Kolor moczu, mocz poza kuwetą

[Do.]

Wiem, że kolor moczu u królików jest różny, w zależności od tego, co jedzą. Tylko, że mój Kubuś nie jadł ostatnio czegoś, co by powodowało, że ma siuśki w kolorze ciemnobrązowym - granulat Cuni Complete, pietruszkę, pora, suszone liście malin, suszona babka i dużo siana. Poza tym niepokoi mnie to, że od 2 dni zostawia część moczu poza kuwetą - czy może być tak, że chce, żebym zwróciła uwagę, że coś jest nie tak? Od pewnego czasu również bobczy częściowo poza kuwetą, chociaż wcześniej był pod tym względem bardzo porządny i rzadko mu się zdarzało, żeby coś tam "wypadło" niechcący. Czy króliśki mogą dawać w ten sposób sygnały, że coś jest nie tak? Czy może ja jestem przewrażliwiona?

[reniaw]

po babce kolor mocz tez jest brunatny
nie dojrzewa teraz?

[Do.]

Nie, Kuba ma już 3 lata i (jeśli to ma znaczenie) jest wykastrowany.

[reniaw]

to nie wiem...ale kolor moze po babce byc inny

[Jadwinia]

tak, czytałam że króliki mogą w ten sposób sygnalizować kłopoty z ukł. moczowym. na pewno nie zaszkodzi, gdy oddasz siuśki do analizy. krew w moczu wygląda podobno jak takie ciemniejsze pasemka.
aha - pora szczypiorku ani innych cebulowatych nie podaje się królikom,są szkodliwe.

[Do.]

Ups    - oczywiście chodziło mi o selera - od dzieciństwa mylę te dwie nazwy   Teraz przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł - czy królik może znaczyć swoje terytorium wobec zwierząt innego gatunku? Mam kotkę, którą przygarnęłam jeszcze w lutym, ale widzę, że ona jest chyba zazdrosna o Kubę, bo (nie potrafię inaczej) okazuję mu więcej uczuć, poświęcam mu więcej czasu i serca. Kotka więc usiłuje się zachowywać jak królik - nawet wchodzi do klatki i próbuje jeść siano i regularnie pije wodę z miski Kuby. Czy może być tak, że Kuba wpadł na pomysł, że będzie znaczył swój teren bobkami, a ponieważ to nie pomogło - zaczął siuśkać poza kuwetą? Możliwe to?
Tak czy inaczej - badań nie zaszkodzi zrobić, tylko nie wiem, czy uda mi się zebrać odpowiednią ilość moczu. Ile powinno go być do badań?

[reniaw]

tak...mozliwe ,ze uchol znaczy teren bo jest ktos inny moj Funiol tak robi,mimo,ze jest wykastrowany sikal na lozko i zdaza mu sie oznaczyc tam gdzie ma swoje legowisko

[kasiek]

Do., ja też miałam podobny problem z Ukryjem... niby sikał do kuwety ale poza też. I wet mi powiedział że może być tak że nawet mała zmiana w jego otoczeniu może spowodować znaczenie terenu. U mnie skończyło się w momencie zamiany foli, która leżała pod kuwetą na dyktę. problem zniknął. Może faktycznie u Ciebie kotka to ta zmiana w otoczeniu... ale i tak możesz zbadać mocz (choć złapanie go wcale nie jest łatwe ale kieliszek wystarcza)

[kasia72w]

Bardzo możliwe. Moja zuzia zaczęła przekradać się do kuchni i obsikiwać okolice przy ogrodzeniu małej znajdki :-) Nie zauważyliśmy tego na początku i zachodziliśmy w głowę jakim cudem znajdka mogła nasikać poza płotkiem  

[Do.]

ale i tak możesz zbadać mocz (choć złapanie go wcale nie jest łatwe ale kieliszek wystarcza)

Kieliszek    Miałam nadzieję, że może naparstek wystarczy! Jak mam złapać kieliszek króliczych siuśków  Może strzykawką z podłogi od klatki, ale to nie będzie "czysty" materiał do badań. No to mam następną zagadkę...  

