Muzyka

[gary126]

Czy muzyka może sprawić, że królik będzie jakiś inny tzn. jakiś oszołomiony czy spokojny no nie wiem no, bo ja słucham muzyki i nie wiem czy to przypadkiem mojej zuzannie przeszkadza.

[milka37]

Hmm... ja zauwazylam, ze przy niektorych piosenkach Mercedes gryzie prety klatki (nawet jak jest na zewnatrz), zawsze przy tych samych utworach. Wiec ich nie puszczam, bo widocznie jej one przeszkadzaja, a mi przeszkada, ze ona halasuje i nic nie slysze.
A jakiej sluchasz muzyki? Spokojnej i ciszech, czy glosnej i dzikiej ?

[gary126]

trance hip hop, ale po cichu bo zuchna się zdeczka irytuje jak słucham o.s.t.r-a np. nawala łebkiem w klatkę albo się kładzie i leży jak trup

[ppx]

Ale słuchawek mu nie dawaj. xD
Bo już nie będą działały jak dawniej...

[milka37]

hmmm... moze po prostu Twoja piekna nie lubi takiej muzyki wyczaj jaka lubi i puszczajcie sobie na zmiane Albo zainwestuj w dobre sluchawki, tylko wtedy stosuj sie do rady ppx.

[nuka]

Moje uszy dziwnie reagują na ciszę w mieszkaniu, jak cokolwiek jest włączone (radio TV, muzyczka) wszystko jest ok, jak jest cisza, to nawet gdy jestem w mieszkaniu radary są ustawione na najwyższy stopień czujności i każdy szmer kończy sie ucieczką. Wychodząc z mieszkania nie wyłączam radia.

[realia]

trance hip hop, ale po cichu bo zuchna się zdeczka irytuje jak słucham o.s.t.r-a np. nawala łebkiem w klatkę albo się kładzie i leży jak trup

He he to ciekawe co zrobi jak usłyszy Slick Ricka

Ma słucham starego old schoolowego rapu - to moja miłość I musze przyznać, że króliki nie reagują na to co wyłania się z membrany
Za głośno nie słucham, bo sąsiadka przylatuje, więc raczej cicho.

[Hetahe]

Ja do końca nie wiem jak muzykalne są króliki, za to mój brat z uporem maniaka puszcza Agarykowi Nightwisha i twierdzi, że mu się podoba Cóż, królik przy tym zasypia, ja wiem?... Ciężko zasnąć przy metalu gotyckim chyba Może to forma demonstrowania nudy?

[ppx]

Hetahe, a Ty piszesz jeszcze na jakiś forach?
Masz galerię swojego kicaja na forum? Jak masz, daj link. :3

[zosiaa1]

a czy metal i hardrock będą okej? oczywście, nie głośno.  

[gary126]

Zauważyłem, że The Roots działa na Zuzię uspokajająco

[Daguchna]

Mojej Suzi to chyba zwisa, jaka muzyka gra, nawet plemienne ryki wokalisty Pulsara zignorowała. Za to reaguje, gdy zaczynam intonować "Maszynkę do świerkania" Czesław Śpiewa

[olga]

Juliuszek oraz moje "doczepki"Fifi i Łacia toleruja tylko Sigura Ros oraz Chopina
Stąd wiem,że żadnych mrocznijszych dźwiekow na glos przy ucholach nie powinnam puszczać

[Hetahe]

ppx, nie udzielam się nigdzie indziej Tylko to forum uznałam za godne Nie, a tak na poważnie to tu jest najnormalniejsza atmosfera za wszystkich, jakie widziałam Kiedyś udzielałam się w Ostatnim Przyjaznym Domu, ale w komentarzach. To taka strona tolkienowska

Nie mam na forum galerii moich ucholków, ale zamierzam coś zdziałać w ten weekend

Cóż, wychodzi na to, że ile królików, tyle gustów muzycznych  

[Fallen]

Caprii zasypia jak słyszy ALOHA FROM HELL , ale trudno słuchać tego o 22 w nocy ^^. Chyba , że wmontować głośniczki do latki  

[poulain]

Ja tam nie zauważyłam żadnych zmian w zachowaniu Mamiyi przy włączonej muzyce... Najwyraźniej pasują jej blues i rock'n'roll. Albo przynajmniej nie przeszkadzają. ;]

[Wataha]

Mój kicaj też na muzykę nie reaguje, jak miałam psa to czasami wył Podobno koty bardzo lubią muzykę klasyczną.

[Opethana]

U mnie w domu słucha się ciężkiej muzyki, czasami całkiem głośno (najczęściej death, doom i progresywny metal) i Tora nie ma z tym najmniejszych problemów, wręcz przytula się do kolumn i tak sobie leży    Czasami, kiedy puszczamy coś bardziej transowego, to podnosi się jakby ze zdziwieniem i przestrachem, ale metal w ogóle jej nie przeszkadza. To po prostu twarda dziewczyna jest

[Jadwinia]

doom

pewnie lubi głębokie wibrujące basy pełznące po podłodze prawie jak masaż

[Laura(ent)]

Nemiste najwyrazniej tez jest muzykalne, moj Laurent mowi "moja krrrolik, sucha mjuzik jak ja" ;]
bo wybral sobie na swoja ulubiona miejscowke kawalek podlogi obok glosnikow i lezy i slucha i zadne dzwieki mu nie sa straszne :}

[Opethana]

Jadwinia, pewnie masz rację Chyba niebawem będzie trzeba założyć Torze kolczatkę i pomalować pazurki na czarno, hehe