Autor Wątek: Ojciec przekarmia królika  (Przeczytany 25885 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« dnia: Grudzień 04, 2009, 14:49:14 pm »
Mam problem z moim ojcem. Przekarmia mojego królika i nie mogę mu ni jak wytłumaczyć, że źle robi. Ojciec pochodzi ze wsi i uważa, że jak tam wstawał o 5 rano do obory, to do królika też tak trzeba i że królik bez chleba i innych takich nie przeżyje. Nie mam już sił do swojego ojca. CAŁE ŻYCIE RODZINY uzależnia od królika dawając mu co rusz jakieś smakołyki.

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 04, 2009, 14:51:29 pm »
Cytuj
CAŁE ŻYCIE RODZINY uzależnia od królika dawając mu co rusz jakieś smakołyki.
?? p kurde, zabrzmiało groźnie :)
Karolinah, chyba powinnaś ojcu powiedzieć, że sobie po prostu tego nie życzysz. Przeciez umiesz sama zadbać o to, żeby Maksiu nie był głodny, no nie??
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

nati

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 04, 2009, 16:50:34 pm »
Karolinah, wytłumacz ojcu, że królik to nie krowa czy świnka i wymaga zupełnie innej opieki, żywienia itp. Nie może być tak, że podkarmia go kilka osób i to jeszcze w sposób nieodpowiedni. Powinna być od tego jedna osoba, która dobrze wie co i kiedy królik jadł.

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 04, 2009, 17:01:12 pm »
Tłumaczę cały czas, ale takie argumenty nie trafiają do mojego ojca, ponieważ on uważa że jest najmądrzejszy.

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 04, 2009, 18:05:37 pm »
Cytat: "Karolinah"
Tłumaczę cały czas, ale takie argumenty nie trafiają do mojego ojca, ponieważ on uważa że jest najmądrzejszy.


skąd ja to znam  :nie_powiem

to może trzeba "agresywnie" ?? powiedz, że królik jest Twój i to Ty decydujesz co i kiedy będzie jadł !!  :bejzbol  Ojciec się pewnie obrazi, ale z czasem mu przejdzie :P

Viss

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 05, 2009, 08:53:49 am »
Karolinah, a może zadziała jakiś większy autorytet? Znajdź jakiś artykuł napisany przez weta albo innego specjalistę i poproś ojca o przeczytanie. :)

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 05, 2009, 11:05:32 am »
Karolinah, musisz po prostu postawić sprawę jasno, bez jakiś tam argumentów, które i tak nic nie dają. Proponuje powiedzieć, że królik jest Twój i Ty będziesz decydować co będzie jeść, a co nie. Stanowczo. Inaczej chyba się nie da :/
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 05, 2009, 12:08:29 pm »
Karolinah,  doskonale wiem , o co Ci chodzi, u mnie kłótnia z Mamą była nie raz już na ten temat ..  I trochę zadzialało. Tzn więcej niż mniej,jednakkiedy mnie niema mama twierdzi,żenie będzie głodzić królików,jak ja  :oh:  
Myślę,że Viss ma rację, znajdz na stronie  Oazy np artykuł Dr Lewandowskiej lub Kogoś innego, skseruj wiadomosci o jedzeniu, i najlepiej,aby byly dosadnie napisane - możeto trafi do Ojca.
SylwiaG

Shaiya

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 06, 2009, 12:15:16 pm »
Ja problemów takich z rodzicami nie mam. Raz na początku mama kupiła mieszanki na wagę i kolbę i w sumie Franek musiał to zjeść bo nie miałam co z tym zrobić, ale ostatecznie raz porozmawiałam z mamą, dałam ściągawkę co zając może jeść i co nie i od tej pory mama często przygotowuje jedzenie mimo zapewnień, że tego robić nie musi bo to mój zwierzak. ;)

Offline **Wiewcia*

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 377
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 06, 2009, 19:28:42 pm »
Ja z tata też miałam taki problem bo jak zawsze mi twierdził że to on całe życie hodował króliki a nie ja...no ale po paru awanturach że to nie jest królik hodowlany tylko miniaturka poskutkowało jedyne teraz za co ścigam tatę jak przesadza z ilością banana albo rodzynek.Ale tu też mam wsparcie mamy która też mojego tatę ściga.Przyznam że głupio mi czasami go o wrzeszczeć jak widzę jaką mu to radość sprawia jak mała mu je z ręki banana albo rodzynkę...Ale za to pozwoliłam mu przynosić małej tyle trawy ile tylko zechce:) a rodzynki chowam przed nim po różnych zakamarkach w kuchni i nie tylko :D
Musisz odbyć poważna rozmowę z tata choć nie licz zbytnio że to od razu poskutkuje...jak będziesz widzieć że on znowu go dokarmia to powiedz mu że robi mu przez to krzywdę bo to NIE JEST królik Hodowlany które on hodował.
Trzymam kciuki! :przytul

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 07, 2009, 16:45:47 pm »
Ja chyba będę zmuszona oddać królika. Rodzice go nie chcą. Z jego powodu w domu atmosfera jest dość nerwowa, bo Maksiu lubi skakać na 1,5 metra i straszy domowników. Jest strasznie trudny a my już sobie z nim nie radzimy.

Offline agatha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 219
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 07, 2009, 19:13:38 pm »
A gdzie on przebywa? W Twoim pokoju? Może przemebluj go trochę, daj mu coś do zabawy np. kartony. Królik to nie zabawka, musisz powalczyć o niego!! mało komu jest łatwo na początku. Moja wszystko zrzucała, nie chciała spać w nocy - trochę cierpliwości, edukacji i współpracy bardzo pomogło.

Jeśli chodzi o jedzenie to chyba podstawowym argumentem jest to, że to jest miniaturka - pomijając same gabaryty, nie ma ukł. pokarmowego tak "dobrego" jak normalny królik.

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 07, 2009, 19:25:04 pm »
Karolinah, już któryś raz czytam, że chcesz oddać królika. Zdecyduj się na coś, bo faktycznie może królikowi będzie lepiej gdzie indziej  :>
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 08, 2009, 11:33:35 am »
Cytat: "**Wiewcia*"
ścigam tatę jak przesadza z ilością banana albo rodzynek


powiedz po prostu, że taki kawałeczek banana czy jedna rodzynka to jak batonik dla dziecka. że jeden dziennie w zupełności wystarczy :lol bo chyba nie karmiłby Cię kilkoma batonikami dziennie, nawet gdybyś chciała? :diabelek
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 08, 2009, 12:52:03 pm »
ja mam nieco podobny problem tyle, ze z babcia. jak mnie nie ma, ona zawsze na sile wciska krolikowi zarcie i to czesto nie myte, mokre, przywiedniete - oszczednosc :/ :bejzbol  na szczescie raz na babcie nawrzeszczalam, powiedzialam, ze jak krolik zachoruje to ona bedzie z nim jezdzic po weterynarzach i sie skonczylo.
a co do Karolinah... zastanow sie jeszcze. usiadz na spokojnie przemysl wszystkie za i przeciw, pomysl co mozesz zmienic tak, by krolik byl szczesliwy i jednoczesnie nie przeszkadzal za bardzo. i podejmij na spokojnie madra, "meska" decyzje ;)

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 08, 2009, 13:08:56 pm »
Masz 23 lata i nie umiesz sobie poradzić z rodzicami?
Cytat: "Karolinah"
Jest strasznie trudny a my już sobie z nim nie radzimy.
Co to znaczy, że sobie nie radzicie? Może kastracja pomoże?
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 08, 2009, 13:15:30 pm »
widelko, powiem moze w obronie Karolinah , ze moj brat o rok od niej starszy mieszka z rodzicami i niestety musi sie ich sluchac (zasada - poki cie utrzymuje, poty mnie bedziesz sluchac) wiec mimo wieku czasem mozna sobie nie radzic z rodzicami.

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 08, 2009, 13:22:42 pm »
Ja wiem, że jak się mieszka z rodzicami to się trzeba ich słuchać. Ciekawi mnie skąd królik się wziął u Karolinah w domu, bo jeśli mieszka z rodzicami to powinna uzgodnić to wcześniej z nimi. Nie krytykuje tu nikogo, ani nie osądzam, ale przynosząc do domu jakiekolwiek zwierzę, powinno się mieć zgodę wszystkich domowników. Mam nadzieję, że Twój tata zrozumie swój błąd i przestanie go dokarmiać.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 08, 2009, 16:15:07 pm »
Ja nie mam problemów z rodzicami (prócz przekarmiania), ale z królikiem mamy. No właśnie rodzice i ja zgodziliśmy się, ponieważ nie wiedzieliśmy że królik będzie taki niedobry, że będzie tak skakał. Nikt nas o tym nie poinformował. Wręcz przeciwnie, jak się wkoło pytałam ludzi, co króliki mają to mówili że niekłopotliwy, raz na tydzień klatkę się sprząta a to okazało się nieprawdą bo ja musze 2xdziennie sprzątać mu klatkę bo tak sika, kuweta w ciągu dnia po umyciu znów ma gruby osad z moczu. Króliczkowi pójdzie 7 rok, więc kastracja wykluczona w tym wieku nie będę go już męczyć.

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 08, 2009, 16:22:34 pm »
moglas wczesniej poczytac na ten temat, nic cie chyba nie usprawiedliwia niestety.
co do kastracji moze jednak porozmawiaj Z DOBRYM KROLICZYM wetem na ten temat? nie chcesz go stresowac kastracja, a chcesz stresowac oddaniem gdzie indziej?

