Autor Wątek: Jakaś zmiana na łapkach  (Przeczytany 11811 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Jakaś zmiana na łapkach
« dnia: Listopad 20, 2009, 19:36:44 pm »
Dzisiaj to zauważyłam - u obu króli.
Na ich piętach jest jakaś dziwna zmiana, tak jakby obtarcie. Jest czerwone i napuchnięte, a w środku białe (jak na moje oko to złuszczony naskórek).
Ciężko zrobić temu zdjęcie, z lampą się nie da, bo światło odbija się od sierści, a bez lampy wychodzi niewyraźne, ciemne.
Nie wiem, jaka może być przyczyna tych zmian - ale coś muszę robic źle, skoro oba króle mają takie dziwactwo.
Kuwety mają zmieniane często (poza tym nie siedzą w kuwetach, wskakują, załatwiają co mają załatwić i wyskakują, trwa to góra minutę), pazurki obcinane regularnie, naprawdę nie mam pojęcia o co chodzi.
Do weta już nie pójdę, bo za późno, w weekend nieczynne, nie wiem co robić.

Poniżej zdjęcia, bardzo niewyraźne

http://img688.imageshack.us/i/img2734k.jpg/

http://img688.imageshack.us/i/img2735s.jpg/

http://img688.imageshack.us/i/img2738.jpg/

http://img109.imageshack.us/i/img2739a.jpg/

http://img688.imageshack.us/i/img2724z.jpg/

http://img340.imageshack.us/i/img2725.jpg/

http://img26.imageshack.us/i/img2726w.jpg/

http://img109.imageshack.us/i/img2727o.jpg/

http://img109.imageshack.us/i/img2722.jpg/

I trochę większe, bardziej wyraźne

http://img9.imageshack.us/i/img2723ym.jpg/

http://img163.imageshack.us/i/img2733.jpg/


I co o tym myślicie?


EDIT: zdjęcia się nie wyświetlają, dam w linkach.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 20, 2009, 19:40:13 pm »
nie widać zdjęć :(
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 20, 2009, 19:41:12 pm »
Kurczę, nie wiem co się dzieje, w linkach też nie. Nie mam pojęcia :/

[ Dodano: Pią Lis 20, 2009 7:42 pm ]
Ok, teraz powinno być dobrze.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 20, 2009, 20:00:03 pm »
oj.. widzę ale nie wiem co to może być .. zadne otarwie chyba bo wokół jest ładne futerko.. prześlij zdjęcie Dr Lewandowskiej - odpisuje zawsze ok 23 więc się dziś pewnie załapiesz.
SylwiaG

Offline j_j

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 741
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Dumbo & Pysia, Popo & Nelson
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 20, 2009, 20:05:21 pm »
Brzydko to wygląda. Ale może to takie co się robi gdy mają twardo?? Daj znać.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 20, 2009, 20:06:30 pm »
Ciapusia, wydaje mi się, że to są odciski od kicania w domowych warunkach, bo Zorruś też miał coś podobnego. Brandonek też ma, chociaż tych białych nie ma. Ale moge sie mylić. A czy ich to boli, tzn. czy przy kicaniu odczuwają jakis dyskomfort?

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 20, 2009, 20:06:52 pm »
http://www.uszata.com/eksplorer/zdrowie/sore_hocks.html

to znalazlam na uszatej,moze sie przyda
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 20, 2009, 20:07:45 pm »
Moja Dusia też taką zmianę ma. Na obu łapkach na końcu skoków tam na zgięciu. Nie pytałam weta o to i nie panikuje. Wiem , że niektóre uszate mają takie zmiany.

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 20, 2009, 20:15:37 pm »
U mnie też miał to Duszek i Baruś(ale oni te obtarcia mieli od wiórów w toalecie).Smarowałam na przemian maścią tranową i riwanolem i dość szybko u Duszka to przeszło,niestety u Barusia borykam się z tym do dziś,ale to duży król i po EC.U Ciebie na zdjęciach ranki sączyste,więc częste smarowanie i się zagoi.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 20, 2009, 23:18:24 pm »
Tak, natłuszczaj - może być maść tranowa, jak pisze MAS, może być wazelina, może być oliwka dla niemowląt :) To nic groźnego, choć czasami nie chce zejść, ale powodów do paniki nie ma :)

Wygłaskaj oba uszate  :*
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 20, 2009, 23:19:59 pm »
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :*

W takim razie będziemy smarować łapiszony ;)
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

nuka

  • Gość
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 20, 2009, 23:24:22 pm »
Moje chłopaki też mają takie zmiany. Wet widział, smaruję te miejsca najzwyklejszą maścią z witaminą A (apteka, bez recepty ok 3 zł.)

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 20, 2009, 23:25:14 pm »
Aha, w kicaniu im to nie przeszkadza, zobaczyłam to zupełnym przypadkiem, bo tak to nic się w ich zachowaniu nie zmieniło. Zaniepokoiło mnie tylko to, że oba mają to dziwactwo. Zobaczyłam to u Milki, a potem z ciekawości sprawdziłam, czy Jasper też nie ma - no i miał :P
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline j_j

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 741
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Dumbo & Pysia, Popo & Nelson
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 23, 2009, 08:30:43 am »
Sprawdziłam, u Popo też jest coś takiego, na samym końcu skoków ale żeby to zobaczyć to trzeba  poszukać w futerku.

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 23, 2009, 09:49:40 am »
Ciapusia, jeżeli w środku jest ropka (bo na zdjęciach słabo widać), to skocz do weta, bo może się potem babrać :/ A jak to suche takie to maść tranowa (w aptece za ok 2 zl). O widzę, że MAS, też Ci to doradziła :P
Mialam przeboje z łapkami Mercedes, i zaleczyliśmy maścią tranową i takim niebieskim płynem :P
Gdyby Ci wet go zapisał, to mogę Ci wysłać, bo troche mi jeszcze zostało.
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 25, 2009, 17:47:47 pm »
Hmm, powiem wam, że jestem zszokowana.
Byliśmy u weta. Wetka znowu jakas inna, nie znamy jej, młoda kobitka. Zbadała łapy króli, zapytała na czym mieszkają, przepisała masć, która nazywa się Flucinar. I poprosiła za wizytę... 40zł :nie_powiem Po prostu szczeka mi opadła, zapytalam się za co, skoro nawet żadnych leków nie podała, nic, tylko obejrzała lapy i receptę zapisala - powiedziała, że za wizytę. Ja nie wiem, skąd oni takich wetów biorą... To była kiedyś dobra lecznica...
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 25, 2009, 17:50:50 pm »
:wow to Cię skasowała  :wow a powiedziała od czego to może być, czy cokolwiek??
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 25, 2009, 17:55:18 pm »
Powiedziala, że robią się takie odciski od twardego podłoża, uważa, że to przez tunelik wiklinowy. Zasugerowała zmianę podłoża, ale ja nie mam zamiaru pozbywać się tunelika, króle go bardzo lubią.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 25, 2009, 18:08:24 pm »
Ciapusia, zmien moze na tunelik materialowy :) ?

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Jakaś zmiana na łapkach
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 25, 2009, 19:01:45 pm »
Tunelik materialowy miałam - króliki wykazywały zero zainteresowania, więc oddałam go znajomej, co ma kociaki. One kochają ten wiklinowy tunelik, uwielbiają go obgryzać, nie będę im zabierała tej przyjemności, tym bardziej, że tej wetce do końca nie ufam...
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."