Moje kicki jedzą każde siano, ale zawsze zostawiają ewentualne kwiatki jeśli jakieś są
Kiedyś dostawały Herbal Pets, ale przestali sprowadzać, więc teraz jedzą jakieś "pepe", jak się skończy to dostaną Zuzalę, bo akurat do nas sprowadzili XD
A jak się Zuzala skończy... to kto wie, może siano od dziadka wróci do łask
też poluję na sianko "prosto ze stodoły" ale martwię się, że nikt nie będzie chciał mi sprzedać w ilościach detalicznych...
Z tego co wiem - przynajmniej u nas - nie ma problemów
Weź jakieś ogłoszenie daj na ten temat, albo zajedź na wieś
Moja kuzynka kiedyś kupiła dla swojego kicka (jeśli dobrze pamiętam) taką sprasowaną kostkę siana. Wydaje się dużo, ale tak na prawdę siano może stać długo i nie traci właściwości
A ty masz dwa króliki, więc szybko pójdzie