Milacure, dopóki nie kupisz im kuwety to się nie nauczą
Mój Piesek ostatnio przeprowadził się do klatki 120cm i nie miał najmniejszego problemu, żeby nauczyć się sikać do kuwety (w moim przypadku jest to spód starej klatki dla chomika - sprawdza się bardzo dobrze); co do bobków, to muszę Cię zmartwić, że i tak będą się walały po całej klatce
Jedyne wyjście to po prostu często zamiatać. Ja, mimo że jest kuweta, i tak sprzątam 2-3 razy dziennie, żeby nie było czuć króliczego smrodku
a poza tym Pieskowi od czasu do czasu i tak zdarzy się siknąć poza kuwetą. Po prostu trzeba sprzątać i tyle. Może to marne pocieszenie, ale się przyzwyczaisz
Powodzenia i pogłaskaj króliczki
PS. Wiesz, że zaniedługo będziesz musiała je wysterylizować? Jeśli tego nie zrobisz zaczną się gryźć i walczyć ze sobą, nie będą mogły mieszkać razem...