Autor Wątek: Bakterie, pasożyty?  (Przeczytany 4303 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Some_about_me

  • Gość
Bakterie, pasożyty?
« dnia: Październik 31, 2009, 15:15:00 pm »
Mam takie pytanie, ponieważ mój Lemur jest najsłodszym zwierzakiem na świecie nie mogę się powstrzymać przed zasypywaniem go milionowymi ilościami buziaków i miziasków nosem i ustami. Drugi raz w buzi pojawiła mi się jakaś taka ranka jakbym sobie przygryzła wargę, ale rozwija się na tym stan zapalny.

Czy to znaczy, że Lemur ma na sierści czy skórze jakieś bakterie czy to po prostu moja głupota i powinnam przestać go molestować?

Dodam, że nigdy wcześniej nie miałam nawet pospolitej opryszczki.

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Bakterie, pasożyty?
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 31, 2009, 15:17:29 pm »
Some_about_me, moze masz obniżoną odporność organizmu lub brakuje Ci jakiś witamin i dlatego tak Ci się robi ;)
Nie wydaje mi się żeby to było od króliczka ;)

Some_about_me

  • Gość
Bakterie, pasożyty?
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 31, 2009, 15:26:30 pm »
Niestety, jestem pewna, że to od tych buziaków...

kasiagio

  • Gość
Bakterie, pasożyty?
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 31, 2009, 15:33:40 pm »
Some_about_me, opryszczka to raczej wirusowa jest a nie bakteryjna . A to co opisujesz to raczej zajady są , możliwe że przez zimno i zmianę częstą temperatur , od króliczka wątpię ........... skąd masz pewność że to od niego ?? :/

Some_about_me

  • Gość
Bakterie, pasożyty?
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 31, 2009, 15:50:13 pm »
Zajady robią się w kącikach ust - wiem co to jest. Co to jest opryszczka nigdy mnie nie interesowało, bo nie miałam, ale wiem jak wygląda. To są ranki od wewnętrznej strony ust, coś jak afta, ale się powiększa, trudniej i dłużej się goi.

Pewność, że od młodego bierze się z tego, że nigdy wcześniej tego nie miałam, młody jest u mnie dopiero miesiąc i już mam drugą, facetów też nie miałam okazji w tym czasie całować, ale przestańcie mnie diagnozować tylko powiedzcie, czy i jakie badania mam młodemu zrobić.

kasiagio

  • Gość
Bakterie, pasożyty?
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 31, 2009, 15:55:09 pm »
Some_about_me, nie denerwuj się tak dziewczyno , my tu spokojnie piszemy a ty się unosisz !!

Skoro się martwisz o Twoje zdrowie to po co zakładasz tutaj temat , nie pisząc jaki typ porady chcesz !!
Idź do weta zrób małemu badania i po ptakach !!

I kto cie chce diagnozować jak już sama w Twoim poście to zrobiłaś!!

Some_about_me

  • Gość
Bakterie, pasożyty?
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 31, 2009, 16:00:44 pm »
Na razie jesteś jedyną osobą, która się tu uniosła, odpowiedziałam na pytania.
A mnie znużyło to, że mi opowiadasz o ludzkich chorobach skórnych, zamiast napisać po prostu, że to nie jest normalne i lepiej przebadać małego.

[ Dodano: Sob Paź 31, 2009 4:01 pm ]
"Czy to znaczy, że Lemur ma na sierści czy skórze jakieś bakterie czy to po prostu moja głupota i powinnam przestać go molestować?"

Napisałam wyraźnie jakiej chcę porady :)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Bakterie, pasożyty?
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 31, 2009, 16:09:35 pm »
Najwyrazniej masz afty, sa roznych rozmiarow. One pojawiaja sie przy obizonej odpornosci, a moga takze przez przenoszone bakterie. Nie znane jest pochodzenie, ani sposob konkretnego leczenia. Lagodzic mozesz bol udajac sie do apteki i pytajac o odpowiedni srodek np Aftin. Ja mam nawracajace afty spowodowane oslabieniem organizmu i brakiem zelaza... lecza sie ciezko i musze uwazac zeby nie zrobic sobie np. drasniec szczoteczka. Ale da sie zyc :) trzeba tylko utrzymywac wzmozona higiene jamy ustnej.

odsylam do konkretnego opisu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Afta

pozdrawiam :)

 :chory

Some_about_me

  • Gość
Bakterie, pasożyty?
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 31, 2009, 16:16:41 pm »
Heheh :)

Ok, czyli to nie koniecznie znaczy, że z młodym jest coś nie tak :) Zapytam jeszcze panią doktor jak pojedziemy na kontrolę. Ale buziaki będę musiała ograniczyć, bo to mimo wszystko trochę tak jakbym wkładała brudne palce do buzi.

Możecie usunąć ten temat :)

nuka

  • Gość
Bakterie, pasożyty?
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 31, 2009, 16:24:02 pm »
Ogranicz czułostki względem Lemura, będziesz mieć pewność, że on nie załapie niczego od Ciebie. Niedawno ciężko chorował - wyjdzie mu to na zdrowie. Narazie to Ty masz brudne palce.  :diabelek

A tak na poważnie, wątpię, że Twoje dolegliwości są odzzwierzęce, myślę, że to zbieg okoliczności połączony ze zmniejszoną ludzka odpornością w sezonie zachorowań.

Some_about_me

  • Gość
Bakterie, pasożyty?
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 31, 2009, 16:38:33 pm »
Ehh... A mamusia mówiła, żebym nie wkładała zabawek do buzi, ale na razie kończyłam przekazywać czułości od was, które mi kazaliście przekazać jak chorował :P

Tylko niech się tu ktoś nie przyczepia do mnie za chwilkę, że Lemura metaforycznie "zabawką" nazwałam :P:P:P

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Bakterie, pasożyty?
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 02, 2009, 00:45:10 am »
my z Zającem często "lecimy w ślinę" :diabelek
tzn. ja ją cmokam w czółko, a ona mnie liże po nosie - niedawno jadła miętę, ma teraz taki świeży oddech :hahaha
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey