Gdzieś czytałam ,żę tak na dobra sprawę , nigdy króliczek wzięty jako dorosły nie przekona się do nowego właściciela na 100%. Zawsze w jego świadomości pozostanie ,że to nie jest ten pierwszy dom i nie pierwsza Pani. Przestanie się bać , ale stare przyzwyczajenia pozostaną, Mnie też mój nie liże , jest ze mna 3 miesiące , a czasami łaskawie da się pogłaskać chwilę , a potem jak sie nawet stuknie czymś niechcący , ucieka z obłędem w oczach.Ale trzeba próbować.
Ps. Widzę ,że jesteś z Płócka , napisz , gdzie w Płocku jest dobrze zaopatrzony sklep z akcesoriami dla zwierząt, tzn , gdzie można kupić np kuwetę narożną doklatki 120 cm?
W relacji ty -królik życze powodzenia.