Autor Wątek: Bez  (Przeczytany 3692 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Bez
« dnia: Maj 08, 2009, 11:12:55 am »
Przez moją nieostrożność mój króliczek skonsumował z 3-4 kwiatki bzu!!
I zwariował na jego punkcie  :buu

Czy to mu zaszkodzi?

Przez moją nieuwagę podczas zmiany wody w kwiatkach, odłamało mi się jedno ramię bzu i spadło na ziemie :(
Wyszłam zanieść kwiatki, a jak wróciłam zauważyłam, że kończy jeść...
Teraz krąży i krąży w tym miejscu gdzie był bez :(

Co zrobić w tym wypadku, czy to szkodliwe?
 ;(
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Dorota1000PNS

  • Gość
Bez
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 08, 2009, 11:29:31 am »
Raczej bez nie jest trujący, ale poobserwuj swojego uszola później tj. czy go nie wzdęło, czy normalnie bobkuje itp. Nie powinien mu zaszkodzić, moja też wtrąbiła kawałek jakiegoś liścia w domu mojej mamy i nic jej nie było. Także spokojnie :)

Aneczka

  • Gość
Bez
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 08, 2009, 11:42:58 am »
realia, bez niestety jest trujący. Twój królik to malec, musisz byc z takimi rzeczami super ostrożna. Spróbuj podać mu lakcid, albo węgiel

Nuna

  • Gość
Bez
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 08, 2009, 12:14:04 pm »
Normalny ogrodowy bez jest slabo trujacy, jak zjadl kilka kwiatow to nic mu nie bedzie. Gorzej by bylo gdyby zjadl czarnego bzu.

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Bez
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 09, 2009, 10:30:43 am »
Właśnie miałam założyć temat z zapytaniem o bez, bo Ziutka też skubnęła trochę, ale na szczęście już wiem, że nic nie powinno się stać :)
A zjadła tylko troszkę, bo natychmiast jej z pyszczka wyszarpnęłam gałązkę.
Czarny bez, to ten z białymi kwiatkami i tymi czarnymi jagodami (owocami)?

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Bez
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 09, 2009, 10:40:01 am »
tak...

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Bez
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 09, 2009, 18:40:14 pm »
Aha, to dobrze, bo w domu miałam "tradycyjny" (fioletowe kwiatki) :)

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Aneczka

  • Gość
Bez
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 09, 2009, 19:17:50 pm »
ogrodowy też troche trujący, ale po kilku kwiatkach, to na pewno nic się nie stanie, nie takie rzeczy króliki jadały

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Bez
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 10, 2009, 10:27:44 am »
Ziutka się zahartowała gumolitem :P

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Bez
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 10, 2009, 15:56:49 pm »
Mojemu maleństwu faktycznie nic nie było :)
Z przezorności obserwowałam go jeszcze dzień, ale faktycznie nic :)

Poza tym, że znalazł sposób, żeby dostać się do wysokiego kwiata, którego jako jedynego nie położyłam gdzieś wysoko, ze względu na wysoką doniczkę  :oh:
Na szczęście widziałam ten olbrzymi skok -więc nic nie podgryzł:)

A spryciarz widzę, że już się zadomowił, bo wszędzie go pełno :)
Opracował już nawet kilka swoich patentów na wesołe psocenie:)
Mój nicpoń :)
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Godleś95

  • Gość
Bez
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 25, 2009, 21:11:22 pm »
Słyszałem że czarny bez jest trujący. Nic więcej mi o tym nie wiadomo.