Poza tym kotka jest już od lutego. Czy dopiero teraz zaczęła mu przeszkadzać? Może się stała zbyt nachalna? Nie wiem...

[kasiek]

Do., ja kupiłam taki pojemnik na mocz w aptece... obserwowałam króla i jak chciało mu się sikać podsunęłam pod dupkę nakrętkę od tego pojemnika... podejść było z 4-5 bo co podeszłam to Ukryj w nogi, ale wreszcie tak mu się zachciało siurać że olał to że coś mu wkładam pod tyłeczek... przelałam i zaniosłam

myślałam że kotka jest krócej... od lutego to sporo czasu

[Do.]

Hm... No to trzeba poświęcić dzień na łapanie moczu... A jeszcze mam pytanie: ile tak próbka może postać? Bo jeśli np. uda się w niedzielę, a w laboratorium przyjmują we wtorek, to to się jeszcze będzie nadawało?

[kasiek]

z tego co wiem to z wieczora przechowane w chłodzie na następny dzień trzeba oddać... czyli jeśli złapiesz w niedzielę to w poniedziałek oddaj...

[sylwiaG]

A co powiecie na ciemno brązowy mocz ? Zastałam dziś taką plamę obok kuwety - wyglądała ciemno brązową ,kiedy zmyłam chusteczką - na niej juz tylko jasny brąz .  Wczoraj jadły suszone liście winogrona ,malin.gałąź jabłoni,CP .

[reniaw]

A co powiecie na ciemno brązowy mocz ? Zastałam dziś taką plamę obok kuwety - wyglądała ciemno brązową ,kiedy zmyłam chusteczką - na niej juz tylko jasny brąz .  Wczoraj jadły suszone liście winogrona ,malin.gałąź jabłoni,CP .

moze taki kolor byc

[Belle]

a ja mam podobny problem. tydzien temu zaniosłam mocz Czesia do badania, poniewaz mial ciemny kolor i byl metny. p dr wziela do badania i powiedziala, ze w moczu jest piasek dlatego musielismy powoli i stopniowo odstawiac warzywa (chemia), zwiekszyc ilosc granulatu poić Czesia i chodzic na kroplowki. slyszalyscie podobna historie? moze jeszcze jakies inne sugestie? po odstawieniu warzyw, pojeniu strzykawka w ciagu dnia, oraz kroplowkach na ktore chodzilismy co 3 dzien, a od jutra codziennie jest lepiej, mocz jasniejszy, ale idealny jest dopiero pierwszym sikiem po kroplowce. innych dolegliwosci uchol nie ma. jest zywy, radosny wyluzowany. p dr powiedziala, ze teraz zrobimy 5 dni kroplowki bez przerw i zbadamy mocz znowu. aha, Czes ma 5,5 m-ca. dojrzewanie?

[reniaw]

dziwi mnie tylko dlaczego zwiekszyc il.granulatu!?
piasek jest ozn. kamicy,trzeba ograniczyc il.prod. posiadajacych duza il wapnia,np.pietrucha,suszona tez,jarmuz,natka marchwi,konczyna,granulat mozna podawac ale najmniej bialka ma CC i nie ma potrzeby aby zwiekszac jego ilosc
nawadnianie krolika stosuje pewnie, dlatego aby wyplukac piasek z nerek,wode do picia podawaj niskozmineralizowana,zrodlana,dziewczyny "specjalistyczna podawaly ale nie pamietam nazwy

[Nuna]

Warzywa dostarczaja wode, granulat ja odciaga. Krolik nie wypije tyle wody ile potrzebuje aby nerki funkcjonowaly prawidlowo dlatego aby ja uzupelnic powinien jesc duzo warzyw, zieleniny. Ogranicz tylko warzywa , ktore maja za duzo wapnia oraz suszone ziola, suszone warzywa i owoce.

[Ola_19]

poza tym w diecie powinno być dużo witaminy C

[Belle]

a czy królas w okresie wzrostu nie powinien miec granulatu do syta? wode od zawsze podaje niskozminer wiec dalej tak bede robic. a czy moglybyscie mi pomoc z doborem zieleniny na ten okres zimowy, kiedy w roslinach jest tyle chemii? mieszkajac na slasku ciezko jest znalezc cos co by bylo z "domowej hodowli". co wy podajecie teraz uszakom i co nie zawiera za duzo wapnia?? dodam, ze liste tego co podajemy, czego nie itd juz mam, tylko ciezko jest mi z tego wybrac co mozna podawac teraz i co nie zawiera az tak duzo wapnia. zeby teraz stan Czesia sie nie pogorszyl no i na przyszlosc. dziekuje z gory za pomoc!

[mysza]

Kroli do 6 miesiaca powinien jesc granulat bez ograniczen, pozniej stopniowo zmniejszac do 2 lyzek stolowych. Mozesz zaczac to juz teraz mysle, ze zwgledu na wczesniej wspomniane wchlanianie wody przez granulat. Podawaj na zime brukiew, cukinie, endywie (rodzaj salaty),groszek, kapuste pekinska, papryke,pasterniak.
Zalezy tez jaka ilosc kamienia wykazalo badanie laboratoryjne, bo u naszych pociech tak samo jak u ludzi, niewielka ilosc jest dopuszczana.

Wiecej dowiesz sie na stronie: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/listaw.html

mozesz wybrac warzywa jak rowniez owoce

pozdrawiam

[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 4:58 pm ]
Przeczytaj artukul
http://www.kazior5.com/choroby/kamienicanerkowa.htm

dowiesz sie niezbednych rzeczy na temat kamicy nerkowej u krolikow, zapobieganiu i przyczynach, by wyeliminowac zagrozenia zywieniowe

[Belle]

Dziekuje bardzo za wszystkie odpowiedzi mam oczywiscie kolejne pytania do dyskusji, im wiecej czytam, tym wiecej wiem, ale równiez mam wiecej pytan na stronie kaziora w artykule dr Lewandowskiej przeczytalam, ze "MŁODE KRÓLIKI (w wieku od 8 tygodni do 8 miesięcy) potrzebują dużo kalorii, minerałów i białka, aby ich rozwój przebiegał prawidłowo. W diecie takiego młodego zwierzątka panować powinna zasada, że ma on mieć nieograniczony dostęp do granulatu i siana." to mnie wiec juz troszke zbilo z tropu jesli chodzi o podawanie  granulatu. oznaczaloby ze mamy jeszcze na pewno 2 m-ce. zaczniemy na spokojnie wprowadzac warzywa ktore podala mysza, czyli brukiew, cukinie, kap pekinska, papryke i pasternak. no i tu kolejne pytanie. wiem, ze nie powinnam na stale odstawiac zieleniny ktore maja duzo ilosc wapnia jak korzen pietruszki (38 mg na 100g), seler naciowy (50), cykoria (26). a te ktore maja ogromne ilosci(brokuly 105, natka pietr - 245, korzen selera 80 - jak widzicie jestem przygotowana ) podawac nie wiem, raz na tydzien?? powiedzcie mi jakie sa dopuszczalne ilosci, np na tydzien danego warzywa poniewaz "niewielkie" ilosci niewiele mi mowi. wiem, ze popelnilam blad podajac 3 razy w tyg natke pietrszki, czesciej brokuly i seler np i efekty sa jakie sa (piasek, kamien nie wykryto). dlatego nie chce popelnic po raz kolejny bledu. czy wiecie jakie jest dzinne zapotrzebowanie uchola (standardowa miniaturka - 1,10 kg) na wapń itd? i moze napotkalyscie gdzies taki wykaz jak u Kaziora z podanymi ilosciami jakie warzywo zawiera ile wapnia? bo szukalam np czegosc a propos salaty rzymskiej, bazyli, itd. ufff ale sie napisalam. ale musze przyznac ze od tygodnia caly czas siedze w necie szukajac rozwiazan, zeby juz Czes nigdy wiecej tak nie cierpial. z gory dziekuje za pomoc!!!!!

