Ale w sobote żaden wet nie przyjmuje, u mnie w takiej dziurze zawsze ma otwarte, a zresztą jak coś się dzieje to o każdej porze dnia i nocy mogę dzwonić. W sumie ja chodzę do niego z moimi psami, a Rastiego mam dopiero m-c, ale byłam ostatnio u niego i się pytałam czy leczył króliki czy kastrował tak w ramach sprawdzenia go po przezcytaniu tutaj tematu. I teraz wiem, że w razie coś by sie działo mogę do niego dzwonić, bo ma pojęcie.