Transporter

[magda=)]

Jak w większości poruszasz się komunikacją miejską to z doświadczenia wiem, że torba bardziej Ci przypadnie do gustu. Musisz tylko wyścielić ją ręcznikiem lub podkładem bo jak się królik załatwi to może Ci przecieknąć (to również wiem z autopsji ;]). Jeżeli natomiast jeździsz autem to lepszy będzie transporter plastikowy, najlepiej z możliwością przypięcia pasami samochodowymi (go również lepiej czymś wyłożyć by królikowi łapy się nie ślizgały i nie siedział we własnym moczu

[Eni]

Ja tam latami jeździłam komunikacją zbiorową z Atlasem 10 i nie narzekam. Przynajmniej wiedziałam, że królik mi cichaczem nie wyżre dziury i nie wyskoczy na jezdnię. Kwestia przyzwyczajenia.

Atlas nie ma zaczepów na pasy, a ja i tak go przypinam i jeździ autem.

[Kamisia900]

Ale to jest taki usztywniany jak walizka podróżna a dużo jeździmy pociągiem i autobusem . Niestety w naszym przypadku nie sprawdza się plastikowa, troche też waży i na drugi dzień mam zakwasy. Ale tu bardziej chodzi o przykre doświadczenie jakoś się zraziłam do takiego transportera jak mi poszły uchwyty i królik wylądował na chodniku. Dobrze, że jest w miarę usłuchany i przyszedł do mnie, bo nie wiem co bym zrobiła . Dlatego myślę nad torbą tylko się zastanawiałam czy ma dobrą wentylację?

[sonia]

Ale tu bardziej chodzi o przykre doświadczenie jakoś się zraziłam do takiego transportera jak mi poszły uchwyty i królik wylądował na chodniku.

Boze kochany,mialam identyczny przypadek,malo nie pokicalam za TM ze strachu.....mi raczka sie urwala na schodach ruchomych do metra,krolik na szczescie nie zdazyl wyleciec,bo transporterek zlapal pewien mlody pan,ktory jechal przedemna na tych schodach.
Po powrocie do domu,natychmiast wyrzucilam to "dziadostwo plastykowe" i kupilam torbe-transporter i teraz zawsze tylko torby mam.

[Kamisia900]

Ja też myślałam, że wyzione ducha jak poczułam nagły trzask... Dobrze, że jestem niska i daleko do spadania nie miał. Dlatego już nie będe się zastanawiać tylko kupuje .

[Anna39]

Ale tu bardziej chodzi o przykre doświadczenie jakoś się zraziłam do takiego transportera jak mi poszły uchwyty i królik wylądował na chodniku.
Boze kochany,mialam identyczny przypadek,malo nie pokicalam za TM ze strachu.....mi raczka sie urwala na schodach ruchomych do metra,krolik na szczescie nie zdazyl wyleciec,bo transporterek zlapal pewien mlody pan,ktory jechal przedemna na tych schodach.
Po powrocie do domu,natychmiast wyrzucilam to "dziadostwo plastykowe" i kupilam torbe-transporter i teraz zawsze tylko torby mam.

A mi kiedyś na ruchliwej ulicy gdy przechodziłam po pasach otworzyły się drzwiczki transportera i mój Trusio wyskoczył sobie wprost na ulicę. Pomogli mi inni przechodnie i złapali uszaka zanim zdążył uciec przerażony. A ja też długo potem dochodziłam do siebie.

[sonia]

A mi kiedyś na ruchliwej ulicy gdy przechodziłam po pasach otworzyły się drzwiczki transportera i mój Trusio wyskoczył sobie wprost na ulicę. Pomogli mi inni przechodnie i złapali uszaka zanim zdążył uciec przerażony. A ja też długo potem dochodziłam do siebie.

To straszne przezycie...to wydarzylo sie u mnie 12 lat temu,ale jak o tym pomysle to az mi sie dalej slabo robi....