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 08, 2009, 16:23:42 pm »
Cytat: "miguelle"
mieszka z rodzicami i niestety musi sie ich sluchac
rozumiem to jeśli chodzi o porządki i obowiązki domowe, zrozumiem nawet jeśli chodzi o przychodzenie późnym wieczorem, ale jeżeli chodzi o czyjeś zwierzątko, to nie rozumiem tego kompletnie.
Cytat: "Karolinah"
Ja chyba będę zmuszona oddać królika. Rodzice go nie chcą. Z jego powodu w domu atmosfera jest dość nerwowa, bo Maksiu lubi skakać na 1,5 metra i straszy domowników. Jest strasznie trudny a my już sobie z nim nie radzimy.
a tego nie rozumiem już w ogóle, zwłaszcza, że to nie pierwsza wzmianka o oddaniu kicolka. Jeżeli jest trudny to powinno się nad nim popracować, albo nad sobą...
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 08, 2009, 16:53:30 pm »
Cytat: "Karolinah"
Króliczkowi pójdzie 7 rok

I oddasz 7-letniego królika obcym ludziom? Nie wierzę, że będziecie mieć sumienie.
Życzę wytrwałości i jeszcze odrobiny cierpliwości - przy dobrych chęciach na pewno dacie radę :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 08, 2009, 16:54:57 pm »
Cytat: "Karolinah"
e będzie tak skakał

nie rozumiem w czym problem?! Mi jakoś nie robi problemu, że mój królik skacze-wręcz przeciwnie, bardzo mnie to cieszy.

Masz królika 7 lat i dopiero teraz zaczął Ci przeszkadzać?

Cytat: "Karolinah"
a musze 2xdziennie sprzątać mu klatkę bo tak sika, kuweta w ciągu dnia po umyciu znów ma gruby osad z moczu


A jaką masz kuwetę? Może jest za mała? Czego używasz jako ściółkę do kuwety?
 
Cytat: "Karolinah"
jak się wkoło pytałam ludzi, co króliki mają to mówili że niekłopotliwy

Każde zwierzę jest w pewnym sensie kłopotliwe, trzeba było poczytać przed zakupem.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 08, 2009, 17:01:06 pm »
Cytat: "Karolinah"
ja musze 2xdziennie sprzątać mu klatkę bo tak sika, kuweta w ciągu dnia po umyciu znów ma gruby osad z moczu. .


Odkąd mam do czynienia z króliczkami zdarza mi się sprzątac 3 razy dziennie, latem częściej. Jak byś nie sprzatała tak często to smrod byłby nie do wytrzymania, to tak jakbys nie myla przez 2 dni.

widełko, z tego co pamietam ten "trudny" kroliczek mial juz wczesniej inny domek. Biedaczek, ja z takim to bym popracowała, mój Zorruś tez nie był łatwym króliczkiem.

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 08, 2009, 17:06:28 pm »
Chowię go już 3 rok, ale nie da się w nim już wyrobić pewnych zasad. To stary kawaler i już się go nie da nauczyć np. żeby wchodził na kolana. To prawda, smród jest, ale dziwię się że inni ludzie mi mówili że sprzątają raz na tydzień. To przecież to by gorzej jak Ganges wyglądało.

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 08, 2009, 17:09:30 pm »
Cytat: "Karolinah"
nie da nauczyć np. żeby wchodził na kolana


i to jest problem? Moja króliczka też nie wchodzi bo nie lubi i nie widzę w tym żadnego problemu.

"To przecież to by gorzej jak Ganges wyglądało."
...i niestety wygląda!
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 08, 2009, 17:14:35 pm »
Cytat: "Karolinah"
To stary kawaler i już się go nie da nauczyć np. żeby wchodził na kolana.

Karolinah, przecież to nic nie szkodzi! Przez mój dom przewinęło się już parę królików, nie były starymi kawalerami, a mimo to żaden z nich nie wchodził na kolana :)

Masz rację, że sprzątanie raz na tydzień nie wystarcza, ale to przecież nie problem, żeby sprzątnąć, prawda?
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 08, 2009, 17:30:06 pm »
Wiecie co, wydaje mi się, że tu nie chodzi o te problemy tylko o to , że królik się już znudził. Karolinah zaczęła od problemu z przekarmianiem, potem doszły problemy ze skakaniem, nie wchodzeniem na kolana aż do tego, że trzeba sprzątać częściej niż jej się wydawało. Może jednak lepiej żeby królik znalazł nowy dom, niż miał by być pod nieodpowiednią opieką i być utrapieniem dla kogoś...taka jest moja opinia.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 08, 2009, 18:59:45 pm »
przykro mi, ale mam podobne zdanie na ten temat jak widelko. ja potrafilam sobie pomoc z babcia, to ze krolik skacze to dobra oznaka, skakac na kolana to chyba malo ktory krolik lubi (moj w zyciu nie zrobil tego, a jakos nie jest to dla mnie problem). latem czasem musze tez sprzatac ze 2 razy dziennie, bo smierdzi i co? jakies jeszcze "wielkie" problemy przez ktore nie idzie wytrzymac z krolikiem?
Trudnym zwierzem to moze byc nie wiem, krolik, ktory non stop wszystkich gryzie, obsikowuje itp, ale to sa zaledwie przyszcze.

