza?? Minęły trzy dni....
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Chore oko
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 14, 2009, 17:27:58 pm »
Cytat: "progalska"
a na forum odezwę się dopiero w marcu, gdy będę miała następnego króliczka


Nie stac cie bylo na leczenie jednego, a bedziesz brac drugiego?! To jest nieodpowiedzialne z Twojej strony  :bejzbol  
Na Twoim miejscu nie bralabym zadnego zwierzecia, dopoki nie zarabialabym wlasnych pieniedzy!

Krolik zmarl, bo byl niewyleczony... na pewno dalo sie cos zrobic... :( Jest mi strasznie przykro, ze pomimo naszych rad nie poszlas do weta ;(

nuka

  • Gość
Chore oko
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 14, 2009, 17:30:08 pm »
progalska, przykro mi z powodu śmierci Maksia.

Czy do marca Twoja sytuacja się poprawi na tyle, że w razie choroby stać Cię bedzie na wizytę u weta?

progalska

  • Gość
Chore oko
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 14, 2009, 17:35:49 pm »
Królik zmarł w nocy z piątku na sobotę, a do lekarza miałam iść w sobotę rano :/ Stać mnie na leczenie jednego królika... i ja mam 12lat...musiałam podać bzdurną datę, bo mi nie wchodziło....

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Chore oko
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 14, 2009, 17:45:51 pm »
przykro mi, że Max pokicał za TM. To smutne, kiedy króliczek od nas odchodzi, ja sama nie wiem jak bym sobie z tym poradziła :/ progalska,  :przytul
ale skoro
Cytat: "progalska"
Stać mnie na leczenie jednego królika
to nie rozumiem, czemu pisałaś, że nie masz kasy na wizytę Maksia u specjalisty, poza tym
Cytat: "progalska"
ja mam 12lat
trochę czuję się oszukana, nuka, dzięki za otrzeźwienie na pw :)
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Chore oko
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 14, 2009, 17:52:14 pm »
progalska, a ja tym bardziej czuje sie oszukana, bo staralam sie do tego stopnia, ze zagadalam nawet na gg do Ciebie. Jeszcze rano w sobote mialas opis- "sniadanko z kroliczkiem :)", wiec sama juz nie wiem. Sprawa jest podejrzana. Jestes ze Stargardu- sa dziewczyny, ktore miszkaly blisko Ciebie i na pewno dalo sie cos zrobic...

Teraz po smierci zwierzaka nagle stac Cie na zapewnienie mu odpowiedniej opieki? Troche dziwne... :hmmm

progalska

  • Gość
Chore oko
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 14, 2009, 17:53:31 pm »
wtedy napisałam że nie mam kasy, bo moi rodzice byli przeciwni wizycie u weterynarza, a ja sama miałam tylko 23zł, martwiłam się, ale później porozmawiałam z mamą, i z jej nastawieniem do królika u weterynarza, to myślę że przy następnym króliczku będzie już w porządku ;)

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Chore oko
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:03:51 pm »
progalska, mam nadzieję, że zechcesz jakiegoś adoptować, a nie kupić :)
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

progalska

  • Gość
Chore oko
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:06:05 pm »
oczywiście mogła bym, lecz to też rozmowa z mamą, bo jednak jakieś papiery tam się pojawiają ;)

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Chore oko
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:14:21 pm »
trzymam kciuki, bo adopcja to naprawdę bardzo dobry pomysł, a papiery, dokumety znajdziesz tutaj: http://www.kroliki.net/pl/organizacja/dzialy/dokumenty możecie sobie zobaczyć z mamą :)
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

progalska

  • Gość
Chore oko
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:19:58 pm »
No...ale to dopiero w marcu ;) Na moje urodzinki..po prostu chcę dać mamie i sobie trochę czasu..

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Chore oko
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:23:27 pm »
progalska, którego marca  :>
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

nati

  • Gość
Chore oko
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:26:41 pm »
progalska, ciesze się, że udało Ci się dogadać z mamą :)
A adopcja to doskonały pomysł, trzymam kciuki  :przytul

progalska

  • Gość
Chore oko
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:47:14 pm »
17marca, to moje urodzinki ;) Chcę adoptować króliczka właśnie wtedy, szukam dziewczynki, raczej młodziutkiej, bo chcę jeszcze aby u nas pobyła ;)

nuka

  • Gość
Chore oko
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:50:49 pm »
ja wyraże bardziej sceptyczną opinię. Moim zdaniem do marca u progalski nic się nie zmieni.
Cytat: "progalska"
to dopiero w marcu  ;)  Na moje urodzinki..po prostu chcę dać mamie i sobie trochę czasu..

Cytat: "progalska"
na forum odezwę się dopiero w marcu, gdy będę miała następnego króliczka  ;)  

te uśmieszki z przymrużeniem oka... widać ewidentnie, że śmierć króliczka zostala potraktowana lekko, na zasadzie "nie bedzie ten to bedzie inny"
Cytat: "progalska"
napisałam że nie mam kasy, bo moi rodzice byli przeciwni wizycie u weterynarza, a ja sama miałam tylko 23zł, martwiłam się, ale później porozmawiałam z mamą, i z jej nastawieniem do królika u weterynarza, to myślę że przy następnym króliczku będzie już w porządku  
to dziewczę myśli, że coś się zmieni nie ma żadnej rodzicielskiej deklaracji. Rodzice być może zgodzili się na wizytę u weta, niestety zbyt późno. Nie ma żadnej gwarancji zmiany ich podejścia do zwierząt.
I to oszustwo z wiekiem, przy rejestracji nie ma obowiązku podawania daty urodzin, można było ominąć to okienko. Jednak 12 a 18 lat to spora różnica. Także w dojrzałej opiece nad futrem.
Cytat: "progalska"
17marca, to moje urodzinki  Chcę adoptować króliczka właśnie wtedy, szukam dziewczynki, raczej młodziutkiej, bo chcę jeszcze aby u nas pobyła

Kolejny dowód na niewiedzę, co to znaczy młodziutka, żeby u nas pobyła?
Ja bym nie namawiała do adopcji zanim te wątpliwości nie zostaną rozwiane.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Chore oko
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 14, 2009, 18:57:52 pm »
nuka,  ma racje. progalska, nie bierz krolika. Juz wczesniej spomnialam, ze nie jestes gotowa na zwierze. Najpierw sie usamodzielnij, albo zrezygnuj z checi posiadania, bo nie masz ani pieniedzy, ani finansowego wsparcia u rodzicow. Takie jest moje zdanie. Poprostu nie spelniasz warunkow.