Spryskiwane owoce i warzywa

[Kasia28]

Proszę poradźcie mi jak radzicie sobie z podawaniem warzyw i owoców. Poprzedniego króliczka straciłam bo podałam mu natkę marchewki, która okazała się być silnie spryskana- w ciągu kilku godzin było po króliczku. Myślałam że daję mu witaminy więc często dostawał warzywa i owoce, tymczasem go zabiłam. Przeżyłam to strasznie. Minęło pół roku, kupiłam nowego ale boję się podawać mu owoce i warzywa bo nigdy nie wiem czy munie zaszkodzą tak jak tamtemu. Dodam, że nie mam własnego ogródka więc jestem zmuszona kupować. Proszę powiedzcie co robicie, co podajecie i co ma najmniejszą szansę być spryskane czyli zabójcze dla królisia.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Kasia

[Kitty27]

Przykro mi z powodu smierci poprzedniego kroliczka.
Szkoda, że kupiłaś króliczka, a nie adoptowałaś, tyle króliczków czekaja na dom.

A skąd taka pewność, że to natka marchewki jest przyczyną śmierci kroliczka? A moze nalezy szukac przyczyne gdzie indziej?

Mozna w domu na parapecie posadzic różne zioła, zieleniny. Ja tez nie mam wlasnego ogrodu, dlatego staram sie kupowac warzywa na targach, a superkarkety omijam szerokim łukiem.

[Tocha]

Kasia28, przykro mi z powodu Twojego uszatka. Kroliczki umieraja czesto nagle i z niewiadomych nam przyczyn. To raczej malo prawdopodobne, ze zaszkodzila natka.
Ja podaje rozne warzywa i zielenine kupione w sklepie, ale daje tez suszone z zuzali. Maja np. natke suszona, buraczki, marchewke... Ufam, ze nie sa to pryskane warzywa, ale wiadomo, pewnosci nigdy nie ma.
Tak jak napisala Kitty27, mozna sobie zrobic ogrodek na parapecie. Ja oprocz natki mialam posadzona kukurydze i buraczki, rosly z nich fajne listki, ktore smakowaly uszatym. Polecam tez posianie owsa na tacce. W kilka dni rosnie swieza trawka.

[realia]

Ja posadziłam kilka ziół, miętę, bazylię itd
Ale niestety mimo, że kocham kwiaty i w moich "rękach" naprawdę pieknie rosną, z ziołami mi się nie udało...
W przyszłym roku ponownie się postaram coś zasadzić...

[hugok]

Przykro mi z powodu króliczka
Edka też bym tak otruła... niechcący, ale w sama porę sie zorientowałam i wylądowaliśmy ekspresowo u weta.

Moze masz kogoś z ogródkiem, kto by ci dawał różne natki i warzywa? Próbuj tez na targu kupować lub tak jak dziewczyny radzą, siać w doniczkach.

[Belle]

Dziewczyny jak juz gdzies o to pytalam, ale tak nie do konca uzyskalam odpowiedz, wiec sie upominam tutaj :D chcialabym dla uszola ususzyc seler, marchewke, pietruche (korzenie) w takich plasterkach. dobry pomysl? jak myslicie?no i odpowiednio seler naciowy i natki pietriszki i marchewki. bardziej doswiadczone osoby na pewno maja zdanie na ten temat

[Tocha]

Sa osoby ktore susza w suszarce do grzybow lub w piekarniku. Ja suszylam takie cieniutenkie plasterki i zielenine na kaloryferze. Co do selera naciowego to nie wiem czy sie dobrze suszy, bo on jest taki miesisty i chyba ma duzo wody w sobie.

[Kasia28]

Hugok,
Powiedz mi proszę co wet zrobił jak poszłaś wtedy z królem do niego...? Pytam bo ja jak się zorientowałam, że z małym jest źle też poleciałam do weta ale on chyba tylko pogorszył bo po godzinie od wizyty Puszek umarł...
Powiedz mi proszę co Twój wet zaradził , żebym na nastęny raz wiedziała co powinien lekarz zrobić w przypadku takiego zatrucia.
Pozdrawiam
Kasia

[asia4_27]

Przykro mi

Dziwne troche ze przez to umarl.
Ten ogródek na parapecie to fajny pomysl

Ja moim daje jablka prosto z jablonki jak dostajemy od znajomych a tak to mu owoców i warzym jakos nie daje.
Popytaj znajomych moze ktos ma jakas dzialke czy ogródek i móglby ci troche warzywek i owocków dac.