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 08, 2009, 19:41:00 pm »
Dla mnie nie jest problemem że nie skacze na kolana, to podałam tylko jako taki przykład. Problemem jest to skakanie i wierzcie mi badź nie, moja mama bardzo się tego boi, ja też bo jak Maksiu tak skoczy znienacka to naprawdę przestraszy. Nie traktuję go jako przedmiot, ale naprawdę już sobie z nim wszyscy nie umiemy poradzić. Prawdą jest, że królik wręcz terroryzuje naszą rodzinę tym nieustannym gryzieniem (woli siedzieć w klatce i gryźć niż się bawić).

VIKI:*

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 08, 2009, 20:08:51 pm »
Ja Ciebie nie rozumiem, masz tyle lat, a szukasz problemów na siłę :>  Ja mając dwa uszaki(które puszczam na zmianę ponieważ czekam, aż będzie można wykastrować Rastiego) i widząc jak szaleją po pokoju to mnie to tylko cieszy, że są szczęśliwe dodam do tego, że mam jeszcze 2 psy, gdzie ostatnio jednego wzięło na niszczenie wszystkiego co się da i czasem już moja cierpliwość jest na pograniczu jak przychodzę do domu i to brak jednego kapcia to pilota to ubrania itd. ale co zrobi słodką minkę i wszystko przechodzi. Jeżeli się bierze jakiekolwiek zwierze nigdy nie masz gwarancji co On tam przeskrobie i co zniszczy. Jakoś nie wierzę w to, że jeden króliczek może z terroryzować rodzinę mając tyle futrzaków w domu :>

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 08, 2009, 22:29:49 pm »
Karolinah, odezwij się do mnie na pw jeżeli chcesz zgłosić królika do adopcji. A jeżeli nie chcesz, to może przestań zastanawiać się komu przeszkadza, tylko się nim zajmij  :nie_powiem
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

karola

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 09, 2009, 17:15:04 pm »
Ja na szczęsćie też nie mam problemu z rodziną,bo u nas sprawa jest jasna,królik jest mój i ja się nim opiekuje i decyduje co je i kiedy i w jakich ilościach, itp.Ale myśle Karolinah że trzeba z ojcem porozmawiać i ustalić sprawę jasno,królik jest twój i ty za niego odpowiadasz i opiekujesz się nim.A jak to nie pomoże to tak jak pisali inni pokazać artykuł o żywnośći królika i tyle.Życze powodzenia :icon_biggrin



Pozdrawiam

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 09, 2009, 18:05:27 pm »
Eh, wy nic nie rozumiecie. Wydaje wam się, że szukam problemów. Dla mojej mamy i w ogóle rodziny to jest problem. Tak się składa, że czytałam wcześniej o królikach i jakoś nigdzie nie było wspomniane, że one potrafią tak skakać i straszyć. Teraz już trudno, musimy go mieć ale gdybyśmy wcześniej o tym wszystkim wiedzieli... Wam to się wydaje, że jak wy nie macie problemu, to drugi też nie. No nie!!! Widzę, że tu nie znajdę pomocy.

nati

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 09, 2009, 18:08:55 pm »
Karolinah, oj wierz mi, są tu osoby które miały o wiele większe problemy wychowawcze z królikami. Więc tego, że inni nie mają problemów powiedzieć nie możesz. Bo Twoje zmagania z królikiem są niczym, w porównaniu z tym jak inni musieli pracować nad swoimi.

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 09, 2009, 18:45:42 pm »
Nie znasz mojego codziennego życia z królikiem to nie możesz tak porównywać.

nati

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 09, 2009, 18:51:34 pm »
Karolinah, sama to zrobiłaś :)

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 09, 2009, 19:11:57 pm »
Cytat: "nati"
Nie znasz mojego codziennego życia z królikiem to nie możesz tak porównywać.

to może napisz coś o nim. Jak na razie wiemy, że twoim wielkim problemem jest skakanie królika, chociaż nadal nie potrafię zrozumieć jak może to wystraszyć.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 09, 2009, 19:38:39 pm »
Cytat: "Karolinah"
Wam to się wydaje, że jak wy nie macie problemu, to drugi też nie. No nie!!! Widzę, że tu nie znajdę pomocy.

Ale jakiego typu pomocy oczekujesz? Opisalas bardzo lakonicznie zachowanie krolika. Ze skacze... no wszystkie krole skacza, niektore wysoko. Ale skacze i atakuje, gryzie, gwalci nogi na przyklad? Co konkretnie robi? Rzuca sie jak ktos daje mu jedzenie?
jesli gryzie klatke, to moze daj mu do zabawy i gryzienia pudelko z otworami, z siankiem w srodku lub papierem toaletowym. Moze bedzie umial zajac sie na jakis czas kula smakula?
Ja widze, ze moja Jozia z nudow tez gryzie prety, chociaz nie jest zamknieta w klatce. Pudelko tekturowe, rolki po papierze toalet., tunel potrafia calkiem fajnie ja zajac.
Musisz wiedziec, ze rzadko ktory krolik bedzie siedzial na kolanach. Sprobuj raczej ty z nim posiedziec na podlodze i glaskac go po czole. Glowa to miejsce po ktorym chyba kazdy krolik lubi byc glaskany.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 09, 2009, 19:53:05 pm »
Karolinah, jeżeli chodzi ci o to, że królik jest agresywny i terroryzuje całą rodzinę to uwierz, nie jestes sama z tym problemem. Ja przez 7 lat miałam kochanego terroryste, którego wszyscy się bali, prócz mnie. Ale z takim królikiem naprawdę dużo się uczymy i nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby go oddawać, chociaż niejednokrotnie namawiano, zebym go oddała.

