Autor Wątek: Ropień  (Przeczytany 404326 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Hetahe

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #380 dnia: Kwiecień 14, 2010, 21:43:05 pm »
Wysłałam maila do dr Lewandowskiej i czekam na odpowiedź :)
Z tym, że wszystko będzie zależało też od mojej mamy (dojazd, pieniądze)... W dodatku jestem w klasie maturalnej, mam nadzieję, że uszakowi nie stanie się nic w terminie któregoś z egzaminów...

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Odp: Ropień
« Odpowiedź #381 dnia: Kwiecień 15, 2010, 22:11:07 pm »
i jak?


Hetahe

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #382 dnia: Kwiecień 15, 2010, 22:18:07 pm »
Póki co czekam na odpowiedź dr Lewandowskiej... Agaryk czuje się wyśmienicie jak zawsze. Właśnie walnął roladę na dywanie. Weterynarka niestety dziś nas nie przyjęła, bo jest z synkiem w szpitalu...  :chory  Delikatnie próbuję zwerbować mamę na wycieczkę do Łańcuta...

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ropień
« Odpowiedź #383 dnia: Kwiecień 16, 2010, 12:15:24 pm »
Hetahe, a nie bliżej do Rzeszowa??

Hetahe

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #384 dnia: Kwiecień 16, 2010, 13:49:47 pm »
mika2680, a jest jakiś polecany wet z Rzeszowa? :hmmm  Z tego co widziałam, to wręcz przeciwnie... Jest jeden o którym pisała Nuka, ale nie miała okazji "wypróbować" go na żywo. Nadal czekam na odp. dr Lewandowskiej... Mam nadzieję że w weekend będzie miała chwilę czasu na odpisanie...

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ropień
« Odpowiedź #385 dnia: Kwiecień 16, 2010, 15:31:29 pm »
Cytat: "Hetahe"
a jest jakiś polecany wet z Rzeszowa?
No właśnie nie wiem  :/

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Ropień
« Odpowiedź #386 dnia: Kwiecień 16, 2010, 15:52:05 pm »
A pisalaś do dr Wojtyś ,napisalam jaki ma adres. Powtórzę.
milena@wojtys.pl. Już dawno miałabyś odpowiedź.Chyba nie zaszkodzi zasięgnąć opinii dwóch znakomitych weterynarzy.

Hetahe

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #387 dnia: Kwiecień 16, 2010, 17:23:56 pm »
mika2680, żeby w wojewódzkim mieście dobrego weta nie było :oh:

dori, dzięki, napisałam :bukiet

nuka

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #388 dnia: Kwiecień 16, 2010, 18:20:43 pm »
Cytat: "Hetahe"
jeden o którym pisała Nuka, ale nie miała okazji "wypróbować" go na żywo.
a za jakiś czas od rozmowy telefonicznej wrzucałam tego weta do niepolecanych po tym jak polecił dać wapienko królikowi...

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Odp: Ropień
« Odpowiedź #389 dnia: Kwiecień 16, 2010, 21:34:58 pm »
Hetahe, ja nigdy nie zapomnę któremuś z wielopolskiej (który to był?), jak przytaknął mojemu ojcu, że chleb jest dobry do ścierania zębów. ._.'
Mało wetów robi chyba specjalizację zwierzątek futerkowych, popularniejsza jest psy i koty.
Co do Rzeszowa - mam rysę do niego, po telefonie do pewnej kliniki. oO"

A kicaj dobrze się czuje?


Hetahe

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #390 dnia: Kwiecień 16, 2010, 22:09:48 pm »
nuka, no czyli w Rzeszowie nikogo :/

ppx, chyba gdzieś czytałam o tym Twoim telefonie. Agaryk czuje się dobrze jak zawsze, przed chwilą ugryzł mojego brata :co_jest

nuka

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #391 dnia: Kwiecień 17, 2010, 07:00:05 am »
Hetahe, w Rzeszowie nikogo nie znalazłam, o Łańcucie wiesz, jest jeszcze Jarosław - ok 50 km od Rzeszowa, polecany wet na forum KazioRa http://www.krliki.fora.pl/baza-adresow-weterynarzy,3/podkarpacie,46.html

kasiagio

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #392 dnia: Kwiecień 17, 2010, 07:44:36 am »
Cytat: "nuka"
jest jeszcze Jarosław - ok 50 km od Rzeszowa,
to jest moje miasto i tak chyba raczej nie ma po co jechać skoro nawet Mika2680 jeździ do Łańcuta .  Zresztą niech się Monika wypowie ona też chodziła do tego weta .......

nuka

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #393 dnia: Kwiecień 17, 2010, 07:51:17 am »
Czyli jak w wielu przypadkach, co opiekun to inne zdanie...
Pochwała jest z czerwca 2009, myślałam, że nadal aktualna.
No to Hetahe masz spory problem, poczekaj na opinię Miki tak jak Kasiagio radzi.