[mysza]

Szukam na necie takiej fajnej tabeli i nie moge jej znalesc, ale za to mam podobne:
Ogolnie poddana (w przyblizeniu) ilosc wapnia w roznych produktach)

tu oczywiscie nie bierzemy pod uwage jogurtu i serow:
http://www.lodr-bratoszewice.pl/rada/RADA3_2001/Image28.gif

a tu mamy wykaz:

Ilość wapnia w warzywach i owocach (mg na 100g);

nektarynki 4 (mg)
babka 7
jabłka 7
brzoskwinie 8
śliwki 14
ananas 16
morele 17
czereśnie 17
sałata głowiasta 20
woda Multi Vita 21,2
truskawki 24
cykoria 26
buraki 29
woda Polanica Zdrój 30
brukselka 31
jabłka suszone 31
pietruszka korzeń 39
kiwi 40
marchew 41
pomarańcze 42
jeżyny 44
seler liściowy 50
rodzynki sułtanki 52
figi 54
kalarepa 68
seler korzeń 80
morele suszone 82
rodzynki koryntki 95
orzechy włoskie 98
nasiona słonecznika 100
brokuły 105
mniszek lekarski 158
pokrzywa 190
figi suszone 190
siemię lniane 198
jarmuż 212
rzeżucha 214
orzechy laskowe 225
pietruszka nać 245
migdały 252
owoce dzikiej róży 257
nasiona sezamu 783

Źródło: "Die Grosse GU Nahrwert- und Kalorien- Tabelle" autorzy: prof dr Ibrahim Elmadfa prof dr Erich Muskat polskie wydanie: Muza S.A. Wa-wa 2001

[ Dodano: Pon Lis 30, 2009 3:36 pm ]
Niewielkie oznacza raz lub dwa w tygodniu, pozniej przerwa tydzien lub dwa, a pozniej mozna podac znowu. Nie za czesto i nie za dzu, czyli np.
Wybierz sobie dzien, np. sroda i w jednym tygodniu podaj pol jablka, w nastepnym tygodniu pol kiwi, pozniej w nastepnym krazek ananasa.
Co ciekawsze kiwi i ananas wplywaja na tworzenie enzymow trawiennych, a co za tym idzie usuwaja(rozpuszczaja) siersc i wyplukuja piasek.

Nie wiem czy mozna podawac imbir- u ludzi przykladowo piwo imbirowe pomaga w kamicy nerkowej

[Jadwinia]

Wybierz sobie dzien, np. sroda i w jednym tygodniu podaj pol jablka, w nastepnym tygodniu pol kiwi, pozniej w nastepnym krazek ananasa.

moim zdaniem pół jabłka czy plaster ananasa "na raz" to zdecydowanie za dużo. oczywiście nie wszystkie króliki mają tak samo wrażliwe żołądki, ale czytałam, że owoce lepiej podawać w ilości max 1 łyżki stołowej dziennie. a te najsłodsze (ananas, winogrona, banany, gruszki) jeszcze mniej i rzadko.

[sylwiaG]

Zrobiłam badanie moczu Suska.. wykazało lekkie zapalenie pęcherza .. mamy podawać ENROXIL 5% 1x dziennie przez 4-5 dni. Rozcienczony z plynem fizjologicznym.
Dziś jedziemy na 1 zastrzyk  

Kiedy mam podać lakcid , przed pojechaniem na zastrzyk,czy po??