A to, że skacze to nie widzę w tym nic złego.

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 09, 2009, 20:00:09 pm »
ja takze nie rozumiem problemu. moze powiedz rodzicom w takim wypadku by nie wiem nie zblizali sie do krola, kiedy biega on np. w twoim pokoju?

Tolinka

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #41 dnia: Grudzień 09, 2009, 22:34:35 pm »
Cytat: "Karolinah"
Tak się składa, że czytałam wcześniej o królikach i jakoś nigdzie nie było wspomniane, że one potrafią tak skakać i straszyć.

Moj Polus skakal,robil pirlety i jakos to nikogo nie odstraszalo,wedlug mnie szukasz problemu tam gdzie go nie ma.A jezeli uwazasz ze na naszym forum nie znajdziesz nie znajdziesz konkretnej pomocy to przejdz na inne forum.Wiesz szkoda tylko uszolka.Moze faktycznie oddaj go do adopcji znajdzie kochajacy domek ktoremu nie bedzie przeszkadzalo ze skadze i straszy innych.

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #42 dnia: Grudzień 09, 2009, 22:45:18 pm »
Wydaje mi się, że nie powinnaś tak myśleć, i karać królika za to jaki jest. Skakanie to jego natura, nawet skacze, kiedy chodzi ..
To tak samo jakbys powiedziała na członka rodziny 'a bo on ciągle chodzi' ..  bzdury ..
SylwiaG

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #43 dnia: Grudzień 09, 2009, 23:47:10 pm »
Nie rozumiem jak skakanie królika może być problemem... To jego sposób poruszania się :] To tak jakby mieć pretensje do psa że szczeka, kota że miałczy, czy kanarka że lata. Gdzie tu problem?



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #44 dnia: Grudzień 10, 2009, 07:07:53 am »
Cytat: "Karolinah"
Wam to się wydaje, że jak wy nie macie problemu, to drugi też nie. No nie!!! Widzę, że tu nie znajdę pomocy.
ja swoją pomoc zaoferowałam, i myślę, że to by było naprawde dobre wyjście, skoro królik jest problemem.
Cytat: "Karolinah"
Teraz już trudno, musimy go mieć
To chyba nie jest dobre podejście do zwierzaka, on potrzebuje miłości, zrozuniemia itd.
A jeżeli juz zdecydowaliście, że "musicie" go miec, to nie pisz,
Cytat: "Karolinah"
Ja chyba będę zmuszona oddać królika.
. Pisz o swoim problemie z królikiem, a nie, że to królik jest problemem. A jeżeli jest, to proszę o kontakt na pw, zgłosimy go do adopcji.
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline j_j

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 741
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Dumbo & Pysia, Popo & Nelson
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #45 dnia: Grudzień 10, 2009, 07:50:16 am »
Karolinah, napisałaś że czytałaś dużo o królikach zanim trafił do Ciebie, to tak jak ja. Tylko że do mnie królik trafił niespodziewanie a czytałam o nim bo zawsze chciałam mieć kicaja. Jasne że wiedziałam że skaczą, no bo przecież jest to jasne, ale nikt nigdzie nie napisał że tak wysoko że ze swojego domu będę musiała zrobić prawie twierdzę. Nikt nigdzie nie napisał też że poobgryza wszystkie książki, zje zasłonkę, pozbawi mnie kwiatków doniczkowych i pokrowca na narożnik, kilku kabli, i będzie warczał i podgryzał mojego chłopaka gdy tylko śmie koło mnie usiąść. A wiesz jak jest teraz?? Mam śliczną Popo i wspaniałego Nelsona, mój chłopak został moim mężem, goście nie boją się do mnie przyjść, mam długie zasłony w pokoju gdzie jest króliczek i ..... szalenie mi brakuje mojego kochanego, narwanego, nieposłusznego królika który przeskakiwał wszystkie bariery i za nic na świecie nie oddałabym go ani nie zamieniła na innego. Dlaczego nie zaakceptujesz go takim jakim jest, byłoby Ci łatwiej.

