Tamcia spokojnie. Asia wcześniej pisała, że małe urodziły się w 2 czy 3 dniu pobytu królików u niej, więc to nie jej wina. Szkoda tylko, że od razu nie oddzieliła samca i samicy (po 2 dniach dopiero) ale na to się nic nie poradzi.
Co do klatek to ja nie pomogę, bo kompletnie nie wiem jak to wygląda. Tzn czy mozna tak po prostu amienić klatki przy cziężarnej królicy w dodatku z małymi.
Asia a co zamierzasz zrobić z maluchami? Zostawić sobie? Jeśli nie, to może zgłoś je do adopcji - na pewno dzięki SPK znajdą dobry i kochający domek. No i czy planujesz wkastrować samca? Dobrze by było, bo jeśli nie, to albo będziesz musiała trzymać samca i samicę osobno, albo cały czas będziesz miała małe.