Autor Wątek: królik i szczeniak - zaprzyjaźnią się?  (Przeczytany 11367 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
królik i szczeniak - zaprzyjaźnią się?
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 03, 2010, 00:12:10 am »
Jak Lucy z królikami zostaje sama w domu to one siedzą w klatce i jest ok. :)
Psa powinno się uczyć, ż jak jest sam w domu to ma spać, ewentualnie mu dać jakiś gryzak. ;)


Pszczolkowa

  • Gość
królik i szczeniak - zaprzyjaźnią się?
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 03, 2010, 12:33:15 pm »
Cytat: "ppx"
Jak Lucy z królikami zostaje sama w domu to one siedzą w klatce i jest ok. :)
Psa powinno się uczyć, ż jak jest sam w domu to ma spać, ewentualnie mu dać jakiś gryzak. ;)

Królik by na tym stracił, bo nigdy nie jest zamykany.
Sądzisz, że wszystko będzie w porządku jeśli zostawię psa i królika (w klatce) samych w jednym pokoju na kilka godzin? Jestem trochę sceptyczna..

Nuna

  • Gość
królik i szczeniak - zaprzyjaźnią się?
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 03, 2010, 12:56:40 pm »
Jesli to bedzie szczeniak to szybko sie oba zwierzaki przyzwyczaja do siebie. Pies bedzie krola traktowal jak swojego. Moja Abby byla szczenieciem jak trafila do nas, Tobby pierwszy mial z nia kontakt, poczatkowo byl nieufny, ale jak suczka za ktoryms razem ukradla mu marchewke z przed nosa to sie wkurzyl i ja przegonil :)
Abby do tej pory mu dokucza, ale Tobijas nie daje sobie w kasze dmuchac, staje na dwoch lapach, warczy i probuje ja dziabnac. Ogolnie jesli psina nie rozrabia to i Tobi jej nie odgania, moga odpoczywac obok siebie, pic wode z jednej miski czy jesc warzywa.
Starsze krole trzymaja sie na dystans, nie uciekaja przed Abby, ale tez nie pozwalaja za bardzo do siebie podejsc. Ona jeszcze ma duzo temperamentu tylko by sie bawila, ganiala, zaczepiala itd. mlody psiaczek  :lol