Viss

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #46 dnia: Grudzień 10, 2009, 12:30:49 pm »
Karolinah, może po prostu oddaj królika. :) To nie jest zbrodnia. Lepiej żeby trafił do kogoś, komu pasuje zachowanie królicze.
Zawsze istnieje szansa, że kupione zwierzę sie nie spodoba, będzie się zachowywało w sposób dla nas nie do zaakceptowania, lub zaczniemy sie go bać, itd, itp. Zdarza się. Zamiast sie męczyć i meczyc sobą zwierzę, można znaleźć mu inny dom. :)

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #47 dnia: Grudzień 10, 2009, 12:50:48 pm »
No ja też zanim kupiłam mego Zorrusia to też myślałam, że króliki to takie pluszaki tylko do głaskania i przytulania. I ze będzie grzecznie siedział w klatce jak jakas ozdoba. Zorruś obalił ten mit. Okazał się zupełnym przeciwieństwem, w klatce trzaskał, piłował notorycznie, skakał, terroryzował wszystkich. Kupiłam książkę, gdzie było napisane, że króliki jedzą mieszanki, a nie granulat i że wystarczy wypuszczac na min. jedna godzinke. Zorrus i 1 godzinka brykania po pokoju?? buhahaha, nie było mowy. A teraz nie ma go już wśród nas, a zrobiłabym wszystko, żeby znów był z nami. Tak mi brakuje takiego diabełka.

progalska

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #48 dnia: Grudzień 11, 2009, 15:32:32 pm »
Też mam taki problem z prababcią...a nawet gorszy  ;(
Moja babcia cały czas przekarmia królika, jest chudziutki, ale to nie powód, aby robić mu w klatce bagno ;( Już jej tyle razy tłumaczyłam, że tak niewolno, że królik tylko przez to cierpi, a ona swoje....już się z nią kłóciłam nawet, i wydarłam się też.... ;(  Już nie wytrzymuje :( Już nie mam siły...bo...teraz już zabrała króliczka do siebie do pokoju, ja na początku jej go odbierałam, ale teraz nawet Ciocia (która pomagała mi się opiekować Maksiem) jest przeciw mnie :( Nie wiem co robić ;(

Offline asia4_27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 304
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #49 dnia: Grudzień 11, 2009, 19:12:41 pm »
uswiadom jej ze nie moze mu bez przerwy dawac jesc bo bedzie gruby , rozchoruje sie itp.
Moze pomysli nad tym co robi

Moj tato tez czesto chce sypac moim ale to tylko dlatego ze w ten sposob pokazuje jak bardzo je lubi



Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #50 dnia: Grudzień 26, 2009, 10:01:08 am »
Ale ja nie jestem jego pierwszym właścicielem, a to też dla zwierza nie jest dobre tak dawać z rąk do rąk. No u mnie sytuacja się nie zmieniła - ojciec dalej futruje Maksia. Gdy mu powiedziałam o forum, to stwierdził że jemu nikt nie będzie mówić, jak ma królika karmić. I ładuje w niego jak w kosz. Już mi ręce opadają. Nie da sobie nic powiedzieć, jest za pewny siebie. :(

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #51 dnia: Grudzień 26, 2009, 10:10:35 am »
Karolinah, może naprawdę byłoby lepiej dla Maksia gdybys znalazła mu inny dom?? Ty bys się nie musiała stresować, że jest źle karmiony, nieznośny itd, bez kłótni z tatą? Zawsze mozna znaleźć właściciela, u którego będziesz mogła Maksia odwiedzać...
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #52 dnia: Grudzień 26, 2009, 13:42:56 pm »
No nie wiem, szkoda mi go. Już się do niego przyzwyczaiłam.

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #53 dnia: Grudzień 26, 2009, 13:55:27 pm »
Karolinah Rozumiem Cię , ale jeżeli zależy Ci na nim to zrobisz wszystko aby był szczęśliwy nawet za cene oddania go .

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #54 dnia: Grudzień 26, 2009, 14:02:29 pm »
Karolinah, tak czytam o tym przekarmianiu i nasuwa mi sie pytanie. Czyj to krolik i kto sie nim opiekuje? Jestes przeciez dorosla kobieta i chyba dasz rade przedstawic ojcu takie argumenty, zeby sie od krolika za przeproszeniem odczepil. ewentualnie niech go dokarmia np. suszkami, ktore nie zaszkoda.
Pomysl sobie, ze gdyby to bylo twoje dziecko i ktos by je pasl po kryjomu np. slodyczami to nie dalabys za wygrana.

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #55 dnia: Grudzień 26, 2009, 15:59:04 pm »
Tocha słusznie. :)  Żadna matka nie da, a nasze zwierzęta to po części tez nasze dzieci :P  Wiem,rodzice są różni, moja mama też tak się zachowywała, kłótnie trwały bardzo długo, nawet teraz mówi,ze nie będzie głodować królików, tak jak ja. Mimo moich napisanych jadłospisów i tak zawsze pewnie dołoży więcej karmy. Ale Twój tata rzeczywiście jest nadto mądry. Cóż .. Jeśli wydrukowane słowa weterynarzy mu nie przemawiają do rozsądku ?..
SylwiaG

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #56 dnia: Grudzień 27, 2009, 20:36:34 pm »
Karolinah, zgadzam sie z dziewczynami, ale rozumiem, ze masz prawo miec problem z ojcem, poniewaz sama wychowywałam sie z człowiekiem o bardzo podobnym charakterze :/.
Jesli nie uda ci sie przekonać rodziców to daj ogłoszenie na stronę adopcyjna [bron boże nie oddawaj do schroniska, lub jakimś nieznajomym, którzy sie do ciebie zgłoszą, gdyż mogą to byc terraryści], na pewno znajdzie sie ktoś kto zapewni mu dobry dom:)

