Autor Wątek: Ojciec przekarmia królika  (Przeczytany 25884 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 08, 2009, 16:23:42 pm »
Cytat: "miguelle"
mieszka z rodzicami i niestety musi sie ich sluchac
rozumiem to jeśli chodzi o porządki i obowiązki domowe, zrozumiem nawet jeśli chodzi o przychodzenie późnym wieczorem, ale jeżeli chodzi o czyjeś zwierzątko, to nie rozumiem tego kompletnie.
Cytat: "Karolinah"
Ja chyba będę zmuszona oddać królika. Rodzice go nie chcą. Z jego powodu w domu atmosfera jest dość nerwowa, bo Maksiu lubi skakać na 1,5 metra i straszy domowników. Jest strasznie trudny a my już sobie z nim nie radzimy.
a tego nie rozumiem już w ogóle, zwłaszcza, że to nie pierwsza wzmianka o oddaniu kicolka. Jeżeli jest trudny to powinno się nad nim popracować, albo nad sobą...
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 08, 2009, 16:53:30 pm »
Cytat: "Karolinah"
Króliczkowi pójdzie 7 rok

I oddasz 7-letniego królika obcym ludziom? Nie wierzę, że będziecie mieć sumienie.
Życzę wytrwałości i jeszcze odrobiny cierpliwości - przy dobrych chęciach na pewno dacie radę :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 08, 2009, 16:54:57 pm »
Cytat: "Karolinah"
e będzie tak skakał

nie rozumiem w czym problem?! Mi jakoś nie robi problemu, że mój królik skacze-wręcz przeciwnie, bardzo mnie to cieszy.

Masz królika 7 lat i dopiero teraz zaczął Ci przeszkadzać?

Cytat: "Karolinah"
a musze 2xdziennie sprzątać mu klatkę bo tak sika, kuweta w ciągu dnia po umyciu znów ma gruby osad z moczu


A jaką masz kuwetę? Może jest za mała? Czego używasz jako ściółkę do kuwety?
 
Cytat: "Karolinah"
jak się wkoło pytałam ludzi, co króliki mają to mówili że niekłopotliwy

Każde zwierzę jest w pewnym sensie kłopotliwe, trzeba było poczytać przed zakupem.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 08, 2009, 17:01:06 pm »
Cytat: "Karolinah"
ja musze 2xdziennie sprzątać mu klatkę bo tak sika, kuweta w ciągu dnia po umyciu znów ma gruby osad z moczu. .


Odkąd mam do czynienia z króliczkami zdarza mi się sprzątac 3 razy dziennie, latem częściej. Jak byś nie sprzatała tak często to smrod byłby nie do wytrzymania, to tak jakbys nie myla przez 2 dni.

widełko, z tego co pamietam ten "trudny" kroliczek mial juz wczesniej inny domek. Biedaczek, ja z takim to bym popracowała, mój Zorruś tez nie był łatwym króliczkiem.

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 08, 2009, 17:06:28 pm »
Chowię go już 3 rok, ale nie da się w nim już wyrobić pewnych zasad. To stary kawaler i już się go nie da nauczyć np. żeby wchodził na kolana. To prawda, smród jest, ale dziwię się że inni ludzie mi mówili że sprzątają raz na tydzień. To przecież to by gorzej jak Ganges wyglądało.

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 08, 2009, 17:09:30 pm »
Cytat: "Karolinah"
nie da nauczyć np. żeby wchodził na kolana


i to jest problem? Moja króliczka też nie wchodzi bo nie lubi i nie widzę w tym żadnego problemu.

"To przecież to by gorzej jak Ganges wyglądało."
...i niestety wygląda!
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 08, 2009, 17:14:35 pm »
Cytat: "Karolinah"
To stary kawaler i już się go nie da nauczyć np. żeby wchodził na kolana.

Karolinah, przecież to nic nie szkodzi! Przez mój dom przewinęło się już parę królików, nie były starymi kawalerami, a mimo to żaden z nich nie wchodził na kolana :)

Masz rację, że sprzątanie raz na tydzień nie wystarcza, ale to przecież nie problem, żeby sprzątnąć, prawda?
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 08, 2009, 17:30:06 pm »
Wiecie co, wydaje mi się, że tu nie chodzi o te problemy tylko o to , że królik się już znudził. Karolinah zaczęła od problemu z przekarmianiem, potem doszły problemy ze skakaniem, nie wchodzeniem na kolana aż do tego, że trzeba sprzątać częściej niż jej się wydawało. Może jednak lepiej żeby królik znalazł nowy dom, niż miał by być pod nieodpowiednią opieką i być utrapieniem dla kogoś...taka jest moja opinia.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 08, 2009, 18:59:45 pm »
przykro mi, ale mam podobne zdanie na ten temat jak widelko. ja potrafilam sobie pomoc z babcia, to ze krolik skacze to dobra oznaka, skakac na kolana to chyba malo ktory krolik lubi (moj w zyciu nie zrobil tego, a jakos nie jest to dla mnie problem). latem czasem musze tez sprzatac ze 2 razy dziennie, bo smierdzi i co? jakies jeszcze "wielkie" problemy przez ktore nie idzie wytrzymac z krolikiem?
Trudnym zwierzem to moze byc nie wiem, krolik, ktory non stop wszystkich gryzie, obsikowuje itp, ale to sa zaledwie przyszcze.

