julcia104,
tak jak napisała Nuna możesz pomału rozpocząć podawanie zieleniny, to że matka w czasie ciąży nie jadła warzyw to źle, bo była źle żywiona ale to nie jest powód żeby maluch teraz długo czekał. Chyba, że sprzedawczyni nie powiedziała Ci prawdy i króliczek jest młodszy?
TUSIA555555, są takie uszy, które nie lubią warzyw, moje trzy uszole wszystko co zielene zajadają ze smakiem, ale tylko Nuka wcina wszystkie warzywka, chłopaczki skubną troszkę marchewki, poliżą buraczek, na resztę nawet nie spojrzą. Po lekturze forum wiem, że niektórym niejadkom z czasem zmieniają się upodobania i wcinają to, na co do tej pory kręciły nosami.