Na zdjeciu nie wyglada na grubaska, ale nie znam sie zbytnio na króliczkach, dopiero zaczyam.
Muszę sie tu pochwalić, ze jak byliśmy na szczepieniu, to Pani dr powiedziała, ze w końcu normalny królik a nie mały klocuszek
Nasz dostaje granulat, siaaaaanko i czasem kawałek jabłka, marchewki lub śliwkę
(to ostatnie uwielbia), poza tym natkę pietruszki, kopru i dziennie listek świeżej mięty.
I jeszcze jeden dropsik dziennie
[ Dodano: Wto Wrz 22, 2009 11:28 am ]Hm, moja Masakra też sporo utyła pod moją nieobecność (mojemu tacie szkoda było patrzyć jaki ten króliczek biedne i głodny i w ogóle [a mówią że faceci mają serce z kamienia ] więc dostawał papu ile chciał) a teraz odchudziłam ją bez problemu i do sianka wróciła (jak zobaczyła że nie dostanie tyle granulatu ile wcześniej). Nie wiem jak inne króle ale moje uszy jak widzi że nie dostanie frykasów to się nawraca na sianko a suszki własnego sumptu i tak jej podrzucam w ciągu dnia.
Mój maz chciał kiedyś Edka nakarmić samymi dropsami mlecznymi - pełna micha, ale by byla uczta
Na szczęście córka go powstrzymała - 7 lat.