ja powiem tak - z tego co sie orientuje prawdziwa herbata robiona z drzewa herbacianego jest raczej niewskazana dla krolikow. a co do herbat ziolowych - zdania sa b. podzielone. jasne, podajemy je wspomagajaco w roznych problemach, tak jak mowia powyzej dziewczyny. ale slyszalm tez opinie, ze tak ze 2 razy w tygodniu mozna podac krolikowi nie za duzo (ok 1/4 szklanki), niezbyt mocnego naparu z ziol np z kopru, kminku czy miety. wiadomo, ze to wszytsko w ilosciach malych bo ziola maja wlasciwosci lecznicze, a leczenie zdrowego krolika chyba do rozsadnych nie nalezy.
PS podaje tylko to co slyszalam i licze na wypowiedz kogos madrzejszego w tej kwestii, wiem ze m.in. chyba Mia podaje swojemu Amonowi czasem herbate oczywiscie bez cukru czy cytryny.