[bosniak]

Obojętne czy przed czy po - zastrzyk nie działa bezpośrednio na żołądek czy jelita

[sylwiaG]

Nie stety - miało się poprawić, a właściwie się pogorszyło. Susowi po lekach zanikł stan zapalny pęcherza , jednak pogorszyły się inne wyniki - " Ciezar wlasciwy jest bardzo wysoki 1,060 (a norma jest do 1,036) poza tym jest duzo bialka w moczu w dalszym ciagu, no i ilosc osadu bardzo sie powiekszyla (mozna tu juz mowic o piasku)"

Mam podawać przez 2 tygodnie witaminę C w kroplach ,dawac do picia rumianek , takze ziołą krwawnik ,pokrzywa.  


Czy coś jeszcze mogę zrobic , aby Suskowi się polepszyło ? Nie dostaje warzyw z wysoką ilością wapnia, w ogóle dostają bardzoo mało warzyw , z uwagi na ich problemy z brzuszkami. Jedynie to 2 razy dziennie CP, natkę marchwi  niekiedy, cykorię ,kawałeczek jabłka ,suszoneliście malin i winogron. Macie dla mnie jakiejś rady

[kessi]

a natka marchwi nie ma duzo wapnia?

[sylwiaG]

Ja podaję ok 2 gałazek na 2 dni więc to mało i chyba nie dostarcza dużo wapnia.

[Nuna]

Nac marchwi zawiera bardzo duzo wapnia, lepiej podawaj cykorie (liscie zewnetrzne usun), papryke, salate rzymska, kapuste pekinska, pietruszke korzen, pasternak, endywie, bazylie, cukinie, ogorka i pomidora- sa bardzo soczyste wiec zawieraja duzo wody, ktora pomaga w filtrowaniu nerek. Oczywiscie tylko kawaleczek i zobacz czy nie bedzie po nich sensacji.
Wszystkie suszone ziola zawieraja 4 razy wiecej wapnia niz swierze, takze lepiej nie podawaj, granulat jest pozbawiony wody pogarsze tylko sytuacje bo krolik jej nie uzupelni.

[marcia18]

czy taki mocz u królika to jest ok ?

[sylwiaG]

marcia18,  mi się wydaje, że mocz jest za 'ciężki' pobiez do strzykawki i zanieś na badanie (mocz mozesz trzymać do 4godzin)- u nas placę tylko 10 zł. Jak napisała Nuna, podawaj wodniste warzywa ogórek,pomidor, na poprzedniej liście sa produkty zaw.malo wapnia,zobaczysz co wyjdzie z badania moczu, od tego zależą dalsze postepowania.

[marcia18]

jejuś al z tymi królikami to są problemy.... masakra

[sylwiaG]

Hmm..myślę,że takie jak z innymi zwierzętami, tylko jeśli się innymi nie interesuje to się może nie mieć świadomości,że są na coś chore. A jeśli się umie odczytywać znaki swojego zwierzaka, to często mozna coś wywnioskować:) Ale to chyba dobrze.
Może podajesz za dużo wapnia, a to nie wina królika,tylko wlaściciela. Daj mocz do badania, to nie jest problem

[marcia18]

przecież ja mu nic takiego nie daje poza granulatem siankiem pietruszką i jakimiś ziołami z herbal pets

[sylwiaG]

marcia18,  właśnie,ze ziołka i pietruszka mają nie mało  wapnia. Zbadasz mocz, to się przekonasz, daj znac jakie wyniki
Ps.spróbuj powolutku wprowadzić ogórka,czy pomidorka,kap.pekińską.

[marcia18]

hmmm... dam mu ogórka...

[Miiko.]

Czy czerwony mocz u królika jest normalny? Ewcia jadła dziś buraczki, ale i tak przestraszyłam się, że to może z krwią siuśki były.

[sylwiaG]

Miiko., normalne
marcia18,  pół plastereczka i to cienkie. Obserwuj i za 3 dni znów podaj. Ogórek nie rozwiąże problemu moczu,powtarzam-zróbcie badanie. Susekmiał identyczny mocz i wyszło zapalenie pęcherza.

[Do.]

