Jak to jest jak królik nie chce się z niej wybudzić to umiera, czy jest w śpiączce?
nie ma takiego czegoa,ze "krolik nie chce sie obudzic"
sam zab. kastracji jest bardzo prosty dla weta,b.wazna jest narkoza,krolik umiera,niezawsze odrazu, np przy przedawkowaniu srod. stos przy narkozie lub jak to bylo w przyp. moich ucholi "wybudzacza",po zab. odchodzily w drogiej i czwartej dobie po zab.
,doszlo do uszkodzenia ukl. nerwowego,tak mysle bo nie mogly podniesc glowki...jak o tym pomysle,to zaraz ...mnie
na wetow,ktorzy je kastrowali,gdyby nie zachcialo mi sie,najpierw drugiego uchola(nie czytalam forum),a potem kastracji zyly by do tej pory,umarly przeze mnie..zdrowe,wspaniale kroliki
,trzeba miec sprawdzonego,kroliczego weta,ktory napewno wyk. zab. na krolikach
moze sie tez niewybudzic,nie wiem w przyp. np. chorego serduszka
doswiadczony wet. ktory nieraz usypial uchole zrobi to swietnie