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ropień
« Odpowiedź #394 dnia: Kwiecień 17, 2010, 08:09:20 am »
Pan Gajda kastrował Kulka i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń. Leczył go z katarku i też wszystko było ok. Jednak zęby jeździmy przycinać do Łańcuta ;)

Hetahe

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #395 dnia: Kwiecień 17, 2010, 10:51:11 am »
Cytat: "nuka"
No to Hetahe masz spory problem


Dla mnie w zasadzie nic nowego :co_jest  Nie, żartuję. Dr Wojtyś odpisała mi (Dori, miałaś rację - odp błyskawiczna :bukiet ) i powiedziała jak u nich wygląda diagnozowanie/leczenie, stwierdziła też, że podejście mojej pani dr jest nie najlepsze, a ten antybiotyk to zgroza. :nie_powiem  Mama w końcu niechętnie, bo niechętnie, ale pogodziła się z wizją wizyty w Łańcucie. Dzwoniłam do dra Magonia i umówiliśmy się wstępnie na poniedziałek :)

Teraz mam jeszcze jedno pytanie do Was: jak wyglądały wizyty w Waszych przypadkach, tzn. jak często jeździłyście na zabiegi? Bo ten Łańcut to mimo wszystko kawałek stąd i gdybym miała jeździć tam co kilka dni na same zastrzyki, to po prostu albo będę robić je sama, albo wykorzystam naszych Dębickich wetów do tego.

W każdym razie zobaczymy co powie dr Magoń i w poniedziałek/wtorek Wam napiszę.

Aha, jeszcze jedno: mika2680, ile się płaci tam za wizytę i badanie, bo w końcu zapomniałam zapytać :oh:

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ropień
« Odpowiedź #396 dnia: Kwiecień 17, 2010, 11:45:52 am »
Cytat: "Hetahe"
mika2680, ile się płaci tam za wizytę i badanie, bo w końcu zapomniałam zapytać
hm......ja byłam na przycięciu trzonowców więc mnie to kosztowała (razem z odrobaczeniem Kulka) ok. 50 zł

nuka

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #397 dnia: Kwiecień 17, 2010, 11:47:57 am »
mika2680, a dlaczego już nie chodzisz do tego weta z trzonowcami u Kullka?

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Odp: Ropień
« Odpowiedź #398 dnia: Kwiecień 17, 2010, 12:24:06 pm »
Hetahe zależy co postanowi wet z Łańcuta. U nas przy usuwaniu ropnia z ząbkami dawaliśmy zastrzyki co 2 dni. Na początku jeździliśmy do łódzkiego weta, ale jak w pewnym momencie zażądali 10 zł za podanie leku, który my przynieśliśmy, to postanowiliśmy sami dawać Lisce zastrzyki. Po zabiegu raz w tygodniu jeździliśmy za czyszczenie, w sumie chyba jeszcze 5 razy, ale ponoć to zależ od królika i niektóre jeżdżą nawet 10 tygodni.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Ropień
« Odpowiedź #399 dnia: Kwiecień 17, 2010, 15:41:42 pm »
Przeciez można terapię  prowadzic w Dębicy. Kiedy bylam z Kicusia u dr   Wojtys  , po dokladnych badaniach ,żalecono kroplówki , zastzryki. Dr Kliszcz napisal bardzo dokladnie  na kartce co i jak maja  robić  weci  u nas i z tym poszlam do naszej lecznicy. Kicusia byla leczona wg zlecen z Ogonka. Wet nie mial pretensji o nic . Ale wkrotce przekonalam sie ,że  dr Chłopecki jest wspanialym lekarzem godnym  zaufania i juz nigdzie nie jeżdżę. Powiesz ,że bylaś  u kogoś innego , bo sie martwisz o  kroliczka . Podasz kartke i musza go leczyć tak , jak sobie życzysz. Łaski nie robia , placisz i tyle. W końcu chodzi o życie twojego przyjaciela. Nie musisz sie tlumaczyć. A jak  sie odwazysz to możesz podawac zastrzyki sama lub inne lekarstwa,żadna filozofia, Gorzej z czyszczeniem ropnia , o ile to ropień , bo może byc tłuszczak.