[magda=)]

:O
Współczuje.. mam nadzieję, że ja czegoś takiego nie doświadczę :O

[Kamisia900]

dziewczyny a teraz torba nr 1:
http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/transport_i_zabawki/transportery_dla_gryzoni/306931
czy torba nr 2:
http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/kojce_dla_malych_zwierzat/metalowe/305193

[szyszka]

Sądzę że ta 1 jest lepsza, jak np. jedziecie gdzieś i macie możliwość wypuścić malucha na chwilę. Ta 2 jest bardzo ładna, gdyby była zwykłą torbą to mogłabym nosić ją do szkoły Ale osobiście żadnej nie miałam, więc jeśli chodzi o funkcjonalność się nie wypowiadam.

[sonia]

Ja rowniez bym wybrala ta pierwsza.

[barbieri]

http://www.keko.pl/ferplast-atlas-20-el-58x37x32cm.html planuję kupić ten transporter. jakieś opinie?

[Deedee]

Mam identyczny jest dobry, kratkę można zupełnie odczepić bo mocują ją 4 zaczepy . Łatwo się składa i rozkłada. Jest dość duży - ja kupiłam go początkowo z myślą o swoich kotach (mieściły się w nim 2) a teraz służy królikom. Jedyny minus...ręka cierpnie od ciężaru

[barbieri]

najwyżej do przenoszenia zatrudnię mężczyznę, bo mój króliś też do najlżejszych nie należy : D.

[Deedee]

Jeśli będziesz miała tragarza to kupuj ;p a tak poważnie...jest wygodny dla zwierzaka - dużo miejsca, może się swobodnie wyciągnąć a kratka dobrze się trzyma i zapewnia bezpieczeństwo. W domu możesz kratkę odpiąć i zostawić transporter żeby robił za "domek"

[PippiLotta]

A ja bym Ci radziła kupić ten: http://www.keko.pl/ferplast-atlas-20-open-58x37x32cm.html jeśli ma być koniecznie Ferplast. Ja mam otwierany od góry i od przodu i to jest naprawdę super opcja. O wiele łatwiej wyjąć i włożyć królaska i o wiele łatwiej jest go głaskać. Generalne masz z nim lepszy kontakt wzrokowy. Cały czas widać co robi. Mam tez normalny transporter otwierany jedynie od przodu i nie ma porównania. Jak idę gdzieś z jednym królem, to zawsze biorę ten otwierany od góry. Tyle, że ja nie kupiłma ferplastu, bo on jest dla mnie za drogi, kupiłam ten u tego sprzedawcy na allegro: http://allegro.pl/transporter-pet-inn-cosmos-small-open-48-33-32-i2949959981.html a tu jest w wersji medium, czyli tak i jak atlas 20 http://allegro.pl/transporter-pet-inn-cosmos-medium-open-58-5-38-38-i2952966383.html

EDIT.

Zapomniałam napisać, że cena atlasu, jest jego wadą, ale ma tez ogromną zaletę - dużo większe górne drzwiczki co znacznie ułatwi wyciąganie.

[barbieri]

mój królik to hodowlaniec, więc miejsca będzie miał niewiele więcej niż na wyciągnięte ciałko, także w sam raz na podróż.
to nie musi być ferplast, wybierając ten model kierowałam się ceną w stosunku do rozmiaru, a chcę zamówić z keko.pl bo robię tam duże zakupy, więc przesyłkę mam za darmo.

[Deedee]

Jeśli królik jest spory i trochę waży to ja bym się bała takiego "otwieranego od góry" - a co jak zapięcie nie wytrzyma? Różnie się może stać. Co innego jak się ma 1,5kg królisia - wtedy można go przewozić w czymkolwiek - otwieranym z boku, góry, przodu itd. Ale dla dużego wyrośniętego króla potrzeba czegoś solidnego co wytrzyma pod jego ciężarem

[barbieri]

deedee- racja, szczególnie, że nie mam samochodu i podróżuję głównie publicznymi środkami transportu, więc to nie tylko wsadzić w samochód i wyjąć, trzeba jeszcze troszkę pieszo się pomęczyć.

[F4rba]

Mam bardzo podobny jak pokazałaś... Transportuję w nim 2 króle - łącznie 4 kg będzie, a transporter solidny i wytrzymuje. Jak kupowaliśmy to zawsze patrzyliśmy na możliwą wagę transportu. Tutaj nie widziałam niestety wagi udźwigu.