Wracam do pierwszego wpisu w tym temacie - sikanie poza kuwetą przez Kubę, który z natury jest bardzo czysty. Otóż wtedy przestał to robić, ale problem wrócił. Przedwczoraj Kuba zaczął siuśkać wszędzie i dużo. Zauważyłam też, że podczas oddawania moczu cały się napina, stęka i wygląda, jakby sprawiało mu to ból. Tym razem udało mi się zebrać trochę do strzykawki. Okazało się, że ma stan zapalny. Dzisiaj byliśmy na pierwszym zastrzyku z antybiotykiem i środkiem przeciwzapalnym. Tak więc nie wolno lekceważyć żadnego zachowania odbiegającego od normy i obserwować nasze maluszki. Boję się o niego, bo jak czytam różne wpisy, to wydaje mi się, że jak królik zacznie chorować, to ciągnie się to i dochodzą ciągle nowe problemy. Martwię się strasznie, bo straciłam już trzy królinki, które nawet nie wyglądały na chore i nagle odchodziły. Ten mój Kubuś taki wychuchany, wypieszczony, a tu przyplątało się jakieś paskudztwo.  

[marcia18]

wiecie co ja zauważyłam odkąd dałam maluchowi karton jako domek... ze on sobie na nim siada w rogu i sika sobie z góry za domkiem... miedzy innymi jest oblana ściana podłoga za klatką...zastanawiam się dlaczego on tak robi... ładnie załatwia się do kuwety a czasami ma takie odpały że za tym domkiem bobki to tam mnie nie ruszają bo je zbieram i tak ...

[MAS]

Być może dobrze się bawi i nie chce tracić czasu na dojście do kuwety w klatce albo uważa mój teren-mój zapach.

[nuka]

Do., trzymam kciuki za szybkie wyleczenie Kubusia. Dobrze, że już macie rozpoznaną chorobę i ustawione leki.

Wypieść bąbla  

[Do.]

Dzięki. Jednak każdy wyjazd do wetki to dla niego taki stres, że trzęsie się przez całą drogę a po powrocie ucieka do kąta za klatką i dalej się trzęsie. Biedny, nawet nie zjadł smakołyku - nagrody. Mam nadzieję, że nie stanie mu się nic złego z powodu stresu. Mamy jeździć na zastrzyki do środy... Na szczęście z siuśkaniem jest poprawa - nie ma już kałuż poza kuwetą. Żeby tylko wszystko dobrze się skończyło! Odpukać...

[bosniak]

Kurczę, Do., jak on się tak biedak stresuje, nie ma opcji, żebys mu robiła sama w domu zastrzyk? Albo żeby wet przychodził? Biedaczysko
Na pewno wszystko będzie dobrze  

[Do.]

Kurczę blade, nigdy nikomu nie robiłam zastrzyku. Nie mam pojęcia jak to się robi i jestem tchórzem - gdybym coś zrobiła źle i coś by się stało? Z kolei nie wiem, czy wetka przyjechałaby dać królikowi zastrzyk. Wiem, że jeździ do pacjentów w jakichś nagłych, ciężkich przypadkach, czy do porodów, ale, żeby dać zastrzyk, to nawet nie pytałam. Była dzisiaj przede mną kobieta z psem i właśnie chciała, żeby wetka przyjechała jutro dać zastrzyk jej psu, ale lekarka powiedziała, że to może być trudne, bo są tylko we dwie, a mają wielu pacjentów i po prostu może być z tym kłopot. Może rzeczywiście trzeba by się nauczyć robić te zastrzyki, ale jak przełamać strach przed popełnieniem błędu?   W sumie Kuba wyjeżdża z nami na wakacje, u wetki też był już nie raz. Tylko, że w wakacje jedzie się i dopiero za kilka dni wraca, a tu problem jest taki, że to kilka dni pod rząd zabierania z bezpiecznego kącika, jazdy i kłucia. O losie, jak tu wbić igłę takiemu Kubusiowi? I to jeszcze ma bardzo grubą skórę. Jak widzę wetkę, jak się przebija przez tę grubą skórę, to mi słabo, to jak ja mam to zrobić? No nie wiem...