Kochani! mój króliś wczoraj był u weta na piłowaniu ząbków i...wet wyciągnął mu 4 zęby - tak wyciągnął..nie wyrwał, zęby wyszły bardzo łatwo , właściwie wogóle się nie trzymały dziąsła. zdęcie wykazało że z korzeniami większości zębów jest cos nie tak. czy ma ktoś z Was królisia z podobnym problemem? czy króliś może żyć bez zębów? na papkach? czy ma ktoś podobne doświadczenia. Pragne nadmienić że króliś ma dopiero 1 rok i 9 miesięcy.Jaka przyszłość go czeka ? jak mu pomóc , może da sie jakoś wzmocnić pozostałe zęby?