U mnie jest bardzo podobnie
Tyle, że mnie to strasznie dziwi, że ja nigdy prawie nie widze jak Rabi śpi owszem odpoczywa, leży, mruży oczka, ale żeby spała to rzadkość. Jak wieczorem wychodzimy z pokoju, w którym ona sobie kica to oczywiście leci za nami pod drzwi i stoi trochę, ale potem znowu ( chyba
) biega lub odpoczywa. Jak rano wstaje i po cichutku zaglądam, czy Rabi śpi to oczywiście ona czeka na mnie pod samymi drzwiami
Troche mnie to martwi chyba, że po prostu śpi wtedy kiedy ja nie widzę, no nie wiem. Sorki, że tak odskoczyłam od tematu, ale strasznie mnie to irytuje. A teraz do tematu, jak ją jeszcze zamykałam w klatce na noc to ona siedziała przy samych kratach i patrzyła na mnie swoimi oczkami, albo gryzła własnie pręty lub drapała łapkami
Myślę, że musisz się do tego jednak przyzwyczaić lub spać w innym pokoju xDD U króliczków takie zachowanie to chyba norma