[Kasia28]

hugok,
Hugok,
Powiedz mi proszę co wet zrobił jak poszłaś wtedy z królem do niego...? Pytam bo ja jak się zorientowałam, że z małym jest źle też poleciałam do weta ale on chyba tylko pogorszył bo po godzinie od wizyty Puszek umarł...
Powiedz mi proszę co Twój wet zaradził , żebym na nastęny raz wiedziała co powinien lekarz zrobić w przypadku takiego zatrucia.
Pozdrawiam
Kasia

[dori]

Ja słyszalam ,że kupuje  się  w sklepach trawkę dla kota i zalewa się  wodą po jakimś czasie wyrasta  trawka. Można na targu kupić  marchewkę i pietruszkę korzenie  z malutką czuprynką natki Zakopać należy w skrzynce balkonowej kilka lub kilkanaście szt warzywek i podlewać . Całą zimę natka odrasta i częstować można króliczka. Teraz już za późno na mleczyki i babki własnego suszenia ( ja mam pokaźny zbiór) , ale jeśli ktoś chcialby , to można urwać gałęzi wierzbowych , w lesie krzewinek jagodowych i borówkowych i zasuszyć.  
Można kupować też kiełki slónecznika , rzodki\ewki   i zasadzić do skrzynek , szybko rosną  sprawdzilam , kiełki moja króliczka nie za bardzo chce jeść.
Przy okazji mam pytanie , czy jak dajecie brokula czy kalafiora to myjecie. Mam obawy bo jak by nie suszył to w środku zostaje mokry i królik nie może mokrego jeść. Jak sobie z tym radzicie?

[bosniak]

czy jak dajecie brokula czy kalafiora to myjecie

Tak. Ja kalafiora nie daję, ale brokuła uwielbiają. Odcinam poszczególne kwiatuszki, wrzucam do mocno ciepłej wody, płuczę, a potem wytrzepuję wodę i zostawiam jeszcze do podeschnięcia. Moje króliki są przyzwyczajone do wilgotnego brokuła i nic im nie jest.

[TUSIA555555]

ja też najpierw obmyję brokuł..później też wytrzepuję troszkę z wody i zostawiam zeby przesechł....ale przed podaniem zawsze sprawdzam czy jest napewno suchy i jesli nie- to wycieram husteczką/czystą ściereczką co kto woli i wtedy podaję do zjedzenia

[Jadwinia]

Ja słyszalam ,że kupuje się w sklepach trawkę dla kota i zalewa się wodą po jakimś czasie wyrasta trawka.

ale dużo taniej jest kupić ziarno pszenicy/owsa/żyta i posiać. Słyszałam, że trawa dla kota zawiera domieszkę jakiejś pożywki czy nawozu.

[dori]

Oglądalam w sklepie  i czytalam. Jest tam taka galareta , która wciąga wodę , przez co  jest tam wilgotno.O nawozach nie pisało  . Ktoś na forum pisał ,że daje trawkę kocią  królikom . Zdaje się ,że  jpusz . W takim pudełku  są  ziarna owsa, pszenicy  i coś tam jeszcze. Ja nie stosowalam jeszcze , ale raczej do  skrzynki wsadzę pietruszki  i posialam juz koperek . Dowiedzialam sie też  od teścia ,że  owies ozimy pod śniegiem jest prawie caly czas zielony i można coś wybrać , chyba ,że temperatura  będzie -10 , a nie będzie śniegu. Zobaczę  później, Póki co  jak jestem zrywam Kicusi zieleninkę  na polu . Czasami zjada.
 Jadwinia , a ziarna owsa pszenicy sieje się do  skrzynki do ziemi ,czy na  mokre waciki , jak rzeżuchę. A właśnie , czy rzeżuchę wasze  króliczki lubią?

[Jadwinia]

ja siałam i na talerzu i na balkonie do ziemi - rośnie tak samo.
rzeżuchę jedzą, ale bez ekscytacji, raczej małe ilości.

[sylwiaG]

Moje rzeżuchę lubią, ale pancia zawsze daje na watkę, zalewa wodą (nie wiem czy za dużo) i zawsze się zrobi jakaś pleśń czy coś ...  

[annaz]

Ja miałam z 8 lat temu królika moja mama dawałą mu rzezuchę ale niestety po tygdniu oddałąm królika cioci  astma nagłą no trudno teraz moge miec królika i staram sie o antka

[rokiowca]

w biedronce znalazlam jakis owoc warzywo nie wime co to jest nazywa sie kaki podobno smakuje jak pomidor czy krolik moze to jesc?

i jeszcze jakis jeden nowy owoc jest w biedronce ale nie pamietam nazwy

[MAS]

Kaki/sharon słodki jest więc uszy się pewnie skuszą.

[kasiagio]

rokiowca, to wcale nie smakuje kal pomidor jeżeli jest bardzo dobrze dojrzałe jest baaardzo słodkie  i nie ma ic a nic do smaku pomidora , ja Makiemu nie podawałam jeszcze ale chyba nic się nie stanie jak zje a i tak to się nazywa Kaki tak jak MAS,  pisała  

[sylwiaG]

Uwielbiam ten owoc, ale rzadko kiedy widzę w sklepach  Dla uszu to chyba raz na rok bo bardzo słodkie