Autor Wątek: Spryskiwane owoce i warzywa  (Przeczytany 2564 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kasia28

  • Gość
Spryskiwane owoce i warzywa
« dnia: Październik 02, 2009, 14:07:39 pm »
Proszę poradźcie mi jak radzicie sobie z podawaniem warzyw i owoców. Poprzedniego króliczka straciłam bo podałam mu natkę marchewki, która okazała się być silnie spryskana- w ciągu kilku godzin było po króliczku. Myślałam że daję mu witaminy więc często dostawał warzywa i owoce, tymczasem go zabiłam. Przeżyłam to strasznie. Minęło pół roku, kupiłam nowego ale boję się podawać mu owoce i warzywa bo nigdy nie wiem czy munie zaszkodzą tak jak tamtemu. Dodam, że nie mam własnego ogródka więc jestem zmuszona kupować. Proszę powiedzcie co robicie, co podajecie i co ma najmniejszą szansę być spryskane czyli zabójcze dla królisia.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Kasia

Yuuki

  • Gość
Spryskiwane owoce i warzywa
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 02, 2009, 15:48:27 pm »
Hmm...mam podobną sytuacje też muszę kupować. Ew. część u babci xD
Może powinnaś myć dokładnie to co jest kupione. Tak zresztą wyczytałam ;P Może inni się powiedzą, bo nie jestem dokładnie pewna.

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Spryskiwane owoce i warzywa
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 02, 2009, 16:49:23 pm »
tutaj jest multum osob ktore mieszkaja w bloku i kupuje  doniczki i sadza nawet trawe :D ja ostatnio sadzialam rzodkiewki ale jakies takie nie dorobione byly
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Spryskiwane owoce i warzywa
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 03, 2009, 14:06:01 pm »
Kupną zieleninę się ZAWSZE myje przed podaniem królikowi. Nie ważne czy to jest natka pietruszki, korzeń marchewki, brokuły czy jabłko. Zawsze trzeba umyć i osuszyć.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

karola

  • Gość
Spryskiwane owoce i warzywa
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 06, 2009, 13:39:04 pm »
Ja radziłambym dokładnie umyć i osuszyć.

Pozdrawiam

nuka

  • Gość
Spryskiwane owoce i warzywa
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 06, 2009, 13:46:35 pm »
Ja kupuję warzywka nie pryskane, łatwo je poznać bo są zaznaczone przez robaki. Ponoć robal byle czego nie zje. Do tego są tańsze bo nie wyglądają jak umyte w ludwiku.