Autor Wątek: Pleśniawki  (Przeczytany 2433 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Shadok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Płeć: Kobieta
    • Moje króliki
Pleśniawki
« dnia: Wrzesień 16, 2009, 17:32:29 pm »
Witam Wszystkich KrólikoManiaków!

Czy ktoś z Was ma doświadczenie z leczeniem u królika pleśniawek na skórze? Bruno jest już długi czas leczony na grzybice skórną, a że bez większy rezultatów, wet pobrała zeskrobiny i po prawie miesiącu mam w końcu wynik: wyhodowano pleśniawki.

 :(

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Pleśniawki
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 17, 2009, 10:51:17 am »
U znajomego królik był leczony Imaverolem,ale ponieważ miał osłabiony organizm częstymi infekcjami,więc za pół roku znów się wróciło i dopiero pomogła szczepionka Alopevac i od początku roku nie było nawrotów (nie wiem tylko jaki to był gat.grzyba,bo zeskrobin nie pobrano,cóż weci królikami tak bardzo się nie przejmują,powiedział,że w grę wchodzą 4 najczęściej wyst.gatunki grzyba Trichophyton mentagrophytes,T.verrucosum,Microsporum canis i M.gypseum i na to leczył).Tyle z relacji właściciela królika,który sobie zapisał te nazwy,czy wśród w.w gatunków są pleśniawki-nie wiem,nie jestem mikrobiologiem).

nuka

  • Gość
Pleśniawki
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 17, 2009, 11:06:53 am »

Offline Shadok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Płeć: Kobieta
    • Moje króliki
Pleśniawki
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 17, 2009, 13:49:14 pm »
Bardzo dziękuję za odzew na mój post.

Byłam dzisiaj z Brunem u weta dermatologa, których zajmował się wyhodowaniem grzybka z zeskrobin Bruna. Jest to Trichophyton spp czyli demratofit powszechnie występujący. mhm. Dermatolog obejrzał króla z każdej strony dokładnie, w trakcie wizyty wyszedł jeszcze raz do cieplarki obadać wcześniejszy materiał. Nie mam stosować Fugindermu ani Tridermu, bo Bruno spray i maść zlizuje, wręcz wygryza, odstał inny płynny preparat oraz tabletkę leku, która muszę podzielić na 12 części. Jak się doczytam jaki to lek i sprawdzę poprawność pisowni w necie to dodam jako następną odpowiedź. I nadal ze względu na zapalenie dróg oddechowych jest na Keflexie...a ja już idę do innych wątków, aby poczytać o pobieraniu materiału do histopatologii...Bruno ma nieciekawy wól na szyi i wymacaliśmy z wetem na prawej stronie jakiegoś jakby guza, ale niejednolitego  :buu