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #57 dnia: Grudzień 28, 2009, 22:17:19 pm »
Dziewczyny to się tylko tak mówi. Czasami z rodzicami nie da rady, jak grochem o ściane. Wiem o czym mówię bo sama mam tak teraz z psem. To MÓJ pies, ja go adoptowałam rok temu, ja dbam o jego jedzenie, ja finansuje jego wizyty u weta (kastracja, szczepienia, odrobaczenia itp, itd), ja z nim wychodzę na dwór, ja go szkoliłam, ja utrzymywałam kontakt z behawiorystką z racji na dominujący charakter Hugo. Wszystko ja bo to mój pies, ale...do mojego ojca też nie dociera, że nie chcę aby był dokarmiany pod stołem bo nie po to go szkoliłam, ze nie wolno żebrać. Nie dociera do niego, ze nie może się z nim bawić gdy tylko Hugo sobie zażyczy bo tak nie wolno przy psie dominującym. Nie dociera, że nie chcę aby wylegiwał się na kanapach... Czasami naprawdę nie ma się wpływu bo rodzic uważa, ze jest mądrzejszy. Ja z moim ojcem juz rok walczę i wiem, ze niczego nie osiągnę dopóki się nie wyprowadzę, a dzięki Bogu nastąpi to lada moment ;)

efyra

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 24, 2010, 23:02:20 pm »
Cytat: "milka37"
Karolinah, może naprawdę byłoby lepiej dla Maksia gdybys znalazła mu inny dom?

Naprawde, poważnie się nad tym zastanów. Królikowi nie jest u Ciebie dobrze. Jest źle karmiony, jest nierozumiany, niechciany.
Faktycznie, to wielkie zaskoczenie że króliki skaczą, jest to niebywałe wprost ( ... ) ECH.
Straszy? A co wy tacy strachliwi tam na śląsku co?
nie no, nie mogę, zdenerwowałam się po prostu, wiem, że nie wszyscy kochają zwierzęta, ale nie rozumiem jak można ich nie kochać, dlatego często się wkurzam jak czytam takie posty.
Oj dobra, już nic nie mówię.
Oddaj go, tyle ode mnie w ramach rad.

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #59 dnia: Marzec 31, 2010, 16:43:03 pm »
efyra a gdzie ja pisałam że mój królik jest niechciany i niekochany? Coś Ci się mocno pokręciło. Ty byś oddała swoje dziecko jakby było niegrzeczne? Chyba tak, widząc Twój tok rozumowania. Nic o mnie nie wiesz, a takie osądy wydajesz, że mu źle u mnie. Wręcz przeciwnie. Królik zterroryzował całą rodzinę. Całe nasze życie jest mu podporządkowane. Caluteńki dzień przy nim coś robię, bo tyle roboty jest. Nawet w nocy do niego wstaję.

efyra

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #60 dnia: Marzec 31, 2010, 17:22:44 pm »
zwierzę to nie dziecko, przynajmneij ja widzę różnicę.
a ja i tak myslę, ze zle mu u was. nie rozumiecie jego potrzeb, zle karmicie...
nie rozumiem jak krolik moze terroryzowac. bo co, bo skacze?

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #61 dnia: Marzec 31, 2010, 18:56:06 pm »
Jeśli chcesz się karmić złudzeniami... Tylko ciekawa jestem na jakiej podstawie oceniasz kogoś, kogo nie znasz co?

efyra

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #62 dnia: Kwiecień 01, 2010, 10:24:29 am »
oceniam nie osobę, tylko sytuację, na podstawie takiej, że tą sytuację opisałaś.
Nie zamierzam z Tobą toczyć dyskuski, bo znowu moderator do mnei napisze, że prowadzę "utarczki słowne".
Możesz się ze mną nie zgadzać, ale mam takie zdanie, jakie mam i koniec.
I koniec dyskusji.

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #63 dnia: Kwiecień 01, 2010, 11:20:18 am »
Cytat: "efyra"
Nie zamierzam z Tobą toczyć dyskuski, bo znowu moderator do mnei napisze, że prowadzę "utarczki słowne".


to warto nad tym popracowac, niz blednie oceniac, bo ja maksia b.kocham mimo ze czesto jesdt niegrzeczny.przeprszam za literowki ale zlamalam dzis reke i musze pisac lewa.

Uszata_panna

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #64 dnia: Kwiecień 01, 2010, 13:40:24 pm »
Karolinah, Dla ciebie problem jest to że skacze... A dla mnie że nie skacze.
A co byś zrobiła gdyba królik obsikiwał Ci wszytko,wygryzał dziury w meblach,pozbawiał Cię wszelkich kabli, z zdwojoną siłą natarczywie próbował wejść do akwarium żółwia, pozbawiał dom wszelakiej literatury, zabierał wszystkie ołówki,kredki,długopisy,łyżeczki, łyżki,widelce a nawet noże?Jeśli wyczuł coś zielonego to nic nie mało dla niego znaczenia,Jeśli siądziesz na "jego" fotelu to masz zagwarantowane obgryzione ubranie i pogryzione ciało, wylewał wodę  wyrzucał jedzenie i żwirek z kuwety? A każda napotkaną cześć garderoby traktował jako gryzak i kuweta, mało tego nauczył by się otwierać szufladę i wszytko z niej wyciągać??Paszczet był taki przebojowy.... I teraz tak bardzo chcę żeby tak robił żeby TU był i robił co mu się podoba...żeby zabierał moje zeszyty ołówki i długopisy żeby rozwal wszytko co zastawia akwarium żeby wieczorem podstępem przytulił się i słuchał jak czytam książkę którą wie..że za chwilę zje... Ty byś pewnie oddała ja mimo wszytko akceptowałam i nie pozwoliłam żeby rodzice go oddali.

