Moja nie zaakceptowała ani paśnika, ani kuwety narożnej
Zamiast paśnika ma swój koszyczek z siankiem i w kilku swoich kryjówkach też ma sianko, a co do kuwety ... ma taką dla kotka.
ydaje mi się, że tak jak mówi koleżanka z góry - zaznacza terytorium, moja też tak na początku robiła, ale już jest spokój i jest czyściutka
Wydaje mi się, że to kwestia czasu, zbieraj bobencje i wrzucaj do kuwety, a w siusiach namocz chusteczkę i też ją tam włóż
Jeżeli po jakimś czasie to nie pomoże, kup niską kuwete dla kotków, wydatek ok 15-20 złoty. Może zaskoczy