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 08, 2009, 19:41:00 pm »
Dla mnie nie jest problemem że nie skacze na kolana, to podałam tylko jako taki przykład. Problemem jest to skakanie i wierzcie mi badź nie, moja mama bardzo się tego boi, ja też bo jak Maksiu tak skoczy znienacka to naprawdę przestraszy. Nie traktuję go jako przedmiot, ale naprawdę już sobie z nim wszyscy nie umiemy poradzić. Prawdą jest, że królik wręcz terroryzuje naszą rodzinę tym nieustannym gryzieniem (woli siedzieć w klatce i gryźć niż się bawić).

VIKI:*

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 08, 2009, 20:08:51 pm »
Ja Ciebie nie rozumiem, masz tyle lat, a szukasz problemów na siłę :>  Ja mając dwa uszaki(które puszczam na zmianę ponieważ czekam, aż będzie można wykastrować Rastiego) i widząc jak szaleją po pokoju to mnie to tylko cieszy, że są szczęśliwe dodam do tego, że mam jeszcze 2 psy, gdzie ostatnio jednego wzięło na niszczenie wszystkiego co się da i czasem już moja cierpliwość jest na pograniczu jak przychodzę do domu i to brak jednego kapcia to pilota to ubrania itd. ale co zrobi słodką minkę i wszystko przechodzi. Jeżeli się bierze jakiekolwiek zwierze nigdy nie masz gwarancji co On tam przeskrobie i co zniszczy. Jakoś nie wierzę w to, że jeden króliczek może z terroryzować rodzinę mając tyle futrzaków w domu :>

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 08, 2009, 22:29:49 pm »
Karolinah, odezwij się do mnie na pw jeżeli chcesz zgłosić królika do adopcji. A jeżeli nie chcesz, to może przestań zastanawiać się komu przeszkadza, tylko się nim zajmij  :nie_powiem
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

karola

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 09, 2009, 17:15:04 pm »
Ja na szczęsćie też nie mam problemu z rodziną,bo u nas sprawa jest jasna,królik jest mój i ja się nim opiekuje i decyduje co je i kiedy i w jakich ilościach, itp.Ale myśle Karolinah że trzeba z ojcem porozmawiać i ustalić sprawę jasno,królik jest twój i ty za niego odpowiadasz i opiekujesz się nim.A jak to nie pomoże to tak jak pisali inni pokazać artykuł o żywnośći królika i tyle.Życze powodzenia :icon_biggrin



Pozdrawiam

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 09, 2009, 18:05:27 pm »
Eh, wy nic nie rozumiecie. Wydaje wam się, że szukam problemów. Dla mojej mamy i w ogóle rodziny to jest problem. Tak się składa, że czytałam wcześniej o królikach i jakoś nigdzie nie było wspomniane, że one potrafią tak skakać i straszyć. Teraz już trudno, musimy go mieć ale gdybyśmy wcześniej o tym wszystkim wiedzieli... Wam to się wydaje, że jak wy nie macie problemu, to drugi też nie. No nie!!! Widzę, że tu nie znajdę pomocy.

nati

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 09, 2009, 18:08:55 pm »
Karolinah, oj wierz mi, są tu osoby które miały o wiele większe problemy wychowawcze z królikami. Więc tego, że inni nie mają problemów powiedzieć nie możesz. Bo Twoje zmagania z królikiem są niczym, w porównaniu z tym jak inni musieli pracować nad swoimi.

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 09, 2009, 18:45:42 pm »
Nie znasz mojego codziennego życia z królikiem to nie możesz tak porównywać.

nati

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 09, 2009, 18:51:34 pm »
Karolinah, sama to zrobiłaś :)

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 09, 2009, 19:11:57 pm »
Cytat: "nati"
Nie znasz mojego codziennego życia z królikiem to nie możesz tak porównywać.

to może napisz coś o nim. Jak na razie wiemy, że twoim wielkim problemem jest skakanie królika, chociaż nadal nie potrafię zrozumieć jak może to wystraszyć.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 09, 2009, 19:38:39 pm »
Cytat: "Karolinah"
Wam to się wydaje, że jak wy nie macie problemu, to drugi też nie. No nie!!! Widzę, że tu nie znajdę pomocy.

Ale jakiego typu pomocy oczekujesz? Opisalas bardzo lakonicznie zachowanie krolika. Ze skacze... no wszystkie krole skacza, niektore wysoko. Ale skacze i atakuje, gryzie, gwalci nogi na przyklad? Co konkretnie robi? Rzuca sie jak ktos daje mu jedzenie?
jesli gryzie klatke, to moze daj mu do zabawy i gryzienia pudelko z otworami, z siankiem w srodku lub papierem toaletowym. Moze bedzie umial zajac sie na jakis czas kula smakula?
Ja widze, ze moja Jozia z nudow tez gryzie prety, chociaz nie jest zamknieta w klatce. Pudelko tekturowe, rolki po papierze toalet., tunel potrafia calkiem fajnie ja zajac.
Musisz wiedziec, ze rzadko ktory krolik bedzie siedzial na kolanach. Sprobuj raczej ty z nim posiedziec na podlodze i glaskac go po czole. Glowa to miejsce po ktorym chyba kazdy krolik lubi byc glaskany.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 09, 2009, 19:53:05 pm »
Karolinah, jeżeli chodzi ci o to, że królik jest agresywny i terroryzuje całą rodzinę to uwierz, nie jestes sama z tym problemem. Ja przez 7 lat miałam kochanego terroryste, którego wszyscy się bali, prócz mnie. Ale z takim królikiem naprawdę dużo się uczymy i nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby go oddawać, chociaż niejednokrotnie namawiano, zebym go oddała.

A to, że skacze to nie widzę w tym nic złego.