Cześć,
Poruszyłam temat w nowym temacie, ale napisze jeszcze raz tutaj.
To jak to jest w końcu z tymi wetami w Poznaniu? Kogo możecie polecić z czystym sumieniem? Czy Dąbrowski i Czerwiński nadal są godni polecenia? Który lepszy Waszym zdaniem pod względem kastracji ?
(dzwoniłam do obu klinik i sama nie wiem. U Czerwińskiego po zabiegu trzeba jeździć na podawanie antybiotyków, na zdjęcie szwów, wizyte/ty kontrolną/e; zapomniałam się zapytać odnośnie narkozy jaką podają; u Dąbrowskiego szwy rozpuszczalne, narkoza wziewna o ile dobrze pamiętam, antybiotyk dają do domu i nie wymagają wizyt kontrolnych, chyba, że coś się bedzie działo) Koszt wychodzi mniej więcej ten sam - w 100 zł powinno się zamknąc za sam zabieg i leki. (nie liczę dojazdów etc). Ale w sumie już o kasę nie chodzi w tej kwestii, ważne jest kto jest dobrym specjalistą.
Pysiowi zostało jeszcze kilka miesięcy do kastracji, ale wolę już szukać lekarza, niż potem na ostatnią chwilę.