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #65 dnia: Kwiecień 01, 2010, 13:46:10 pm »
ale co wyście się ludzie umówili z tym oddawaniem? Nigdzie go nie oddaję i nie zamierzam oddać.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #66 dnia: Kwiecień 01, 2010, 14:24:25 pm »
Karolinah, kiedyś tu zadeklarowałaś gotowość oddania go, własnie z powodu jego zadziornego charakteru, ale rozumiem, że to już nieaktualne.
Także dziewczyny nie wałkujmy już ten temat, Maksiu nie zostanie oddany.

Uszata_panna

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #67 dnia: Kwiecień 01, 2010, 16:09:27 pm »
przeleciałam temat po łebkach i tu trochę namieszałam :co_jest
Co do przekarmiania miałam to samo z moją mama karmiła go chlebem, biszkoptami herbatnikami a nawet ciastkami i landrynkami :oh: Kilka krotnie tłumaczyłam ze to domowy królik i nie potrzebuja a wrecz przeciwnie tych produktów, równeiż to że to mój ze ja więcej wiem o ich zywieniu, ja wiem co jest mu potrzebne i ine tego teraz to sie nawet pyta czy moze mu dac kawałek marewki, jabłka a nawet suszka:)

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #68 dnia: Kwiecień 01, 2010, 16:15:05 pm »
Nie przypominam sobie bym oficjalnie pisała, że chcę oddać królika. Z rodzicami ciężko jest im przegadać, wiem to z własnego doświadczenia i ojca raczej nie oduczę tego. Właściwie to on sam popadł w jakiś odruch pawłowa że jak przyjdzie z pracy to królikowi "trzeba" dać jeść i tyle. I mogę święte słowa mówić nie, nie i nie, ale on i tak nie rozumie co się do niego po polsku mówi. Ja już do swojego ojca sił nie mam, tak jak to ktoś tu napisał po prostu się nie da.

kasiagio

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #69 dnia: Kwiecień 01, 2010, 16:53:41 pm »
Cytat: "Karolinah"
Ja chyba będę zmuszona oddać królika. Rodzice go nie chcą. Z jego powodu w domu atmosfera jest dość nerwowa, bo Maksiu lubi skakać na 1,5 metra i straszy domowników. Jest strasznie trudny a my już sobie z nim nie radzimy.
ale myślałaś o oddaniu .

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #70 dnia: Kwiecień 01, 2010, 16:58:43 pm »
Myśleć myślałam, ale tylko na tym się skończyło.

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #71 dnia: Kwiecień 01, 2010, 17:20:02 pm »
Cytat: "Karolinah"
I mogę święte słowa mówić nie, nie i nie, ale on i tak nie rozumie co się do niego po polsku mówi. Ja już do swojego ojca sił nie mam, tak jak to ktoś tu napisał po prostu się nie da.


mam dokładnie to samo w domu, ale jeśli chodzi o psa. Juz to opisałam w tym temacie.

Uszata_panna

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #72 dnia: Kwiecień 01, 2010, 20:08:44 pm »
Przygotuj świeżą trawkę albo jakieś warzywko niech mu to poda pozwalaj mu żeby go "dokarmiał" ale na zdrowo np. jak przyjdzie z pracy da mu ziółko trawkę czy coś takiego a nawet trochę sianka do paśniczka dołoży.Spróbuj w ten sposób

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #73 dnia: Kwiecień 03, 2010, 18:00:43 pm »
Na razie trawki jeszcze nie ma jako tako. Niemniej, na święta Maksiu wszystkim życzy:

kasiagio

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #74 dnia: Kwiecień 03, 2010, 20:32:36 pm »
Karolinah, Wam również wesołych świąt  :przytul  :bukiet

Offline magdam

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 708
  • Płeć: Kobieta
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #75 dnia: Kwiecień 03, 2010, 20:37:44 pm »
Maksio śliczny. Mam nadzieję, że wystartuje w konkursie "Wielkanoc z królikiem" :lol
My również życzymy Wesołych Świąt :icon_biggrin

Karolinah

  • Gość
Ojciec przekarmia królika
« Odpowiedź #76 dnia: Kwiecień 04, 2010, 08:10:58 am »
no pewno, że śliczny. Znowu nie ma się u mnie tak źle, no poza moimi fanaberiami którym cierpliwie hołduje (mam jeszcze wersję bożonarodzeniową) :-)