to może i ja podzielę się dobrymi nowinami: dostałam pozytywną odpowiedź, we wtorek mam rozmowę przedadopcyjną, mam nadzieję, że już niedługo Kirkorek trafi do mnie
zakupy już zrobione, czekam na przyjazd króliczka. jeszcze dzisiaj wybierałam dywanik dla malucha do klatki
cieszę się, że ktoś podsunął mi pomysł adopcji króliczka a nie zakupu, tyle uszatków czeka na dom, to cudowne móc zaopiekować się jednym. Chociaż mam nadzieję w przyszłości nie poprzestać na jednym
pozdrawiam!